W Centrum Kultury w Lublinie może zostać zatrudniony drugi zastępca dyrektora, natomiast w ośrodku „Rozdroża” jedyne takie stanowisko ma zostać zlikwidowane. Przesądziła o tym Rada Miasta, która na wniosek prezydenta zmieniła statuty obu instytucji.
Kolejną nowością jest to, że dyrektor CK sam będzie sobie dobierać zastępców. Dotychczas ich powoływanie i odwoływanie było zarezerwowane dla prezydenta Lublina.
Liczba dyrektorskich stanowisk w CK teoretycznie nie wzrasta. Dotychczasowy statut przewidywał dwóch zastępców dyrektora: jednego ds. artystyczno-programowych oraz drugiego ds. filii. W praktyce drugie stanowisko nie może być obsadzone, bo Centrum Kultury nie posiada aktualnie żadnej filii.
Na wniosek prezydenta Lublina zmienili opis wspomnianych stanowisk, przez co nie ma już zastępcy „ds. filii”, tylko po prostu zastępca. Umożliwi to obsadzenie obu stanowisk pomimo tego, że CK nie prowadzi żadnej filii. Miejska instytucja zatrudnia obecnie blisko setkę osób.
Stanowisko zastępcy dyrektora znika za to ze struktury Ośrodka Międzykulturowych Inicjatyw Twórczych „Rozdroża”. Ratusz uznał, że dwa dyrektorskie stanowiska w instytucji mającej 8,5 etatu to za dużo. Dyrektor będzie jeden, choć niekoniecznie ten sam, co obecnie. O odniesienie się do pogłosek o odwołaniu z tej funkcji Mirosława Haponiuka dopytywał na ostatnim posiedzeniu Rady Miasta radny Marcin Nowak (klub Żuka). W odpowiedzi usłyszał, że do niczego takiego nie doszło.