Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
(fot. KAS)
Firmy "słupy" odbierały odpady, a następnie je porzucały w niedozwolonych miejscach. Grupa przestępcza działała w kilku regionach kraju, a w tym także na Lubelszczyźnie.
– Członkowie mafii śmieciowej – za pośrednictwem pozyskiwanych na tzw. „słupy” firm, które posiadały uprawnienia do transportu, magazynowania, utylizacji i recyclingu szczególnie niebezpiecznych odpadów – odbierali odpady od uprawnionych podmiotów, a następnie porzucali w specjalnie do tego celu pozyskanych miejscach – mówi Michał Deruś, rzecznik Izby Administracji Skarbowej w Lublinie.
Nielegalny proceder trwał przez kilka lat i zaangażowane były w niego osoby ze Śląska, Mazowsza i Lubelszczyzny. 10 z nich zostało zatrzymanych i usłyszało zarzuty. Odpowiedzą za udział w zorganizowanej grupie przestępczej, a także za transport, gromadzenie, składowanie i porzucanie niebezpiecznych odpadów.
Podejrzanym grozi do 15 lat więzienia. Sprawę prowadzi policja z Wydziału ds. Zwalczania Przestępczości Pseudokibiców KWP w Katowicach, a nadzoruje Prokuratura Regionalna w Katowicach. W rozpracowaniu grupy przestępczej uczestniczyła także lubelska Krajowa Administracja Skarbowa. Jak na razie śledztwo dotyczy 19 osób, ale możliwe są dalsze zatrzymania.
