Kandydaci na kierowców nie mogą podejść do egzaminu na prawo jazdy, bo szwankuje komputerowy system rejestrujący szkolenie kursantów.
Czytaj Dziennik Wschodni bez ograniczeń. Sprawdź naszą ofertę
Chodzi o portal rejestrujący kandydatów na kierowców (portal OSK) zarządzany przez Polską Wytwórnię Papierów Wartościowych.
– Kiedy Wojewódzki Ośrodek Ruchu Drogowego chce sprawdzić, czy kursant zakończył szkolenie, zaczyna się problem – nie można bowiem złożyć elektronicznego podpisu pod aktualizowanym Profilem Kandydata na Kierowcę. Taki podpis składa się w ośrodku szkolenia kierowców na koniec kursu. Przez tę awarię kursanci nie mogą podejść do egzaminu – tłumaczy Maciej Kulka z lubelskiej szkoły jazdy.
W miniony piątek pan Sebastian z Łęcznej przez ponad dwie godziny usiłował złożyć elektroniczny podpis. – Kilkanaście prób przez różne przeglądarki nie przyniosło powodzenia. W takiej sytuacji jest mnóstwo ludzi, którzy chcą zdawać egzamin jeszcze w tym roku, przed zapowiadaną na 4 stycznia zmianą przepisów dla młodych kierowców – mówi zdenerwowany kandydat.
O wyjaśnienie sprawy poprosiliśmy Polską Wytwórnię Papierów Wartościowych. – Portal OSK działa prawidłowo, ale faktycznie niektóre ośrodki szkolenia kierowców mogą mieć w ostatnich dniach problemy z podpisaniem Profilu Kandydata na Kierowcę – przyznaje Paweł Prus, rzecznik prasowy PWPW.
Jego zdaniem, przyczyną kłopotów jest najnowsza aktualizacja przeglądarki FireFox (wersja 42.0), w której producent zmienił fragment kodu w taki sposób, że narzędzie służące do podpisywania profilu może nie działać prawidłowo. Jak zapewnia rzecznik, eksperci pracują już nad usunięciem tej usterki.
– Użytkownicy zostali poinformowani o problemie i poproszeni o wykorzystywanie innej przeglądarki – Internet Explorer, Opera lub wcześniejszej wersji FireFox – dodaje Prus.
To jednak nie rozwiązało sprawy. – Zastosowałem się do wskazówek PWPW. Sęk w tym, że ich aplikacja nie działa już na żadnej dostępnej przeglądarce internetowej. W ubiegłym tygodniu przestała działać na Google, FireFox, Internet Explorer, a w piątek „wysiadła” także Opera. Kto w takim czasie, tuż przed zmianą przepisów i zwiększonej liczbie kursantów, manipuluje przy dobrze działającym systemie? – denerwuje się Maciej Kulka. – W PWPW usłyszeliśmy, że na usunięcie awarii mają 30 dni. A to oznacza, że żadnemu kursantowi nie będzie można wyznaczyć terminu egzaminu na prawo jazdy – zauważa Kulka i przewiduje, że sprawa może zakończyć się pozwem zbiorowym kursantów przeciwko PWPW.
– Zachęcamy do zgłaszania wszelkich problemów do „helpdesku” na portalu OSK. Nasi konsultanci udzielą informacji i pomogą rozwiązać każdy problem – odpowiada Paweł Prus.