Wkrótce ruszy nabór do zawodowego wojska w Lublinie, Chełmie i Zamościu. Pod koniec roku wojskowi zaczną rekrutować do Białej Podlaskiej. W Lubelskiem będzie stacjonować 3500 żołnierzy uzbrojonych w najnowszy sprzęt – Rosomaki, moździerze Rak, haubice Krab i zestawy przeciwlotnicze Poprad
W II kwartale oficjalnie ruszy rekrutacja do 18. Dywizji Zmechanizowanej, zwanej Żelazną. W jej skład wejdzie 21. Brygada Strzelców Podhalańskich z Rzeszowa, 1. Warszawska Brygada Pancerna ze Starej Miłosnej oraz budowana od zera 19. Brygada Zmechanizowana w Lublinie.
Rozbudowa armii w naszym regionie oznacza nowe miejsca służby i pracy. – W ramach formowania 18. Dywizji Zmechanizowanej, garnizon Biała Podlaska ma się powiększyć o ok. 1,2 tys. etatów dla żołnierzy. W Lublinie ma również powstać ok. 1,2 tys. nowych miejsc dla zawodowych żołnierzy. Sama 19. Brygada Zmechanizowana ma docelowo liczyć ok. 3500 żołnierzy – mówi kpt. Przemysław Lipczyński, oficer prasowy 18. Dywizji. Będą też rozwijane garnizony w Chełmie i Zamościu, ale na razie wojsko nie mówi o liczbie etatów.
– Powrót na stałe wojsk do Lublina, a także plany MON wobec terenów w Białej Podlaskiej, to świetna informacja dla całego województwa – podkreśla Przemysław Czarnek, wojewoda lubelski. – Dzięki temu wzmocni się poczucie bezpieczeństwa wśród mieszkańców naszego regionu. Stoimy również przed znakomitą sytuacją społeczną. Przecież ci ludzie będą tu mieszkać i pracować. Będzie to znakomity impuls rozwojowy dla naszego miasta i regionu – zaznacza.
Zainteresowanie służbą w Lublinie jest ogromne. W siedleckim dowództwie Dywizji telefony urywają się już dziś. Ludzie – jak usłyszeliśmy – garną się do wojska.
– Nabór do nowo formowanej brygady w Lublinie oraz w garnizonach Chełm i Zamość ruszy w II kwartale. W Białej Podlaskiej nabór przeprowadzimy pod koniec roku – dodaje oficer prasowy.
Jest kilka dróg do „Żelaznej” dywizji. – O stanowiska mogą się starać ochotnicy po służbie przygotowawczej, żołnierze zawodowi oraz rezerwiści, którzy z różnych względów pożegnali się z mundurem. Dodatkowo oczekujemy na żołnierzy WOT, którzy po 3-letnim okresie szkolenia będą mogli zasilić nasze szeregi – mówi kpt. Lipczyński. Informacje o kwalifikacjach do służby można znaleźć na Facebooku oraz Twitterze.
Formowanie brygady w Lublinie ma trwać ok. trzech lat. Będzie to jedna z najnowocześniej uzbrojonych formacji w Polsce. – Do jednostki trafi nowy sprzęt, m.in. moździerze Rak, haubice Krab, Rosomaki, zestawy przeciwlotnicze Poprad. W przyszłości chcemy uniknąć kosztownego oraz czasochłonnego przezbrajania – mówi kpt. Lipczyński.
Wojsko już rozgląda się za nieruchomościami. W grę wchodzą tereny na Majdanku w Lublinie, byłe wojskowe lotnisko w Białej Podlaskiej o powierzchni 250 hektarów, a także położone tam 80 hektarów gruntów od Lasów Państwowych.
Żelazna dywizja
Nowe pododdziały 18. Dywizji Zmechanizowanej (obok dwóch istniejących już brygad, czyli 21. Brygady oraz 1. Warszawskiej), będą liczyć dodatkowo 7,8 tys. nowych etatów. Według planów 750 zajmą oficerowie, 2,1 tys. podoficerowie i około 4,8 tys. szeregowi. „Żelazna” dywizja ma osiągnąć gotowość do 2026 roku. Koszty jej utworzenia wyniosą w sumie 27 mld zł.