Ponad 1800 paczek papierosów bez polskich znaków skarbowych akcyzy ujawnili i zabezpieczyli policjanci z lubelskiej drogówki podczas kontroli drogowej.
Za kierownicą pojazdu siedział młody mężczyzna. Autem podróżowała jeszcze jego żona oraz teść. Kiedy mundurowi poprosili 22-letniego kierowcę o okazanie dokumentów, wyszło na jaw, że ten jechał bez uprawnień.
To jednak nie jedyne ustalenia funkcjonariuszy. Kiedy mundurowi przeszukali kontrolowane auto, okazało się, że nissanem przewożone są w bagażniku papierosy bez akcyzy. - 36-letni pasażer (mieszkaniec woj. mazowieckiego) przyznał policjantom, że nielegalne wyroby są jego własnością - mówi Anna Kamola z Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie.
Mężczyzna razem z towarem trafił na V komisariat w Lublinie. Po przeliczeniu okazało się, że miał 1800 paczek. Stróże prawa ustalili, że właściciel bezakcyzowych wyrobów naraził Skarb Państwa na straty ok. 20 tys. złotych.
Za popełnione przestępstwo skarbowe 36-latek usłyszał już zarzuty. - Z kolei 22-latek za jazdę bez uprawnień został ukarany 500-złotowym mandatem - mówi Kamola.