Już w trzech czwartych gotowy jest nowy stadion lekkoatletyczny przy al. Piłsudskiego. Jego budowa ma się zakończyć w sierpniu. – Uda się dotrzymać terminu – zapewniają władze miasta. Lublin dostał na ten obiekt dodatkowe 3 mln zł od ministra sportu.
– Już dzisiaj rozmawiamy z Polskim Związkiem Lekkiej Atletyki, żeby na jesieni zorganizować tu inaugurację – mówi Krzysztof Żuk, prezydent miasta. Szczegóły imprezy nie są na razie znane. Samorząd pokryje większość kosztów budowy wartej 37 mln złotych. Część wyłoży Ministerstwo Sportu i Turystyki, które przekaże na ten cel 13 mln zł, czyli o 3 miliony więcej, niż pierwotnie zapowiadano.
Zakończyła się już znaczna część robót. – Wykonane jest boisko główne, instalacje nawodnienia i odwodnienia, ułożona została trawa z rolki, która jest w tej chwili pielęgnowana – wylicza Marzena Szczepańska, zastępca dyrektora Wydziału Inwestycji i Remontów w Urzędzie Miasta. – Na bieżni okólnej mamy w tej chwili przygotowane podłoże asfaltowe pod nawierzchnię poliuretanową w pięknym, niebieskim kolorze. W lipcu rozpoczniemy prace przy jej układaniu.
Również w lipcu ma się zacząć montaż 1370 siedzisk na trybunach, wtedy też układany ma być asfalt na terenie bieżni treningowej zaplanowanej między głównym budynkiem a ogrodzeniem wzdłuż al. Piłsudskiego. Całe ogrodzenie powinno być gotowe w tym miesiącu.
Tuż obok, w głównym budynku znajdującym się pod trybunami trwają prace wykończeniowe. – Połowa budynku jest już wykończona, pozostaje tylko pomalować ściany i zamontować sufity podwieszane – podkreśla Szczepańska. Na terenie stadionu stoją również maszty oświetleniowe oraz konstrukcja, na której zamocowany będzie telebim.
Budowa, która ma się zakończyć jeszcze w sierpniu, to nie wszystko. Miasto musi również zamówić wyposażenie stadionu. – W trzech asortymentach – precyzuje Szczepańska. – Pierwszy to urządzenia sportowe, drugi - urządzenia i maszyny niezbędne do utrzymania nawierzchni, a trzeci to wyposażenie obiektu w meble i inne potrzebne urządzenia.
Obiekt ma spełniać wymogi niezbędne do organizacji zawodów rangi mistrzostw Polski oraz mityngów międzynarodowych. – Projektowanie i realizacja prac oparta jest na konsultacjach z Polskim Związkiem Lekkiej Atletyki – podkreśla Żuk. – To oznacza, że stadion jest robiony na potrzeby sportowców, w tym olimpijczyków.