Co najmniej tysiąc gumowych kaczek popłynęło Bystrzycą. Najszybsza była ta w kolorze niebieskim. Jej właścicielka otrzymała talon na warty 2 tys. zł rower. W sumie wręczono 60 nagród, a dochód z imprezy trafi na szczytny cel.
Wyścig kaczek w Lublinie był organizowany po raz drugi. – Wypadł bardzo dobrze i zakładamy, że uda nam się co najmniej wyrównać ubiegłoroczny wynik. O dokładnych liczbach będziemy w stanie powiedzieć w poniedziałek. W oddzielnym wyścigu wystartowało ok. 120 kaczek VIP wykupionych przez sponsorów – mówi Marcin Demkowski z Fundacji „Skrzydła dla Edukacji”.
Zebrane pieniądze pomogą sfinansować m.in. wyjazdy wakacyjne, zajęcia w świetlicach środowiskowych, posiłki czy zajęcia dodatkowe dla dzieci z dużych rodzin.