

12 tys. zł na zakup nowej protezy nogi potrzebuje Kamil Misztal, założyciel fundacji „Krok od marzeń”, która od czterech lat pomaga niepełnosprawnym dzieciom.

Jako dziecko uległ poważnemu wypadkowi, którego konsekwencją była amputacja prawej nogi. Mimo ogromnego bólu mężczyzna nigdy się nie poddawał. Jest aktywnym sportowcem grającym w amp football. Założył też fundację by pomagać innym.
Zbierając pieniądze na ich leczenie prowadził zbiórki nakrętek oraz pokonywał na rowerze tysiące kilometrów w poszukiwaniu sponsorów i nagłaśniając prowadzone akcje. Organizował też Turnieje Charytatywne o Puchar Dobroczynności.
Teraz sam potrzebuje wsparcia. – W marcu zachorowałem na różę, czyli zakaźną chorobę skóry. Przeleżałem w szpitalu dwa tygodnie. Wydawało się, że jestem zdrowy, ale dwa miesiące później choroba powróciła. Jeszcze dwa razy lądowałem w szpitalu. Konieczna okazała się jednak operacja kikuta nogi – opowiada Kamil.
– Zabieg sprawił, że jego kikut się zmniejszył i stara proteza przestała pasować. Trzeba wymienić w niej kilka części.
Koszt, ok. 12 tys. zł przerasta możliwości finansowe Kamila. Pomóc w zgromadzeniu środków można na portalu zrzutka.pl