Podczas wczorajszej tragicznej burzy jaka przeszła nad Tatrami, w samym centrum wydarzeń na Hali Kondratowej był żołnierz z 21 batalionu lekkiej piechoty z Lublina. Jako jeden z pierwszych zaczął udzielać pomocy poszkodowanym - informuje kpt. Damian Stanula z 2. Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej
- W Tatrach żołnierz przebywał turystycznie. Gdy natarła burza, był w okolicach Hali Kondratowej. Wspólnie z ratownikami TOPR niezwłocznie przystąpił do udzielania pomocy rannym, w których uderzył piorun - czytamy w informacji prasowej przesłanej przez rzecznika 2. Lubelskiej Brygady Obrony Terytorialnej
- Lublinianin zaopatrywał rannych, przygotowywał przed transportem do szpitala, później kierował akcją udzielania pomocy w schronisku do czasu przybycia służb. Następnie wspólnie ze strażakami z PSP i OSP udał się z zasobnikiem medycznym z Hali Kondratowej w okolice kopuły Giewontu i tam udzielał pomocy przy przygotowaniu rannych do ewakuacji śmigłowcowej - relacjonuje kpt. Damian Stanula. Kontaktu do żołnierza jednak nie podaje.