Te dwa mieszkają na moim południowym oknie, gdzie rozkoszują się promieniami słońca. A przebywają tutaj już (a może dopiero) 12 lat. Roślinki z roku na rok wydają się coraz bardziej zadowolone. Ach, jak pomyślę, co się będzie działo za kilka dni, kiedy z tych pąków rozwinie się fantastyczna korona kwiatów! W całej okazałości kwiaty można podziwiać tylko przez dwie godziny dziennie, w samo południe. Później znowu chowają swoją urodę w pąki.