Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

1 kwietnia 2017 r.
10:57

60 mln litrów nieczystości na dobę. Oczyszczalnia ścieków na Hajdowie w liczbach

Autor: Zdjęcie autora Dominik Smaga
0 7 A A

Dla nas to banalne czynności: kończymy zmywać naczynia, wyjmujemy korek z odpływu wanny, uruchamiamy spłuczkę. A zastanawialiście się kiedyś, co się dzieje później? Sprawdziliśmy za Was. Witajcie w oczyszczalni ścieków na Hajdowie.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

7

godzin zajmuje ściekom podróż do oczyszczalni z najdalszego zakątka miejskiej sieci kanalizacyjnej, czyli z domów przy ul. Grzybowej nad Zalewem Zemborzyckim. Ci, którzy spacerowali wokół zalewu zapewne kojarzą namalowanego na ścianie Edwarda Nożycorękiego. Grzybowa to właśnie tu. Ścieki płynące stąd do oczyszczalni na Hajdowie mają do pokonania aż 20 km kanalizacji. Cała sieć ma ponad...

860

kilometrów długości. Gdyby ją wyprostować sięgałaby niemal do Sztokholmu. Mówimy oczywiście o kanalizacji na terenie samego Lublina, tymczasem do oczyszczalni spływają też ścieki z Wólki, gminy Niemce, Świdnika, Głuska, czy Konopnicy. W taki sposób oczyszczalnia obsługuje aż...

374 000

mieszkańców aglomeracji. Część z nich wysyła tu nieczystości „samochodem z trąbą”, który oficjalnie nazywa się wozem asenizacyjnym. Większość korzysta jednak z dobrodziejstw sieci kanalizacyjnej. Lublin ma się tutaj czym chwalić, ponieważ...

98,92

proc. mieszkańców miasta podłączonych jest do kanalizacji. Ta, którą mamy w pagórkowatym Lublinie, działa na zasadzie grawitacji. Ścieki spływają coraz niżej i niżej, z cieńszych rur do tych grubszych i grubszych, aż wpadają do tej ostatniej, największej, która ma...

2,5

metra średnicy i kończy się właśnie na Hajdowie. Dałoby się w niej nawet jeździć samochodem, gdyby nie ścieki... Bardzo dużo ścieków.

60 650 000

litrów nieczystości. Taka jest średnia dobowa dostawa do oczyszczalni. Prawie 61 milionów litrów. Czyli 61 tys. metrów sześciennych.

Oczywiście nie jest tak, że ścieki płyną stałym, równym strumieniem.

– W soboty i niedziele jest ich mniej – mówi Elżbieta Kurek, główny technolog na Hajdowie. – A także w lecie, kiedy są ferie, święta, wakacje.

Różnice wyraźnie widać także w ciągu dnia. I to regularnie. Najmniej, jedynie...

800

metrów sześciennych na godzinę trafia do Hajdowa wczesnym rankiem, między godz. 4 a 7. Po południu zaczyna szumieć jakby głośniej, bo wtedy w ciągu godziny z grubej rury wypływa...

3 500

metrów sześciennych. Oczyszczalnia może przyjąć dwukrotnie więcej ścieków niż odbiera. Gdyby dopływ okazał się nagle zbyt duży, można na kilka godzin zatrzymać je w kanalizacji. Najczarniejszy scenariusz to przepompowanie nadmiaru do rzeki bez oczyszczenia. Ponoć nigdy nie było to konieczne.

Cała wędrówka ścieków przez oczyszczalnię trwa mniej więcej...

24

godziny. Najpierw przechodzą przez kraty wyłapujące największe elementy, jak choćby szmaty albo folię. Potem nieczystości trafiają do pomp tłoczących je wyżej, by miały skąd spływać w dół do kolejnych urządzeń. Pierwsze z nich wyłapuje piach, zaraz za nim są...

2

osadniki wstępne. Każdy wygląda wielki zegar z jedną wskazówką. W rzeczywistości obracająca się wolno „wskazówka” zgarnia osad w dół betonowego leja.

Reszta płynie dalej, w czułe objęcia bakterii, orzęsków i innych żyjątek.

Pierwsze przechwytują fosfor, wbudowując go w swe organizmy. Inne zajmują się azotem, a o ich dobre samopoczucie dba zespół dmuchaw tłoczących im powietrze do „jadalni”.

Przetrawiony przez bakterie płyn trafia do innych zbiorników, gdzie wychwytywany jest osad, zaś woda wyglądająca nawet lepiej od tej z Bystrzycy trafia właśnie do rzeki.

Na tym można by skończyć, gdyby nie...

37

stopni Celsjusza. Taka temperatura panuje w komorach, do których trafia zebrany wcześniej osad. Tutaj ekipa bakterii żywi się do syta, a skutkiem tej fermentacji jest biogaz, który trafia do dwóch kulistych zbiorników o pojemności

3 460

m sześć. każdy. Biogaz używany jest do produkcji energii cieplnej i prądu. Pozwala to w pełni pokryć zapotrzebowanie oczyszczalni na energię cieplną i w 44,4 proc. na elektryczną.
Gazu jest nadspodziewanie dużo. - Z jednego metra sześciennego ścieków powstaje około

0,25

metra sześciennego biogazu - informuje Magdalena Bożko, rzecznik Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji. Czyli z litra ścieków wychodzi ćwierć litra gazu. A przeliczając ćwierć litra na zapalniczki... faktycznie, jest o czym rozmyślać w toalecie.

Osad, z którego bakterie nie wycisną już więcej gazu, jest odfiltrowywany i suszony. - Używany jest do produkcji nawozów i ulepszaczy gleby - mówi Andrzej Pecio, dyrektor oczyszczalni ścieków na Hajdowie. Zatrudnione są tu

144

osoby.

Pozostałe informacje

Młodzi deskorolkarze lobbują u burmistrza

Młodzi deskorolkarze lobbują u burmistrza

Młodzi chłopcy z Łukowa biorą sprawy w swoje ręce. Chcą zmian w miejskim skateparku. I osobiście powiedzieli o tym burmistrzowi.

Bliżej do zmian na Skwerze Niepodległości. Poprawią alejki

Bliżej do zmian na Skwerze Niepodległości. Poprawią alejki

Dwie firmy złożyły oferty w przetargu dotyczącego przebudowy alejek, placu zabaw oraz nowych nasadzeń zieleni na Skwerze Niepodległości w Puławach. Roboty się rozpocząć i zakończyć w tym roku. Koszty wyniosą kilka milionów złotych.

Świdnik. Jak trzeba to i życie uratują
galeria

Świdnik. Jak trzeba to i życie uratują

W czwartek na terenie galerii handlowej w Świdniku pojawił się nietypowy gość. Potrzebna była interwencja straży pożarnej, miejskiej, a także weterynarza. Drugie wezwanie dotyczyło kota, który utknął na drzewie.

Cel Górnika Łęczna na mecz ze Stalą Rzeszów? Wygrać pomimo poważnych osłabień

Cel Górnika Łęczna na mecz ze Stalą Rzeszów? Wygrać pomimo poważnych osłabień

Terminarz 33. kolejki ułożył się tak, że Motor Lublin gra na wyjeździe z Resovią, a Górnik Łęczna u siebie ze Stalą Rzeszów. Dla zielono-czarnych wynik sobotniego meczu (godz. 20) może okazać się kluczowy w kontekście walki o miejsce w strefie barażowej po zakończeniu sezonu zasadniczego

Lubartów: Motocykliści rozpoczynają sezon i pomagają

Lubartów: Motocykliści rozpoczynają sezon i pomagają

W sobotę w Lubartowie będzie słychać przyjemny ryk silników i czuć zapach spalin. Ulicami miasta przejadą setki jednośladów. Przed nami 15. Kapucyński Piknik Motocyklowy połączony ze zbiórką charytatywną.

Już od 10.00. Wyprzedaż, wystawa i warsztaty dla dzieci
18 maja 2024, 10:00

Już od 10.00. Wyprzedaż, wystawa i warsztaty dla dzieci

Fundacja KZMRZ zaprasza na weekendowe wydarzenia organizowane w hali po nieczynnym dworcu autobusowym przy Lubelskiej w Puławach: garażową wyprzedaż, a także zwiedzanie budynku i wystawę sztuki współczesnej w ramach "nocy muzeów".

Turka. Żyją na cyplu dawnych osadników
ZDJĘCIA
galeria

Turka. Żyją na cyplu dawnych osadników

W Turce odkrycie archeologiczne

Piątkowy luzik
foto
galeria

Piątkowy luzik

Nie ma to, jak piątkowy luz, bo przecież piątek to weekendu początek. Zobaczmy, jak się bawił Lublin i co się działo w lubelskim klubie 30. Zapraszamy Was do obejrzenia naszej fotogalerii.

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Ten zespół jest gotowy walczyć o najwyższe cele

Mateusz Stolarski (Motor Lublin): Ten zespół jest gotowy walczyć o najwyższe cele

Motor wygrał ważny mecz w Rzeszowie z Resovią i zbliżył się do gry w barażach o PKO BP Ekstraklasę. Co po piątkowym spotkaniu powiedzieli trenerzy obu ekip?

Wisła Grupa Azoty Puławy wraca z ostatniego wyjazdu w sezonie z punktem

Wisła Grupa Azoty Puławy wraca z ostatniego wyjazdu w sezonie z punktem

Trzy ostatnie mecze Wisła Grupa Azoty Puławy rozegrała na wyjazdach i dopisała sobie po nich pięć punktów. W piątek podopieczni trenera Mikołaja Raczyńskiego zremisowali w gościach z GKS 1962 Jastrzębie i na kolejkę przed końcem sezonu wciąż są ponad strefą spadkową

Motor wygrał z Resovią i zrobił krok w stronę baraży o PKO BP Ekstraklasę [zobacz bramki]
film

Motor wygrał z Resovią i zrobił krok w stronę baraży o PKO BP Ekstraklasę [zobacz bramki]

Piłkarze Motoru zrobili swoje. W piątkowy wieczór pokonali w Rzeszowie Resovię 3:1 i na razie wskoczyli do strefy barażowej. Porażkę poniosła Wisła Płock, więc drużyna Mateusza Stolarskiego w tabeli na pewno wyprzedzi jednego rywala. Czy kogoś jeszcze? Pozostaje czekać na wyniki pozostałych spotkań.

Pogrom na torze, radość na trybunach. Tak dopingowaliście Orlen Oil Motorowi [zdjęcia kibiców]
galeria

Pogrom na torze, radość na trybunach. Tak dopingowaliście Orlen Oil Motorowi [zdjęcia kibiców]

Kolejny mecz Orlen Oil Motoru Lublin i kolejna deklasacja rywala. Tym razem lubelskie Koziołki pokonały na własnym torze NovyHotel Falubaz Zielona Góra. Mecz był bardzo jednostronny, ale miał bardzo ciekawy wątek - powrót do Lublina Jarosława Hampela. Sprawdźcie jaka atmosfera panowała w piątkowy wieczór na stadionie przy Alejach Zygmuntowskich

Zderzenie karetki na sygnale

Zderzenie karetki na sygnale

Karetka na sygnale zderzyła się z pojazdem osobowym. 8 osób poszkodowanych w wypadku na ulicy Kunickiego w Lublinie.

Orlen Oil Motor Lublin bez litości dla NovyHotel Falubazu Zielona Góra [zdjęcia]
galeria

Orlen Oil Motor Lublin bez litości dla NovyHotel Falubazu Zielona Góra [zdjęcia]

Piąty mecz i piąta wysoka wygrana Orlen Oil Motoru w PGE Ekstralidze. Lubelskie Koziołki wysoko pokonały na swoim torze NovyHotel Falubaz Zielona Góra, w barwach którego nad Bystrzycę wrócił legendarny Jarosław Hampel

Tragiczny finał poszukiwań zaginionego

Tragiczny finał poszukiwań zaginionego

68-letni mieszkaniec gminy Hrubieszów zaginął w styczniu br. Niestety, policja natrafiła na ciało mężczyzny.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium