Pijany w sztok 12-latek trafił do szpitala w Kraśniku.
We wtorek wieczorem z kolegami wypił w lasku koło szkoły butelkę wódki. Chłopiec stracił przytomność. Leżącego zauważyły dzieci bawiące się na tzw. słonecznej polanie przy al. Niepodległości.
Policja ustala, skąd chłopiec wziął alkohol i w czyim towarzystwie doprowadził się do takiego stanu. – Gdy doszedł do siebie powiedział, że niepełną butelkę wódki 0,7 litra przynieśli jego dwaj szkolni koledzy. Potem mieli wspólnie pić alkohol koło szkoły – mówi Krzysztof Latos z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
12-latkowi pobrano krew. Wyników badań jeszcze nie ma. (er)