
Beata Kozidrak, gwiazda polskiej sceny doczeka się filmu fabularnego o sobie. Premiera może się odbyć w 2023 roku. Jak na razie nie wiadomo, kto może zagrać wokalistkę z Lublina. Wiadomo jednak, że jej rodzinne miasto zagra w tym obrazie. Przypomniamy, jak przez lata występowania na scenie zmieniła się Beata Kozidrak.

Artystka pierwsze 12 lat życia spędziła na Starym Mieście, a właściwie w kamienicy przy ul. Grodzkiej. Stąd miała blisko na zajęcia baletowe na Zamku. Ale to nie tańcu zawdzięcza karierę. W pewnym momencie życia Beata Kozidrak mocno postawiła na muzykę i śpiew.
Debiutowała, o ile tak można powiedzieć, występując w szkolnym chórze III LO w Lublinie, do którego chodziła.
W 1978 roku powstał zespół Bajm, w którym Beata była gwiazdą. Założycielami zespołu był brat Kozidrak - Jarosław - oraz jej przyszły mąż Andrzej Pietras i gitarzysta Marek Winiarski.
To właśnie z Bajmem Beata podbiła scenę, a następnie zdecydowała się na karierę solową.
Kilka dni temu oficjalnie zapowiedziano powstanie o Beacie Kozidrak.
Reżyserem i współscenarzystą nowego filmu będzie Piotr Domalewski, który wcześniej napisał scenariusz i wyreżyserował „Cichą Noc” nagrodzoną w 2017 r. Złotymi Lwami na festiwalu w Gdyni w konkursie głównym na najlepszy film.
Producentem obrazu jest Leszek Bodzak z lubelskiej firmy Aurum Film, która ma na koncie m.in. nominowane do Oscara „Boże Ciało”.
