Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Zrozpaczona kobieta prosi o zwrot pompy insulinowej. Ktoś ukradł ją wraz z torebką z mieszkania przy ul. Bursztynowej 8 w Lublinie. Chodzi o sprzęt medyczny ratujący życie. Z pompy insulinowej korzystała chora na cukrzycę córka kobiety.
W niedzielę po godzinie 16 z mieszkania przy ul. Bursztynowej 8 ktoś ukradł czarną torebkę. W środku były dokumenty, złoty łańcuszek oraz pompa insulinowa, z której korzystała lecząca się na cukrzycę 20-letnia kobieta.
– To zdarzyło się podczas przyjęcia. Nie zamknęliśmy drzwi. Ktoś to wykorzystał, wszedł do mieszkania i ukradł torebkę. Najbardziej zależy nam na odzyskaniu pompy insulinowej. Ratowała życie naszej córce. Proszę o informację każdego, kto wie, co stało się z tym urządzeniem – mówi matka 20-latki.
Rodzina zgłosiła już sprawę policjantom. Dla osoby chorej na cukrzycę pompa insulinowa ma wartość bezcenną. Dla złodzieja czy znalazcy ten sprzęt jest bezużyteczny.
Każdy, kto wie co mogło stać się ze skradzioną torebką oraz pompą insulinową, proszony jest o kontakt pod numerem telefonu: 601 143 882 lub z redakcją Dziennika Wschodniego pod numerem tel. 81 462 68 65.
– To zdarzyło się podczas przyjęcia. Nie zamknęliśmy drzwi. Ktoś to wykorzystał, wszedł do mieszkania i ukradł torebkę. Najbardziej zależy nam na odzyskaniu pompy insulinowej. Ratowała życie naszej córce. Proszę o informację każdego, kto wie, co stało się z tym urządzeniem – mówi matka 20-latki.
Rodzina zgłosiła już sprawę policjantom. Dla osoby chorej na cukrzycę pompa insulinowa ma wartość bezcenną. Dla złodzieja czy znalazcy ten sprzęt jest bezużyteczny.
Każdy, kto wie co mogło stać się ze skradzioną torebką oraz pompą insulinową, proszony jest o kontakt pod numerem telefonu: 601 143 882 lub z redakcją Dziennika Wschodniego pod numerem tel. 81 462 68 65.
