Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
87 zgłoszeń wpłynęło wczoraj do Fundacji UMCS od mieszkanek Lubelszczyzny zainteresowanych założeniem firmy. Jest o co walczyć: można dostać nawet 40 tys. bezzwrotnej dotacji na rozkręcenie własnego biznesu.
– Wybrane przez nas panie przejdą najpierw profesjonalne przeszkolenie, m.in. z zakresu finansów i marketingu – mówi Honorata Kępowicz z Fundacji UMCS. – Po takim przygotowaniu będą musiały napisać biznesplan, który oceni specjalna komisja.
16 kobiet, które – zdaniem komisji – przedstawią najlepszy biznesplan otrzyma do 40 tys. zł bezzwrotnej dotacji. Jedyny warunek bezzwrotności dotacji, to wydatkowanie pieniędzy zgodnie z założeniami biznesplanu i utrzymanie działalności przez 12 miesięcy.
To nie wszystko, na co mogą liczyć przedsiębiorcze panie. Przez pierwszych 6 miesięcy będą otrzymywać tzw. pomostowe – 1000 zł miesięcznie na niezbędne opłaty, np. ZUS, czynsz za lokal. Kolejny nabór wniosków już w listopadzie.
16 kobiet, które – zdaniem komisji – przedstawią najlepszy biznesplan otrzyma do 40 tys. zł bezzwrotnej dotacji. Jedyny warunek bezzwrotności dotacji, to wydatkowanie pieniędzy zgodnie z założeniami biznesplanu i utrzymanie działalności przez 12 miesięcy.
To nie wszystko, na co mogą liczyć przedsiębiorcze panie. Przez pierwszych 6 miesięcy będą otrzymywać tzw. pomostowe – 1000 zł miesięcznie na niezbędne opłaty, np. ZUS, czynsz za lokal. Kolejny nabór wniosków już w listopadzie.
