Grożą mu co najmniej trzy lata więzienia. Za kratkami na pewno spędzi trzy najbliższe miesiące, bo 36-latek z gminy Stanin w powiecie łukowskim został już tymczasowo aresztowany za ciężkie pobicie 50-letniego mężczyzny.
O zdarzeniach, do których doszło nocą z piątku na sobotę łukowska policja poinformowała w środę. Wcześniej szukała człowieka, który dotkliwie pobił 50-latka i zostawił go krwawiącego przy drodze. Nie wiadomo, co stałoby się z poszkodowanym, gdyby nie zauważył go ktoś z przejeżdżających przez wieś w gminie Stanin.
Ranny trafił do szpitala, a mundurowi zaczęli szukać sprawcy. Ustalili, że za pobiciem może stać 36-latek. Dotarli do niego. Szedł w zaparte.
– Twierdził, że nie ma związku z tym zdarzeniem, że nic nie wie o pobiciu 50-latka. Policjanci nie uwierzyli w jego zapewnienia i doprowadzili go do pokuratury. Tam 36-latek usłyszał zarzut – relacjonuje asp. szt. Marcin Józwik z KPP w Łukowie.
Śledczy wnioskowali o tymczasowy areszt dla podejrzanego. Sąd we wtorek się do tego przychylił. – Za pobicie i spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu 50-latka grozi mu nie mniej niż 3 lata pozbawienia wolności – podsumowuje asp. szt. Józwik.