– Chciałbym zrealizować projekt musical o nazwie „ Pocałunek łez”, który ze mną będzie współreżyserowała Joanna Kozieł. Opowiadać będzie o pierwszej miłości, tej jedynej, wyczekanej dla młodego człowieka – mówi Mateusz Pietruszka, tegoroczny stypendysta kulturalny Bogdanki.
W Chatce Żaka odbyła się po raz trzeci gala wręczenia Stypendiów Kulturalnych Bogdanki. Decyzją komisji konkursowej zostało przyznanych dziewiętnaście grantów dla młodych twórców kultury działających w dziedzinach: muzyka, film, taniec, sztuki wizualne, teatr, oraz literatura.
Stypendystą mogła zostać osoba, która nie ukończyła 35. roku życia, mieszkająca i ucząca się na terenie województwa lubelskiego. Celem programu jest wspieranie młodych artystów i animatorów z województwa lubelskiego oraz powiększenie atrakcji kulturalnych dla mieszkańców regionu. Stypendyści by zostać dostrzeżeni musieli spełnić szereg wymagań. Pośród 53 zgłoszonych wniosków zostali wyłonieni najlepsi, którzy otrzymali środki pieniężne w wysokości od 2,5 – 7 tysięcy złotych.
– Środki ze stypendium będą przeznaczone na performers taneczny, który w późniejszym etapie będzie wystawą. Stworzymy również film, który będzie rozpowszechniony w sieci. Opowiadać będzie o relacjach, trudnościach życiowych a wszystko to za pomocą tańca i filmu. Uważam, że dofinansowania są ważne bo pomagają ruszyć z własnymi pomysłami, mobilizują do działania a także pomagają działaniach na innych przestrzeniach – mówi Agata Grabałowska, tegoroczna stypendystka.
Dlaczego Bogdanka wspiera młodych ludzi kultury?
– To jest bardzo ważna inicjatywa dla Bogdanki dlatego, że wpisuje się ona w naszą strategię odpowiedzialności biznesu. Bogdanka postrzegana jest bardzo często jako filar ekonomiczny naszego regionu, dlatego wspieramy kulturę, sztukę i sport. Wspieramy ludzi młodych, utalentowanych, studiujących w naszym regionie, to bardzo budujące, gdy patrzymy jak rozwijają swój talent i pokazują siebie światu – mówi Artur Wasilewski, zastępca prezesa zarządu ds. ekonomiczno-finansowych Bogdanka SA.