W Tele2 nie kupisz abonamentu. Przynajmniej przez osiem najbliższych miesięcy. Taki komunikat podała Telekomunikacja Polska. I to właśnie wczoraj, czyli pierwszego dnia, kiedy w Tele2 miała ruszyć promocyjna sprzedaż, czyli średnio
o 15 proc. taniej niż w TP.
– Data wprowadzenia hurtowej sprzedaży abonamentu dla Tele 2 jest nierealna – twierdzi tymczasem Jacek Kalinowski, rzecznik Grupy TP. – Narzucony przez UKE dwumiesięczny okres na wdrożenie tej usługi jest zbyt krótki i nie uwzględnia możliwości technicznych i organizacyjnych obu firm.
– To jakieś bzdury – komentuje Karol Wieczorek, rzecznik Tele2. – Telekomunikacja od kilku miesięcy twierdziła, że jest gotowa na to, aby wdrożyć taką sprzedaż.
UKE zapowiada, że może nałożyć na TP SA karę ponad 100 mln zł za opóźnienie we wdrożeniu hurtowej sprzedaży abonamentu. – Każdy dzień zwłoki w świadczeniu usługi może kosztować TP aż 100 tys. zł, które firma będzie musiała zapłacić operatorowi Tele2 – mówi Jacek Strzałkowski, rzecznik UKE. – W piątek siądziemy do rozmów z obydwoma operatorami. Jeśli okaże się, że TP bezpodstawnie blokuje sprzedaż abonamentu w Tele2, nałożymy karę. (atj)