Przygotowujemy wniosek o wywłaszczenie Fundacji "Galeria na Prowincji”. W tej sprawie rozmawiałam z prezydentem Andrzejem Pruszkowskim - powiedziała nam Halina Landecka, lubelski wojewódzki konserwator zabytków.
- Kiedy już przekażemy dokumenty prezydentowi, wtedy trzeba będzie czekać na jego ruch - mówi Dariusz Kopciowski, zastępca wojewódzkiego konserwatora zabytków.
Waldemar Mirek, prezes Fundacji "Galeria na Prowincji” jest zdziwiony decyzją konserwatora. - Nic nie wiem o wywłaszczeniu - mówi. - Na ostatnim spotkaniu pani Landecka powtórzyła tylko, że sytuacja teatru jest zła. Według Mirka, na obecnym etapie proces wywłaszczenia jest nie tylko bezcelowy, ale i bardzo kosztowny. - 16 grudnia odbierzemy przygotowywane dla nas projekty. Będą to aktualne kosztorysy i inne wymagane ekspertyzy - dodaje Mirek.
Według niektórych uczestników ubiegłotygodniowej debaty nad przyszłością Teatru Starego, decyzja Landeckiej została sprowokowana zachowaniem właściciela teatru Waldemara Mirka. Po ostrej wymianie zdań, opuściła ona zebranych. - Nie chciałem nikogo personalnie urazić - mówi W. Mirek. - Miałem tylko wrażenie, że zebrani chcą zdeprecjonować fundację i tak naprawdę nie zależy im na uratowaniu teatru.