Lubelscy policjanci zatrzymali 21-latka, który w nocy z wtorku na środę pod jednym z klubów ugodził nożem dwóch mężczyzn. A zaczęło się od zwykłej kłótni…
Kiedy policjanci dojechali na miejsce, jeden z pokrzywdzonych leżał na chodniku. 29-latek został zraniony w brzuch, jego 34-letni kolega miał obrażenia szyi. Pogotowie przewiozło rannych mężczyzn do szpitala.
Szybko udało się ustalić świadków zdarzenia. Z ich relacji wynikało, że między mężczyznami i napastnikiem doszło do sprzeczki. Początkowo była to tylko ostra wymiana zdań, później doszło do rękoczynów. W pewnym momencie młody mężczyzna wyjął nóż, którym zadał rany. Chwilę później zbiegł w stronę ul. Weteranów.
Policjanci sporządzili rysopis napastnika
Poszukiwania dotarły aż w rejon V komisariatu policji. Tam, przy ul. Poli Gojawiczyńskiej, policjanci zauważyli młodego mężczyznę. Krótko ostrzyżony chłopak ubrany był w ciemną kurtkę, pod którą miał schowany plecak. Mężczyzna na widok funkcjonariuszy rzucił się do ucieczki, chwilę później był już rękach policjantów.
Sprawcą okazał się 21-letni mieszkaniec Lublina. W chwili zatrzymania mężczyzna miał w organizmie ponad pół promila alkoholu. 21-latek trafił do policyjnego aresztu. Grozi mu do 10 lat pozbawienia wolności.