Pójście w ten dzień na dyskotekę będzie grzechem – twierdzi profesor KUL. O co chodzi? O dylematy, które katolikom podsuwa w tym roku kalendarz. Walentynki wypadają w Środę Popielcową, czyli pierwszy dzień Wielkiego Postu. Jak to pogodzić?
Trzeba sobie wyraźnie powiedzieć, że Środa Popielcowa jest priorytetowa. To dzień zadumy – podkreśla dr hab. Michał Wyrostkiewicz z Wydziału Teologii Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego. – Wobec tego pójście na dyskotekę czy najadanie się będzie grzechem, ponieważ tego dnia obowiązuje nas ścisły post. Od tego nie ma dyspensy. Z tego nikt nie może zrezygnować jeśli chce być katolikiem.
Oba święta można jednak pogodzić. – Zapraszamy na mszę o miłość – zachęca ks. Mirosław Matuszny, proboszcz z lubelskiego kościoła przy Bernardyńskiej, gdzie przechowywane są relikwie św. Walentego. Będzie posypywanie głowy popiołem, błogosławienie pierścionków zaręczynowych, czuwanie przy relikwiach i katecheza o słowie „przepraszam”, bez którego trudno trwać w małżeństwie. Proboszcz czeka też na parę, która chce zaręczyć się przed ołtarzem. – W ten sposób powiążemy post i pokutę z małżeństwem i miłością.
Same walentynki, jak przypomina dr Wyrostkiewicz, są świętem o chrześcijańskim rodowodzie. – W katolickiej tradycji jest tak, że w dniu swojego patrona świętują jego „podopieczni”. W przypadku św. Walentego to zakochani. To jest ich święto – tłumaczy naukowiec, ale zauważa też, że od kilkunastu lat walentynki stają się w Europie czymś w rodzaju „święta sympatii”. – Nie chodzi w nim wyłącznie o osoby, które „mają się ku sobie”, ale też o osoby, które się lubią i tę wzajemną sympatię sobie tego dnia okazują. Mam na myśli np. uczniów w klasie, którzy przygotowują sobie prezenty. W takim wymiarze to nie jest złe święto i wpisuje się w katolicki klimat.
Ale nie tylko w tę stronę skręcają walentynki. – Stają się świętem związanym z erotyką. Wystarczy popatrzeć na reklamy chociażby bielizny, prezerwatyw czy erotycznych gadżetów, które walentynkom towarzyszą. To nie jest dobre. To jest zredukowanie, a nieraz wręcz wypaczenie miłości – zauważa dr Wyrostkiewicz. Czym naprawdę jest miłość? Na takie przemyślenia (i wiele innych) katolicy będą mieć teraz sporo czasu. – Środa Popielcowa, tak jak cały Wielki Post, jest takim momentem, kiedy chcemy uporządkować swoją hierarchię wartości. Jest dniem zadumy nad sobą i nad tym co dla nas zrobił Jezus Chrystus.
Najbliżej św. Walentego
Relikwie świętego przechowywane są w Lublinie w dwóch kościołach: na Czwartku i przy Bernardyńskiej. Tutaj też z okazji walentynek odprawiane są msze za miłość. Takie nabożeństwo przy Bernardyńskiej, w kościele pw. Nawrócenia św. Pawła zacznie się w środę o godz. 18.30. Natomiast w kościele pw. św. Mikołaja (na Czwartku) zbiorowa msza do św. Walentego zostanie odprawiona już jutro o godz. 18. – Czyli w wigilię walentynek – mówi ks. Piotr Kawałko, proboszcz parafii, który przez internet (parafiamikolaj.pl) przyjmuje intencje do św. Walentego.