Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Około 160 specjalistycznych gospodarstw wiejskich dostarczających mleko do 12 zakładów przetwórczych zgłoszonych zostało do tzw. lubelskiej ligi producentów mleka, zorganizowanej na początku br. przez Wojewódzki Ośrodek Doradztwa Rolniczego w Końskowoli. Jego pracownicy dokonali już wstępnej oceny poszczególnych zagród. Podsumowanie pierwszej edycji konkursu nastąpi w maju przyszłego roku.
– Całe przedsięwzięcie realizowane jest w ramach prowadzonego od pięciu lat Wojewódzkiego Programu Restrukturyzacji i Modernizacji Sektora Mleczarskiego - informuje Lucjan Targosiński, główny specjalista ds. produkcji zwierzęcej WODR w Końskowoli. – Przy ocenie gospodarstw przede wszystkim brane są pod uwagę: ilość dostarczonego mleka, wydajność od jednej krowy, wyposażenie gospodarstwa w urządzenia udojowo-chłodnicze, spełnianie wymagań sanitarno-weterynaryjnych zgodnie z wytycznymi Unii Europejskiej, zabezpieczenie na odpowiednim poziomie bazy paszowej i stała troska o zdrowotność zwierząt. To wszystko sprawia, że coraz więcej gospodarstw otrzymuje certyfikaty krajowe. Obecnie może się nimi pochwalić około 1500 rolników z 72 tys. zajmujących się hodowlą krów mlecznych. A głównym celem konkursu jest powstanie modelowego w naszych warunkach gospodarstwa specjalistycznego w produkcji mleka wysokiej jakości.
Stworzona została szansa równej rywalizacji pomiędzy małymi, jak również dużymi gospodarstwami. Podzielono je bowiem na trzy grupy w zależności od wielkości dostarczanego mleka rocznie – od 10 do 40 tys. litrów, 40–60 tys. l i powyżej 60 tys. l. Dla najlepszych przewidziano cenne nagrody rzeczowe. Do konkursu nie przystąpiły gospodarstwa dostarczające surowiec do mleczarni w Bychawie i Radzyniu Podlaskim.
Ostatnio do najlepszych specjalistycznych gospodarstw pod względem dostaw surowca do poszczególnych zakładów mleczarskich należą zagrody należące do Wiesława Kieliszka ze wsi Kurze Laty (gm. Kłoczew)), Wojciecha Kasiczaka z Żegotowa (gm. Piaski), Waldemara Filipiaka z Samoklęsk (gm. Kamionka), Stanisława Grzelaka z Drążgowa (gm. Ułęż), Mogą się oni pochwalić stadem liczącym po około 40 krów dojnych.
