Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Lublin

30 grudnia 2020 r.
13:19

Co z pomnikiem Ofiar Komunizmu w Lublinie? Są problemy z lokalizacją, pieniędzmi i projektem

Autor: Zdjęcie autora Dominik Smaga
3 16 A A
Projekt pomnika został wybrany 30 grudnia zeszłego roku. Przedstawia połączone w kratownicę krzyże, spomiędzy których wyrastają drzewa
Projekt pomnika został wybrany 30 grudnia zeszłego roku. Przedstawia połączone w kratownicę krzyże, spomiędzy których wyrastają drzewa (fot. Maciej Kaczanowski/archiwum)

Dziś mija rok odkąd wybrano projekt pomnika Ofiar Komunizmu, który miał stanąć na pl. Singera. Od tamtej pory przygotowania nie posunęły się o krok. Nie wszyscy pomysłodawcy są przekonani, że wybrano dobry projekt, a sama działka pod budowę może zmienić właściciela

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Przygotowania do budowy pomnika ciągną się już od czterech lat. Przez ten czas zdołano ustalić lokalizację i wygląd rzeźby, pojawiły się też obietnice jej sfinansowania. Mimo to nic nie jest już pewne: ani miejsce, ani projekt, ani pieniądze.

Tutaj miał stanąć

Na upamiętnienie ofiar komunizmu już w czerwcu 2016 r. zgodziła się Rada Miasta, jednogłośnie przyjmując uchwałę „w sprawie zamiaru wzniesienia” pomnika. W uchwale, której treść zaproponowali radni PiS, nie zostało jednak określone miejsce budowy.
To niedopatrzenie zostało usunięte przez radnych dopiero w marcu 2018 r. na wniosek prezydenta Lublina, który wskazał jedną z działek na pl. Singera. Mając lokalizację Społeczny Komitet Budowy Pomnika Ofiar Komunizmu (działający jako stowarzyszenie) mógł ogłosić konkurs na projekt rzeźby. Przed uczestnikami postawiono wymóg, że obiekt ma być „monumentalny”.

Tak miał wyglądać

Zwycięski projekt wybrano dokładnie rok temu spośród dziewięciu zgłoszonych do konkursu. Wygrała praca nadesłana z Krakowa, którą przygotowali Michał Dąbek i Jan Kuka.

– Przedstawia krzyże połączone w kratownicę, spomiędzy których wyrastają drzewa. To mają być żywe drzewa, co jest symbolem życia odradzającego się na gruzach systemu komunistycznego symbolizowanego przez tę kratownicę – mówił Stanisław Brzozowski, przewodniczący komitetu a zarazem miejski radny PiS. – Naszym zastrzeżeniem do pracy jest to, że jest mało monumentalna, ale wielkość można jeszcze zmodyfikować

Większość pieniędzy na konkurs przekazał minister kultury, dając 40 tys. zł. Kolejne 5 tys. zł wyłożyła kopalnia w Bogdance, drugie 5 tys. uzbierał komitet. Fundusze na budowę, której koszt szacowano na 1,3 mln zł, też miały nie być problemem: 300 tys. zł miałby dać minister, komitet 75 tys. a lwią część pokryłyby spółki Skarbu Państwa.

Zwycięzcy bez umowy

Główną nagrodą w konkursie na projekt było 12 tys. zł i zaproszenie do negocjacji umowy na dokumentację projektową i budowę pomnika. Skończyło się na pieniądzach i uroczystym wręczeniu nagród.

Umowy nie ma, nie było nawet negocjacji z twórcami. – Po rozstrzygnięciu konkursu nie mieliśmy żadnego kontaktu z inwestorem – przyznaje krakowski architekt Michał Dąbek.

Okazuje się, że zwycięska praca wcale nie zadowala działaczy komitetu. – Ani ja, ani inni członkowie komitetu nie byliśmy powaleni efektami konkursu – mówi radny Brzozowski. – Projekt nie spełniał podstawowego założenia, czyli monumentalności. Setek tysięcy ofiar komunizmu, jeśli nie milionów, nie wypadałoby potraktować zbyt skromnie.

Grunt jest niepewny

W międzyczasie pojawił się problem z nieruchomością wskazaną w uchwale pod budowę pomnika. – W odniesieniu do działki toczy się postępowanie administracyjne o zwrot wywłaszczonych nieruchomości – potwierdza Urząd Miasta. – Starosta lubelski, jako organ pierwszej instancji, nie wydał jeszcze decyzji w tej sprawie.

Jeżeli starosta orzeknie o zwrocie nieruchomości, władze miasta będą mogły, o ile uznają to za zasadne, odwołać się do wojewody. Gdyby wojewoda orzekł tak samo, miasto będzie mogło zaskarżyć jego decyzję do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Lublinie, a następnie do Naczelnego Sądu Administracyjnego. Sprawa może się ciągnąć kilka lat.

e-Wydanie

Pozostałe informacje

U zbiegu ulicy Nałęczowskiej i alei Kraśnickiej może stanąć 70-metrowy wieżowiec

Ma być najwyższym wieżowcem w Lublinie. Będą negocjacje z inwestorem

U zbiegu Nałęczowskiej i Kraśnickiej może stanąć 70-metrowa wieża - najwyższy budynek mieszkalny na Lubelszczyźnie. Żeby go postawić konieczne będą zmiany planistyczne, bo tak wysokie obiekty w tym miejscu Lublina nie były przewidziane. Co miasto chce uzyskać za ewentualną zgodę? Lista życzeń jest długa.

Torby, na które czekają organizatorzy akcji nie muszą być nowe, ale powinny być w dobrym stanie. Najmilej widziane są te duże, ale tak naprawdę także mniejsze również się przydadzą
Zamość

Wędrujące, używane torby na prezenty. Masz na zbyciu? Oddaj

Z ciekawą inicjatywą wyszła Zamojska Akademia Kultury. Zachęca mieszkańców do przekazywania używanych, ale jeszcze w dobrym stanie toreb na prezenty. Będą w nie pakowane upominki dla potrzebujących.

Powiat puławski ma już projekt budżetu na przyszły rok. Na inwestycje tym razem przeznaczy 37 mln zł, z czego lwia część trafi na drogi oraz dokończenie siedziby puławskiej PSP
Puławy
galeria

Nowy budżet mniejszy od starego. Połowa wydatków trafi na oświatę

Radni powiatu puławskiego otrzymali już projekt budżetu na 2025 rok. Przyszłoroczne dochody mają spaść z ponad 250 do niecałych 240 mln zł. Cięcie czekają również wydatki, zwłaszcza te na inwestycje. Najwięcej pieniędzy pochłonie oświata i wychowanie.

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”
galeria

Niedoceniany zawód, choć jakże ważny. „Ludzie kojarzą nas z rozdawaniem darów”

Dzisiaj obchodzimy Dzień Pracownika Socjalnego. To okazja do uhonorowania najbardziej zasłużonych oraz podjęcia dyskusji o zmianach, których potrzebują osoby wykonujące ten zawód.

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne
zdrowie

Tysiące ludzi bez czystej wody. Sanepid potwierdza skażenie mikrobiologiczne

Kilka tysięcy mieszkańców prawobrzeżnej części gminy wiejskiej Puławy obecnie pozbawiona jest wody pitnej z wodociągu. Sanepid potwierdza skażenie na ujęciu w Gołębiu, które zaopatruje sześć miejscowości. Samorząd udostępnia mieszkańcom wodę w butelkach.

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina
Lublin
galeria

"Warunek cudu" na Targowej – mozaika przypomina żydowską historię Lublina

Na ścianie budynku przy ul. Targowej w Lublinie powstała mozaika „Warunek cudu”. Dzieło autorstwa Ingi Levi nawiązuje do żydowskiego dziedzictwa tej części miasta, przypominając o historycznym znaczeniu ulicy dla społeczności żydowskiej.

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec
wypadek

Rolnik wciągnięty przez rozdrabniacz słomy. Wezwano ratowniczy śmigłowiec

Do tego nieszczęśliwego wypadku doszło wczoraj w Trzebieszowie Pierwsyzm w powiecie łukowskim. 37-letni rolnik obsługiwał rozdrabniacz słomy. W pewnym momencie znalazł się zbyt blisko podajnika. Na miejsce wezwano śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Edyta Majdzińska najprawdopodobniej będzie dalej prowadzić MKS FunFloor Lubin

Edyta Majdzińska (MKS FunFloor Lublin): Wierzę w kierunek mojej pracy i wierzę w ten zespół

Przedwczesne odpadnięcie z europejskich pucharów najprawdopodobniej nie wywoła burzy w MKS FunFloor. Wydaje się, że Edyta Majdzińska przetrwa ten okres niepokoju.

Kilka lat temu kino Bajka było popularnym miejscem spotkań studentów. Jak jest teraz - zapytaliśmy jego właściciela
magazyn
galeria

Jak radzi sobie lubelskie kino Bajka? "Nie wiem czy przetrwamy"

Po zakończeniu pandemii koronawirusa właściciele kin zauważają zmiany w preferencjach widzów dotyczących sposobu oglądania filmów. Czy mieszkańcy Lublina chętnie odwiedzają lokalne kina? Jak właściciele radzą sobie w nowej rzeczywistości? O sytuacji kina „Bajka” w Lublinie opowiedział nam Waldemar Niedźwiedź.

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Jakie zadaszenie tarasu wybrać aby połączyć funkcjonalność i styl?

Zadaszenie tarasu to praktyczne rozwiązanie, które pozwala cieszyć się przestrzenią na świeżym powietrzu niezależnie od pogody. Odpowiednio dobrane chroni przed słońcem, deszczem oraz zapewnia prywatność. W tym artykule przyjrzymy się inspiracjom, jakie można wykorzystać przy wyborze zadaszenia tarasu.

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Zbadaj piersi jeszcze dziś. Sprawdzamy, gdzie i kiedy zaparkuje mammobus

Nowotwór piersi jest najczęstszą przyczyną przedwczesnej śmierci wśród polskich kobiet. Kluczem do zdrowia jest m.in. regularna mammografia. Będzie ją można zrobić w mobilnym gabinecie, który właśnie przejeżdża przez nasz region.

Czym są kampery i jak działają?

Czym są kampery i jak działają?

Kampery to specjalnie zaprojektowane pojazdy, umożliwiające komfortowe podróżowanie i nocowanie w różnych miejscach. Ich unikalna konstrukcja łączy funkcje samochodu z przestrzenią mieszkalną.

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku
koncert
22 listopada 2024, 18:00
film

Niezwykły duet – Smolik//Kev Fox w Świdniku

Smolik//Kev Fox to eklektyczny i wymykający się jasno określonym ramom duet Andrzeja Smolika – znakomitego polskiego producenta i Keva Foxa brytyjskiego songwrittera, który w najbliższy piątek zagra w Świdniku.

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko. Noga z gazu

Będzie ślisko na drogach. Oblodzenie pojawi się w całym regionie.

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Spalarnia przy Metalurgicznej. Jest decyzja środowiskowa i protest mieszkańców

Czwartkowe obrady Rady Miasta w Lublinie rozpoczęła gorąca, nieprzewidziana w programie dyskusja o budowie spalarni śmieci przy ulicy Metalurgicznej na terenie po dawnym zakładzie Ursus. Miasto decyzję środowiskową wydało, ale mieszkańcom ten pomysł się nie podoba. Co dalej z planami KOM-EKO?

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium

Ogłoszenia

Najnowsze · Promowane
Maszyny i narzędzia -> Sprzedam

silnik 3 fazowy

Lublin

0,00 zł

Nieruchomości -> Sprzedam -> Mieszkania

mieszkanie sprzedam

Lublin

0,00 zł

Różne -> Sprzedam

kolkom

ZAMOŚĆ

115,00 zł

Różne -> Sprzedam

redukc

ZAMOŚĆ

52,00 zł

Różne -> Sprzedam

pasek

ZAMOŚĆ

29,00 zł

Komunikaty