Znacznie pogorszył się stan powietrza w Lublinie. Według aplikacji Inspekcji Ochrony Środowiska w poniedziałek wieczorem był określany jako bardzo zły, rano stacja pomiarowa pokazał jeszcze większe pogorszenie
To oznacza, że lepiej zostać w domach i nie wychodzić na nocne spacery. Według stacji przy ul. Obywatelskiej w Lublinie w poniedziałek o godz. 21.48 wartość pyłów zawieszonych PM10 wynosi 198,8 μg/m3 a pyłów PM2,5 127,9 μg/m3. Cząsteczki PM 2,5 to pył tak drobny, że przedostaje się z płuc do krwioobiegu. Wywołuje choroby układu krążenia i oddechowego.
We wtorek o godz. 4 rano stężenie pyłów PM 2,5 wynosiło aż 349 μg/m3, co może zagrażać życiu ludzi. Stan alarmowy może zostać ogłoszony, gdy norma średniodobowa stężenia pyłu PM 2,5 przekroczy 300 mikrogramów na metr sześcienny. - Nie śpimy, bo w mieszkaniu aż dusi, a w WIOŚ powiedzą, że średnioroczna norma nie jest przekroczona. I jak można taki stan tolerować? - napisał do nas zdenerwowany czytelnik.
Co oznacza "bardzo zły stan powietrza?"
Taka jakość powietrza ma negatywny wpływ na zdrowie. Osoby chore, starsze, kobiety w ciąży oraz małe dzieci powinny bezwzględnie unikać przebywania na wolnym powietrzu. Pozosatli powinni ograniczyć je do minimum. Wszelkie aktywności na zewnątrz są odradzane.
Zobacz też: Smog w Lublinie i regionie: Sprawdź jakość powietrza