

To już pewne. W przyszłym roku w ręce mieszkańców po raz pierwszy trafi 300 tys. zł w ramach budżetu obywatelskiego. Urzędnicy już promują ten pomysł.

Najpierw radni przyjęli regulamin, a później zgodzili się zabezpieczyć pieniądze w budżecie na 2022 rok. – Można powiedzieć, że w końcu nasze miasto doczekało się budżetu obywatelskiego – mówi burmistrz Piotr Płudowski. – Już zaczęliśmy rozpowszechnianie informacji o tym, bo chcemy jak najwięcej mieszkańców zaangażować, najpierw w zgłaszanie wniosków, a później w głosowanie – tłumaczy Płudowski.
Wiadomo już, że propozycje będą mogły zgłaszać osoby od 16 roku życia, a w głosowaniu będą mogli brać udział mieszkańcy już od 13. roku życia. – By móc zagłosować w wyborach, należy mieć ukończone 18 lat. Natomiast w przypadku budżetu obywatelskiego takie limity nie występują. Dzięki obniżeniu wieku uprawnionych do głosowania osób, młodzi mieszkańcy Łukowa będą mogli wypowiedzieć się, co jest dla nich ważne – uważają urzędnicy.
Ważne, aby pomysły dotyczyły inwestycji zlokalizowanych na terenach należących do samorządu. Propozycje i tak zweryfikuje jeszcze i zaopiniuje zespół, który będzie koordynował wdrażanie nowego rozwiązania w Łukowie. W styczniu urzędnicy przekażą mieszkańcom szczegółowy harmonogram. – To cieszy, że pojawia się budżet obywatelski. Bo dlaczego tylko radni mają się spierać o to, co potrzebne, a co nie dla mieszkańców. Teraz my zdecydujemy – zauważa pan Krzysztof.
