Zabiegom upiększającym władze miasta chcą poddać ul. Zamojską. Wiadomo już, że punktem wyjścia może być jeden ze studenckich projektów rewitalizacyjnych zaprezentowany niedawno na wystawie prac dyplomowych studentów gospodarki przestrzennej.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
Przekształcenie ulicy Zamojskiej może się wiązać nie tylko z odnową mocno sfatygowanej jezdni, ale też ze zmniejszeniem liczby miejsc parkingowych na chodnikach. Urząd Miasta na razie nie mówi o konkretach.
– Za chwilę rozpoczniemy debatę nad projektem – zapowiada Krzysztof Żuk, prezydent Lublina. Początek publicznej debaty zapowiadany jest na kwiecień, wtedy też powinniśmy poznać więcej szczegółów.
Autorką pracy, która ma być podstawą dyskusji jest Olga Janiszewska. Zajęła się nie tylko ul. Zamojską, ale i całą okolicą, w tym ul. Żmigród, czy też Wesołą i stykającym się z nią bulwarem wzdłuż Bystrzycy, który proponuje znacznie poszerzyć. Już na wystawie prezydent zaprosił autorkę do współpracy.