Siedemnastu uczniów z Colegio La Anunciata w Saragossie gości w Lublinie. Przyjechali, by razem z lubelskimi gimnazjalistami poznawać media. Z ich ust nie schodzi inny temat: śnieg.
Hiszpańscy uczniowie przyjechali w ramach współpracy z lubelskim Gimnazjum nr 19. W Lublinie są od czwartku. Zamieszkali w domach polskich uczniów. W weekend wspólnie poznawali Lublin. A dziś, razem z naszymi gimnazjalistami, rozpoczęli pracę nad projektem Comunic@rte.
Polscy i hiszpańscy uczniowie będą uczestniczyć w warsztatach filmowych, teatralnych i fotograficznych, odwiedzą regionalne media, a na koniec przygotują własne filmy i prezentacje dotyczące komunikacji. Dziś młodzież z obu szkół gościła w naszej redakcji i w Telewizji Lublin.
– Polska jest zupełnie inna niż Hiszpania – podkreśla Sheila. Pierwsza z brzegu różnica: tryb życia. – Polacy bardzo wcześnie jedzą kolację i przez to bardzo wcześnie chodzą spać. U nas dopiero wieczorem dużo się dzieje – tłumaczy Marta z Saragossy. – Ale macie bardzo dobre kotlety – podkreśla Sheila. – Chyba schabowe…
– Hiszpanom trudno dogodzić z napojami – mówi z kolei Kasia z Gimnazjum nr 19. – Nie lubią herbaty. Nie piją wody gazowanej, bo u nich takiej nie ma – dodaje Kinga. – Lubią za to bardzo słodkie śniadania.
Jutro uczestnicy wymiany jadą na wycieczkę do Warszawy (zobaczą m.in. Pałac Kultury i Nauki, a także Starówkę). W kolejnych dniach czeka ich wizyta w najstarszym studiu fotograficznym w Lublinie, zwiedzanie lubelskiego Starego Miasta i odwiedziny w Ratuszu.
A na koniec – w najbliższy piątek – zaplanowano kolację wigilijną połączoną ze wspólnym śpiewaniem kolęd i degustacją typowych potraw polskich i hiszpańskich.
W marcu polscy uczniowie jadą do Saragossy. Tam dokończą zaczęte w Lublinie projekty, odwiedzą hiszpańskie media, zobaczą też Barcelonę.
Gimnazjum nr 19 od 2003 roku prowadzi klasy z językiem hiszpańskim, utrzymuje też kontakt z ambasadą i rządem Hiszpanii, a uczniowie tej szkoły co roku uczestniczą we wspólnych projektach z hiszpańskimi rówieśnikami.