Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Przed jedną z posesji przy ul. Jesionowej ktoś wysypał piach. (Czytelnik)
Na osiedlu Borek w Turce trwa budowa ul. Jesionowej. Niektórzy mieszkańcy mają zastrzeżenia.
Zdaniem naszego Czytelnika, przebieg prac budowlanych budzi wiele zastrzeżeń. – Za zgodą władz gminy wykonano wjazdy do posesji, które nie istniały na planie budowy drogi – alarmuje nasz Czytelnik. – Niektóre odcinki zostały wykonane na prośbę mieszkańców, których posesje nie widnieją na planie. Budowana droga nie uwzględnia też wjazdu na parking przy bloku przy ul. Jesionowej 18 – twierdzi mieszkaniec osiedla.
Ale na tym uwagi się nie kończą. – Podobne problemy występowały już przy budowie dróg przy ul. Jaworowej i ul. Wiązowej, ale to zleceniodawcy i wykonawcy niczego nie nauczyło. Rozumiem, że tu chodzi o pieniądze unijne, ale należałoby zrobić dobrą drogę z dobrymi wjazdami, a nie tylko drogę na sztukę, a później przypisywać sobie zasługi – ocenia nasz Czytelnik. Zarzuca również, że przed jedną z posesji ktoś wysypał piach.
– To całkowicie utrudnia wejście na posesję, nie mówiąc o ewentualnej interwencji służb ratowniczych. Ten piach powoli usuwają, ale nadal utrudnia od przemieszczanie – podnosi mężczyzna.
– Nie ma na pewno takiej sytuacji, aby wykonawca budował coś niezgodnie z planem – odpowiada Edwin Gortat, wójt gminy Wólka. – Gdyby tak było, to nie otrzymałby pieniędzy, a my nie dokonalibyśmy odbioru takiej drogi. W przypadku niektórych dróg budowanych wcześniej, były niedoróbki. Wskazaliśmy je wykonawcy i je poprawił. To samo będzie w przypadku każdej ulicy.
Zapewnia również, że budowa drogi uwzględnia dojazd na parking przy ul. Jesionowej 18. – To było i jest w projekcie – mówi Gortat.
A co ze stosem piachu przed jednym z domów? – Teren jest teraz placem budowy i zawiaduje nim wykonawca, który sam odpowiada za każdą taką sytuację – podkreśla wójt.
Ale niedogodności powinny się już niedługo skończyć. – Budowa zakończy się pod koniec lipca, ewentualnie kilka dni później – informuje Gortat.
Ale na tym uwagi się nie kończą. – Podobne problemy występowały już przy budowie dróg przy ul. Jaworowej i ul. Wiązowej, ale to zleceniodawcy i wykonawcy niczego nie nauczyło. Rozumiem, że tu chodzi o pieniądze unijne, ale należałoby zrobić dobrą drogę z dobrymi wjazdami, a nie tylko drogę na sztukę, a później przypisywać sobie zasługi – ocenia nasz Czytelnik. Zarzuca również, że przed jedną z posesji ktoś wysypał piach.
– To całkowicie utrudnia wejście na posesję, nie mówiąc o ewentualnej interwencji służb ratowniczych. Ten piach powoli usuwają, ale nadal utrudnia od przemieszczanie – podnosi mężczyzna.
– Nie ma na pewno takiej sytuacji, aby wykonawca budował coś niezgodnie z planem – odpowiada Edwin Gortat, wójt gminy Wólka. – Gdyby tak było, to nie otrzymałby pieniędzy, a my nie dokonalibyśmy odbioru takiej drogi. W przypadku niektórych dróg budowanych wcześniej, były niedoróbki. Wskazaliśmy je wykonawcy i je poprawił. To samo będzie w przypadku każdej ulicy.
Zapewnia również, że budowa drogi uwzględnia dojazd na parking przy ul. Jesionowej 18. – To było i jest w projekcie – mówi Gortat.
A co ze stosem piachu przed jednym z domów? – Teren jest teraz placem budowy i zawiaduje nim wykonawca, który sam odpowiada za każdą taką sytuację – podkreśla wójt.
Ale niedogodności powinny się już niedługo skończyć. – Budowa zakończy się pod koniec lipca, ewentualnie kilka dni później – informuje Gortat.
