Są pieniądze na zabezpieczenie cennych, drewnianych kościołów na Lubelszczyźnie. Zabytki będą chronione przez nowoczesne systemy przeciwpożarowe i antywłamaniowe. Kilka kościołów już otrzymało dotacje na ten cel.
Teraz to się zmieni. Kościoły z naszego regionu zakwalifikowały się do ogólnopolskiego programu realizowanego przez Ośrodek Ochrony Zbiorów Publicznych. Powstała lista obiektów, które wymagają natychmiastowej ochrony. Sporządzono ją we współpracy ze służbami ochrony zabytków, władzami kościelnymi, strażą pożarną i policją. W wykazie znalazło się siedem obiektów z naszego regionu.
M.in. klasycystyczny kościół w Borowicy, projektu Jakuba Kubickiego. Ten słynny XVIII-wieczny architekt zaprojektował także Belweder i Arkady na Zamku Królewskim w Warszawie. Na liście są też kościółki w Świerszczowie, Targowisku, Dłużniowie, czy Chłopiatynie.
Do tego należy dodać dwa wyjątkowo cenne obiekty. Pierwszy to XVII-wieczny kościół w Borowie, dawna cerkiew prawosławna. Drugi to świątynia z Górecka Kościelnego, o bogatym barokowym wnętrzu.
– Pięć obiektów już otrzymało dotacje – dodaje Kopciowski. – Dwa kolejne wnioski czekają na rozpatrzenie. Mówimy o kwotach od 55 do 80 tys. zł. Z pozoru to niewiele, ale to bardzo ważne wsparcie. Pozwoli ochronić cenne obiekty.
W każdym z kościołów zamontowany zostanie system przeciwpożarowy. Czujniki mają chronić całe wnętrze, łącznie z drewnianym dachem. System będzie połączony z najbliższą jednostką straży pożarnej. Podobne rozwiązanie zastosowano w przypadku układów antywłamaniowych, tyle że w tym przypadku system jest połączony z policją.
Służby ochrony zabytków zapewniają, że na siedmiu obiektach się nie skończy. W przygotowaniu jest już kolejny wykaz kościołów do zabezpieczenia. W całym kraju mamy 1700 drewnianych świątyń. Osiem z nich trafiło na listę Światowego Dziedzictwa Kulturalnego i Przyrodniczego UNESCO. (jsz)