W poniedziałek rozpocznie się przebudowa ul. Kalinowszczyzna. Drogowcy zaczną pracę przy skrzyżowaniu z al. Andersa. Najpierw zabiorą się za kanalizację. Później będą wycinać drzewa, których mają do usunięcia dokładnie 108
Prace, które mają się zacząć w poniedziałek, będą skutkowały zwężeniem jezdni. – Wprowadzone zostanie wyłączenie z ruchu jednego pasa jezdni na odcinku około 50 m, które będzie przesuwane wraz z postępem robót – informuje Krzysztof Sowa z Komunalnego Przedsiębiorstwa Robót Drogowych, które będzie przebudowywać ulicę wspólnie z Przedsiębiorstwem Robót Drogowych Lubartów. Miasto zapłaci im za to 13,5 mln zł.
Utrudnienia zaczną się tuż przy wyjeździe do al. Andersa. – Zajęty będzie jeden pas ruchu po stronie zieleńca – zapowiada Karol Kieliszek z Urzędu Miasta. Zapewnia, że pomimo zwężenia jezdni samochody będą mogły się tutaj wymijać. Trudniej będą mieli kierowcy komunikacji miejskiej, jednak żadna z trzech kursujących tędy linii autobusowych (nr 1, 2 i 22) nie będzie wysłana na objazd. – Wprowadzona organizacja ruchu nie będzie kolidowała z kursowaniem autobusów – zastrzega Sowa.
– Przebudowa ul. Kalinowszczyzna zacznie się od wymiany kanalizacji deszczowej – informuje Kieliszek. Zimą prowadzona ma być również wycinka drzew, bo trzeba z nią zdążyć przed końcem lutego, czyli przed rozpoczęciem okresu lęgowego ptaków. Do wycięcia jest tutaj 108 drzew.
– Głównie ze względu na budowę miejsc parkingowych. Projekt przewiduje 82 miejsca do parkowania. Ich wyznaczenie było jednym z wniosków mieszkańców oraz Rady Dzielnicy Kalinowszczyzna.
W trakcie prac wymieniona ma być nawierzchnia jezdni oraz chodników. Jezdnia zachowa obecną szerokość i ponownie będą na niej wydzielone pasy ruchu dla rowerów. Piesi pójdą po chodnikach z nawierzchni stylizowanej na stary bruk. O zastosowanie takiego materiału zabiegała rada dzielnicy. Za jej namowami Zarząd Dróg i Mostów zdecydowałsię również na stylowe latarnie w formie tzw. pastorałów, jakie znamy choćby z ul. 3 Maja, Królewskiej czy też pl. Wolności.
Przebudowa Kalinowszczyzny była jedną z dłużej odwlekanych. Jej rozpoczęcie miało nastąpić w roku 2016, a finał planowano na rok 2018. Później terminy były kilkakrotnie przesuwane. Także teraz kierowcy muszą się uzbroić w cierpliwość. – Przebudowa powinna się zakończyć do czerwca 2020 r. – deklaruje Kieliszek.