Na początku maja zarząd powiatu zajmie się petycją przeciwników budowy przed budynkiem I Liceum Ogólnokształcącego łuku triumfalnego. Wcześniej, bo już w niedzielę debata poświęcona temu kontrowersyjnemu upamiętnieniu. Chęć rozmowy wyrazili przeciwnicy budowy. Pomysłodawcy nie widzą sensu udziału
- Postanowiliśmy zorganizować debatę, bo widzimy, że mieszkańców ta sprawa interesuje. Świadczy o tym nawet to, że internetową petycję w sprawie zaniechania budowy łuku podpisało ponad 1700 osób. Poza tym nasze stowarzyszenie robiło program internetowy, w którym prezentowaliśmy aktywność różnych organizacji pozarządowych, które działają na terenie trzech powiatów - naszego tomaszowskiego ale także hrubieszowskiego i lubaczowskiego. Pokazywaliśmy mieszkańców, którzy działają w różny sposób, od kół gospodyń wielkich, przez strzelców po osoby zajmujące się zwierzętami – mówi Marcin Rechulicz, prezes tomaszowskiego Stowarzyszenia „Czajnia”, które na 25 kwietnia, na godz. 18 zaplanowało debatę dotyczącą łuku triumfalnego.
Zapis debaty będzie dostępny w internecie.
Marszałek i łuk
Rada powiatu tomaszowskiego ogłosiła rok 2021 Rokiem Marszałka Józefa Piłsudskiego. 20 marca na inaugurację przyjechał Jacek Sasin, wiceprezes Rady Ministrów i symbolicznie podpisał akt erekcyjny Łuku Triumfalnego, który ma upamiętnić 100-lecie Bitwy Warszawskiej oraz dwukrotny pobyt Józefa Piłsudskiego na Ziemi Tomaszowskiej. Łuk ma być usytuowany na terenie I Liceum Ogólnokształcącego im. Bartosza Głowackiego.
- Najlepiej by było, żebyśmy zdążyli z budową na 15 sierpnia, na 101 rocznicę Bitwy Warszawskiej, ale z uwagi na panujące obostrzenia to się nie uda. Kolejne daty to 11 listopada i 5 grudnia na urodziny Marszałka – zapowiadał Jarosław Korzeń (PiS), wicestarosta tomaszowski, który uważa, że protesty przeciwko lokalizacji łuku to pretekst, by krytykować to upamiętnienie w ogóle.
Wicestarosta jest prezesem Stowarzyszenia Samorządów Powiatu Tomaszowskiego, które już w 2020 roku chciało wznieść łuk upamiętniający Bitwę Warszawską. W tym celu powołano Komitet Organizacji Obchodów 100-lecia Bitwy Warszawskiej, który stworzyli wójtowie i burmistrzowie powiatu tomaszowskiego. Na czele stanął starosta Henryk Karwan, a honorowym przewodniczącym jest poseł Tomasz Zieliński.
Mówimy: Nie
Gdy akt erekcyjny upamiętnienia już został wmurowany, znaleźli się mieszkańcy, którzy nie uważają żeby budowa łuku była dobrym pomysłem. A już na pewno nie w tym miejscu. W jeden dzień przeciwników poparło tysiąc osób, które podpisały internetową petycję. Równolegle były zbierane podpisy w wersji papierowej. Dokument poparty przez ponad 200 osób trafił już do starostwa powiatowego.
- Po majowym weekendzie zbierze się zarząd powiatu i podejmie decyzję co dalej zrobić z petycją. Nie wiem, czy w ogóle dotyczy starostwa. To sprawa komitetu organizacyjnego i stowarzyszenia, które gromadzi fundusze oraz szkoły na której terenie, której łuk powstanie. Starostwo tu nie jest stroną – uważa wicestarosta Korzeń.
Debata i poglądy
- Nasz wiceprezes podpisywał petycję, jednak w czasie rozmowy nie będzie to miało znaczenia i będziemy się starali zachować maksimum obiektywności – zapewnia organizator, który zaprosił obie strony – inicjatorów stawiania upamiętnienia przy tomaszowskiej szkole i protestujących przeciwko temu pomysłowi. Spotkanie ma prowadzić Marcin Piotrowski.
- Jeśli zwolennicy budowy łuku nie wezmą udziału, debata i tak się odbędzie – zapewnia Marcin Rechulicz, prezes tomaszowskiego Stowarzyszenia „Czajnia”. ,
Jednak poglądy Jacka Krzaczkowskiego, wiceprezesa „Czajni” mają jednak znaczenie dla wicestarosty, który wątpi w bezstronność prowadzących debatę.
- Ja znam tych ludzi i ich poglądy. Nie ma sensu kolejny raz wysłuchiwać ich argumentów. Dostaliśmy zaproszenie ale nie będziemy brać udziału – dodaje Jarosław Korzeń.
Aktualnie pomysłodawcy budowy upamiętnienia załatwiają w starostwie i urzędzie miasta dokumenty potrzebne do rozpoczęcia prac.
Łuk przed szkołą
Łuk triumfalny w Tomaszowie Lubelskim będzie miał ok. sześciu metrów wysokości. Po jednej stronie będzie napis "Cud nad Wisłą" i daty 1920 i 2020, a także symboliczne postaci ułana, piechura i ks. Ignacego Skorupki (kapelana WP w czasie wojny polsko-bolszewickiej). Będą też płaskorzeźby z wizerunkiem Matki Boskiej Łaskawej i orła legionowego. Z drugiej strony znajdzie się napis „Marszałek J. Piłsudski", płaskorzeźba z jego wizerunkiem i daty 1921 i 2021. Łuk ma być betonowy, a wybuduje go firma z Lubyczy Królewskiej. Za zdobienia z brązu odpowiada lubelska pracownia.
Koszt oszacowano na około 200 tysięcy. Pieniądze zadeklarowały spółki Skarbu Państwa (Grupa Azoty, PGE Dystrybucja i Lubelski Węgiel Bogdanka. Wsparcie ma też pochodzić m.in. z Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Lasów Państwowych).
Siedziba I LO jest zdaniem pomysłodawców najlepszą lokalizacją, bo to placówka, która kontynuuje tradycje szkoły, w której gościł Józef Piłsudski.
W piątek w szkole z przedstawicielami maturzystów spotkał się Przemysław Czarnek minister edukacji i nauki.
– Minister oglądał miejsce gdzie będzie łuk, bardzo mu się podobało i popiera inicjatywę – dodaje Jarosław Korzeń, tomaszowski wicestarosta.