1 lipca zmieni się struktura Urzędu Miasta. Prezydent Lublina podpisał już zarządzenie wprowadzające nowy regulamin organizacyjny.
– Chodzi o to, żeby schemat był bardziej czytelny niż dotychczas, żeby kompetencje wiceprezydentów były ściśle określone – wyjaśnia Adam Wasilewski, prezydent Lublina. I twierdzi, że choć wydziałów będzie więcej, to koszty działania magistratu nie wzrosną. – Wydziały będą mniejsze, więc dyrektorom nie będzie trzeba tylu zastępców – dodaje prezydent.
Departamentami pokierują początkowo sami prezydenci, ale do końca roku w kilku departamentach mogą pojawić się dyrektorzy.
Obsada stanowisk nie jest jeszcze znana. Nie wiadomo też, czy 1 lipca wszystkie dyrektorskie fotele będą obsadzone.
– Dzisiaj nazwiska nie padną – mówi Wasilewski. Nie chce też zdradzić, kto pożegna się z dyrektorskim fotelem. – Jeśli ktoś będzie miał się dowiedzieć o tym, że nie będzie pełnić funkcji dyrektora, dowie się o tym pierwszy, ale nie z prasy tylko ode mnie.
• A już się ktoś tego dowiedział?
– Jeszcze nie – odpowiada Wasilewski.
Wiadomo za to, że obecne władze miasta nie są zadowolone ze sprawności Wydziału Gospodarki Komunalnej. Prezydent uznał, że wydział nie radzi sobie z oczyszczaniem miasta. Dlatego wydział zostanie podzielony na dwa mniejsze. Jeden odpowiedzialny za drogi i mosty, drugi za sprzątanie. Powstaną m.in. osobne wydziały kultury i sportu. Według zapewnień prezydenta, reorganizacja Ratusza nie powinna spowodować wzrostu zatrudnienia. Teraz na miejskiej liście płac jest 970 nazwisk.
Tworząc nową strukturę lubelski Ratusz wzorował się na rozwiązaniach stosowanych we Wrocławiu.