Są wakacje ale rezerwacje na wrześniowy Lubelski Festiwal Nauki się rozchodzą.
Największa impreza popularnonaukowa we wschodniej Polsce rozpocznie się 20 września i potrwa przez tydzień. Na początek, jak co roku, Piknik Naukowy na lubelskim Starym Mieście. Nauka zostanie tam połączona z dobrą zabawą. Każdy będzie mógł przyjść i zobaczyć przedsmak tego, co lubelscy naukowcy będą prezentowali w kolejnych dniach.
Politechnika Lubelska zaprezentuje m.in. pokazy zastosowań plazmy i światłowodów, filmy o wielkich katastrofach budowlanych, czy śmigłowiec, do którego będzie można wejść i zobaczyć, co kryje w środku. UMCS znów szykuje bijące rekordy popularności pokazy fizyczne i chemiczne, a także spektakle teatralne. Uniwersytet Przyrodniczy rozłoży na czynniki pierwsze glebę i wodę.
A Uniwersytet Medyczny pokaże najnowsze techniki terapeutyczne i badania, np. mózgu.
- Każdy będzie mógł stanąć z nauką oko w oko - mówi Anna Gosik z biura festiwalu. - Każdy, kto zdąży się zapisać. Bo w większości z ponad 400 pokazów, wykładów i spektakli liczba miejsc jest ograniczona. A już mamy rezerwacje na jedną trzecią z 37 tys. miejsc. Warto się więc pospieszyć, bo chętnych z każdym tygodniem będzie coraz więcej.
- Czekamy na nauczycieli, którzy przyjdą z całymi klasami, ale też na samych uczniów i starszych mieszkańców naszego regionu - mówi Gosik.
- Jeszcze się nie zgłosiliśmy, ale zrobimy to w najbliższych dniach. Jak tylko nauczyciele wrócą z urlopów i wspólnie uzgodnimy, na które pokazy warto zgłosić naszych uczniów - tłumaczy Anna Pastusiak, dyrektor Gimnazjum nr 9 w Lublinie. - Co roku uczestniczymy w festiwalu, więc i w tym roku nie może nas tam zabraknąć.
Dla uczniów festiwal to okazja do zobaczenia cudów lubelskiej nauki, ale też do zapoznania się z ofertą poszczególnych uczelni.
Festiwal zakończy się w piątek, 26 września, co tradycyjnie zostanie połączone z obchodami Europejskiej Nocy Naukowców. Tym razem na miejsce zakończenia festiwalu wybrano dziedziniec Zamku Lubelskiego, który właśnie został otwarty po prawie dwuletnim remoncie.
Poprzednie edycje festiwalu gromadziły dziesiątki tysięcy uczniów z całego regionu.