Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Sławomir P. najpierw został uniewinniony, potem jednak skazano go na dożywocie. Kolejny wyrok we wto
Prokurator ponownie zażądał kary dożywocia, adwokat wnosił o uniewinnienie.
31 stycznia 2006 roku w bloku przy ul. Skrzetuskiego ktoś zamordował matkę i córkę. Zabójca zadał im kilkanaście ciosów. Nie zostawił żadnych śladów.
Zamordowane były krewnymi Sławomira P. Mężczyzna został aresztowany kilka miesięcy po zbrodni. Na pierwszym przesłuchaniu powiedział, że przyznaje się do zbrodni, ale nie podał żadnych szczegółów. Potem twierdził, że takie wyjaśnienia wymusili na nim policjanci.
Na pierwszym procesie Sławomir P. został uniewinniony. Za drugim razem sąd skazał go na dożywocie. Obydwa wyroki uchylono. Kolejny wyrok zostanie ogłoszony we wtorek.
Kolejny wyrok zostanie ogłoszony we wtorek.
Zamordowane były krewnymi Sławomira P. Mężczyzna został aresztowany kilka miesięcy po zbrodni. Na pierwszym przesłuchaniu powiedział, że przyznaje się do zbrodni, ale nie podał żadnych szczegółów. Potem twierdził, że takie wyjaśnienia wymusili na nim policjanci.
Na pierwszym procesie Sławomir P. został uniewinniony. Za drugim razem sąd skazał go na dożywocie. Obydwa wyroki uchylono. Kolejny wyrok zostanie ogłoszony we wtorek.
Kolejny wyrok zostanie ogłoszony we wtorek.
