Kuczma i prezydent RP Aleksander Kwaśniewski wezmą udział w uroczystej inauguracji Europejskiego Kolegium Polskich i Ukraińskich Uniwersytetów w Lublinie. Po "incydencie z papieskim gestem” uchwałą lubelskiej Rady Miejskiej Kwaśniewski został uznany za osobę niepożądaną w mieście - persona non grata.
W podobnym tonie wypowiada się na ten temat prezydent Lublina Andrzej Pruszkowski - Powracanie do tamtych wydarzeń jest całkowitym niezrozumieniem doniosłości wizyty prezydentów w Lublinie.
Prezydent Pruszkowski chce przedstawić prezydentowi Kwaśniewskiemu osiągnięcia w kontaktach z Ukrainą. - Możemy mieć powody do dumy: misja gospodarcza, cmentarz petlurczyków, inwestycje naszych firm na Ukrainie, uniwersytet i być może konsulat.
Przygotowania widoczne były wczoraj w całym Lublinie. Od południa pod filharmonią kręcili się policjanci i funkcjonariusze BOR-u. -Wszystkie jednostki specjalne będą z Warszawy. Więcej nie powiem, bo sama technika obrony to już tajemnica... - mówi nadkom. Zbigniew Niedźwiadek z Komendy Miejskiej Policji w Lublinie.
Kwiaty do wystroju wnętrza dostarczy m. in. kwiaciarnia państwa Różyckich. Połowa z dostarczonych róż będzie czerwona z białym przybraniem, połowa żółta z przybraniem granatowym.
Kilka minut po 14 przewidziano raut w filharmonii. - Kilka potraw będzie ukraińskich, np. rosolnik, wereszczaka i sałatka szuba. Z polskich - podamy m.in. szynkę "podkomorzy” z sosem żurawinowym, pasztet wiejski z duszonymi porami i kurczaka faszerowanego kurzymi wątróbkami. Będzie też jadalne logo Lublina, koziołek oraz flagi polska i ukraińska - mówi Krzysztof Adamczyk, manager "Hadesu”.
Po 14 nastąpi pożegnanie Leonida Kuczmy, wiec prezydenci nie obejrzą wspólnie meczu. Kiedy z Lublina wyjedzie prezydent Kwaśniewski, niewiadomo.