

W świąteczny poniedziałek inspekcja pracy skontrolowała ok. 250 punktów handlowych na terenie województwa lubelskiego pod kątem przestrzegania przepisu o zakazie pracy w święta.

– Kontrole nie zostały jeszcze zakończone, inspektorzy cały czas weryfikują uzyskane informacje. Nie mogę więc na razie podać konkretnej liczby placówek, w których stwierdziliśmy nieprawidłowości – mówi Włodzimierz Biaduń, okręgowy inspektor pracy w Lublinie. – Chcemy jednak zakończyć to jak najszybciej. Szczegółowe informacje będziemy mogli podać najprawdopodobniej pod koniec sierpnia.
W niektórych sklepach nie było wątpliwości, co do złamania prawa, bo pracę świadczyły zatrudnione w nich osoby. Inspektorzy stwierdzili także, że pracodawcy zawierali umowy-zlecenie tylko na dzień 15 sierpnia.
– Jest to ominięcie prawa, jeżeli te umowy zostały zawarte z pracownikami. Wówczas będziemy to traktować jako złamanie przepisu o zakazie pracy w święta w placówkach handlowych – tłumaczy Biaduń.
– Podobnie jest z umowami, które pracodawca zawierał z osobami z zewnątrz, które nie były jego pracownikami. Jeśli miały one formę umowy o pracę, jest to również złamanie zakazu. Będziemy to jeszcze weryfikować, podobnie jak sytuacje, w których pracujące w tym dniu osoby nie miały żadnych umów. Sprawdzimy, czy była to typowa praca na czarno.