![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
![](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/news/2016/2016-11/2e585e2b3e1f8f7cca4a865f4f7e6168.jpg)
Promil alkoholu w organizmie miał 29-latek, który został zatrzymany na jednej z lubelskich ulic. Mężczyzna kierował zabytkowym bmw, które „zniknęło” z jednego z warsztatów samochodowych w Lublinie.
![AdBlock](https://cdn01.dziennikwschodni.pl/media/user/adblock-logos.png)
W środę przed południem dyżurny KMP w Lublinie dostał informację o tym, że ulicami miasta jedzie zabytkowe bmw. Z informacji wynikało też, że auto zostało wstawione do warsztatu samochdowego przy ul. Sowińskiego i zostało z niego skradzione. Właściciel pojazdu jadąc za swoim bmw przekazywał dyżurnemu informacje o kierunku jazdy.
W rejonie ul. Jana Sawy kierującego zabytkowym bmw zatrzymali policyjni wywiadowcy. Kierowcą okazał się 29-letni mężczyzna. Policjanci wyczuli od niego woń alkoholu, więc w komendzie został poddany badaniu. Wynik wskazał promil alkoholu w jego organizmie.
Zabytkowe bmw zostało odzyskane. Właściciel wycenił wartość pojazdu na około 30 tys. zł. 29-latkiem zajmą się teraz policjanci, którzy będą wyjaśniać, w jaki sposób mężczyzna wszedł w posiadanie samochodu.