Lubelski sąd aresztował braci Janusza, Mariusza i Leszka N. z Krakowa, właścicieli dużego magazynu paliw i kilkunastu stacji paliwowych. Kupowali nielegalne paliwo od firmy z Lublina. Uniknęli zapłacenia miliona złotych akcyzy.
Śledztwo trwało dalej. Policjanci zgromadzili już dowody przeciw kolejnym blisko 20 osobom, które brały udział w rozprowadzaniu paliwa. Są wśród nich m.in. właściciele prywatnych firm paliwowych z Lublina i okolic. Policja zarzuca im zajmowanie się nielegalnym obrotem paliwem, pranie brudnych pieniędzy i niepłacenie akcyzy. (er)