Pomnik Walki i Męczeństwa na terenie Państwowego Muzeum na Majdanku nie wymaga pilnych prac remontowych. W tym roku placówka planuje gruntownie odrestaurować jeden z obozowych baraków.
W sierpniu ubiegłego roku muzeum zamówiło wykonanie ekspertyzy tzw. pomnika-bramy od strony Drogi Męczenników Majdanka i mauzoleum znajdującego się w przeciwległej części dawnego obozu koncentracyjnego. Wykonawca miał też opracować dokumentację ewentualnych prac. Władze placówki chciały wiedzieć, czy obiekty Pomnika Walki i Męczeństwa, które nie były remontowane od czasu ich odsłonięcia w 1969 roku, wymagają konserwacji.
– Z otrzymanej ekspertyzy nie wynika, aby konieczne były natychmiastowe prace. Pewne działania będą potrzebne, ale szczegóły dopiero będą ustalane. W tej chwili mogę powiedzieć, że w pierwszej kolejności wykonamy remont mauzoleum, ale na pewno nie nastąpi to w tym roku – mówi Agnieszka Kowalczyk-Nowak, rzecznik prasowy Państwowego Muzeum na Majdanku. – Na naszym terenie znajduje się blisko 70 obiektów poobozowych, które sukcesywnie poddawane są pracom remontowym i konserwatorskim. Zabezpieczanie tych prowizorycznych budynków ponad 70 lat po wojnie to bardzo trudne zadanie. W ciągu ostatnich pięciu lat koszt tych działań wyniósł prawie cztery miliony złotych.
Tegoroczne plany zakładają remont baraku nr 20, który pierwotnie pełnił funkcję baraku mieszkalnego, a czasowo był wydzielony na kwarantannę dla chorych na tyfus. Wewnątrz obiektu, który nie jest udostępniany zwiedzającym, zachowały się elementy instalacji wodnej oraz sanitariaty.
Prace konserwacyjne obejmą część nadziemną i podziemną i mają polegać na zdemontowaniu całej drewnianej konstrukcji baraku. Jej elementy zostaną zaimpregnowane i zabezpieczone substancjami ogniochronnymi, a następnie ponownie złożone w całość.
Koszty remontu będą znane po rozstrzygnięciu przetargu, który ma zostać ogłoszony przed końcem pierwszego kwartału tego roku.