Para Polaków, która uczestniczyła w piątkowym wypadku na Zakynthos w Grecji pochodzi z Lublina - ustaliliśmy nieoficjalnie. 28-letni mężczyzna zginął. Jego partnerka została ranna i trafiła do szpitala.
Do tragedii doszło w piątek na greckiej wyspie Zakynthos, na wysokości wioski Agios Kirikas na drodze Zakynthos-Volimes.
28-latek i jego partnerka podróżowali quadem. Ze wstępnych relacji greckich mediów wynika, że w pewnej chwili kierowca stracił panowanie nad pojazdem. Zjechał na lewy pas i zderzył się z jadącym z przeciwka samochodem. Dokładnie okoliczności wypadku badają greccy śledczy. Wyjaśniają, co dokładnie doprowadziło do tragedii.
Mężczyzna prowadzący quada zginął na miejscu. Jego narzeczona została ranna. Przetransportowano ją do miejscowego szpitala.
Ranna 27-latka pochodzi z Lublina. Ofiara wypadku to młody lekarz – również z Lublina – ustaliliśmy nieoficjalnie. MSZ nie udziela żadnych szczegółowych informacji na temat uczestników wypadku.
– Mogę jedynie powiedzieć, że nasza służba konsularna jest w kontakcie z osobą poszkodowaną i organizatorem wycieczki. Nie mam wiedzy, by w którymkolwiek momencie osoba ranna była w stanie zagrożenia życia – mówi Ewa Suwara, rzecznik MSZ. – Zastosowanie mają procedury, które w takich sytuacjach uruchamiamy. Dotyczą one osoby, która tragiczne zginęła w wypadku. Jako służba konsularna musimy zapewnić wszelką pomoc i wsparcie.
Lublinianie wyjechali na wakacje z biurem podróży Itaka. Z wypowiedzi przedstawicieli biura wynika jednak, że quada wynajęli na własną rękę. Na Facebooku w przeddzień tragedii kobieta cieszyła się na przejażdżkę.
– Spędzali czas we własnym zakresie będąc na wakacjach – wyjaśniał portalowi natemat.pl Piotr Henicz, wiceprezes zarządu Itaki. – Turyści poruszają się quadami po normalnych drogach. Tymczasem, jeśli nie ma się doświadczenia, quady mogą się okazać niebezpiecznymi pojazdami. Jazda na nich zalicza się do sportów ekstremalnych. Nie bez przyczyny wszelkie ubezpieczalnie na świecie, w podstawowym pakiecie, nie obejmują wypadków na ruadach – dodał Henicz