110 LAT TEMU
Zdzierstwo księdza
22 lipca b.r. odbył się pogrzeb ośmioletniego dziecięcia jednego ze znanych mieszczan w Krakowie. Dziecię to zmarło w Zakrzówku nad Wisłą, a zatem w obrębie należącym do parafii Podgórza. Ojciec zmarłego udał się do administratora tej parafii ks. Wędzicha, a ten zażądał za eksportacyę zwłok 15 złr. Targ w targ, przyrzekł ks. administrator poprowadzić kondukt za 4 złr., ale nie z domu, tylko od plantacyj na cmentarz podgórski. Ciało w domu pokropił bezinteresownie ksiądz z innego kościoła. Na oznaczonem miejscu nie było wszakże zapłaconego ks. administratora, a gdy po niego posłano, odpowiedział grubiańsko, że on tam czekał, a nie jest parobkiem, aby być na każde zawołanie. Ksiądz, który pokropił ciało, byłby chętnie odprowadził zwłoki na cmentarz, ale, jak twierdził, tego czynić mu wzbroniono. – bez księdza więc doprowadzono zwłoki na miejsce (...).
Księża w ogóle, na mocy patentu cesarza Józefa II (...), pobierają pensye (....). Według tegoż patentu cesarskiego należy się za pochowanie zwłok dziecięcia w wieku od 7 do 15 lat następująca taksa: Podzwonne 5 kr. plebanowi za przeprowadzenie i pokropienie ciała 12 kr., zakrystyanowi i kościelnemu 4 kr., za mary 1 kr., grabarzowi 8 kr monety konwencyjnej. Na dzisiejszą monetę cały koszt pogrzebu dziecka tego wynosiłby 45 ct., daleko zatem do 15 złr., których wspaniałomyślnie ks. Wędzich zażądał dla siebie samego.
„Naprzód” z 4 sierpnia 1893 r.
77 LAT TEMU
Ameryka zrobiła świetny interes na wojnie światowej
W prawdzie Stany Zjednoczone straciły nieco ludzi na polach bitew, lecz straty te stosunkowo były niewielkie. Natomiast zarobiły Stany Zj. olbrzymie sumy na dostawach wojennych dla Francji i Anglji. Francja jest winna St. Zjedn. olbrzymią kwotę i nie jest w stanie jej spłacić. Sprytni amerykanie chcą to wykorzystać i zamierzają zażądać, by Francja w zamian za część zaległych długów oddała Stanom wyspy antylskie i Gujanę francuską, które to terytoria mają dla Stanów poważne znaczenie.
„Poradnik Gospodarstw Wiejskich” z 1 sierpnia 1926 r.
51 LAT TEMU
Finały turnieju olimpijskiego
Rozegrane w sobotę, finały olimpijskiego turnieju bokserskiego przyniosły Polakom dwa medale olimpijskie. Chychła w wadze półśredniej zdobył złoty medal olimpijski, zwyciężając Szczerbakowa ZSRR. Antkiewicz w wadze piórkowej przegrał z Włochem Bolognessi i otrzymał srebrny medal olimpijski.
„Sztandar Ludu” z 4 sierpnia 1952 r.
40 LAT TEMU
„Czerwono – Czarni” puszczeni w skarpetkach
W ciągu ostatnich dni bawił na Podlasiu z gościnnymi występami zespół „Czerwono-Czarnych”. Zaraz na występie w Białej Podlaskiej spotkała popularnych artystów przygoda bardzo źle świadcząca o niektórych mieszkańcach tego miasta. Mianowicie do autobusu zespołu włamał się nieznany sprawca i skradł kilka garniturów, kilka par butów i innych drobiazgów. W związku z tym w dalszych występach niektórzy soliści, np. Józef Lepecki, popularny starzyk z zespołu „Śląsk” występować musiał w spacerowym, jasnym garniturze, a konferansjer i inni artyści w jasnych letnich butach.
„Sztandar Ludu” z 2 sierpnia 1963 r
.
30 LAT TEMU
Największa w dziejach kometa zbliża się do Ziemi
Największa i najjaśniejsza w dziejach ziemskiej astronomii kometa zbliża się do naszej planety z prędkością blisko 50 km na sekundę. Kometa, nazwana od nazwiska jej odkrywcy „Kohoutek 1973 F” stanie się widoczna gołym okiem na krótko przed świtem w grudniu tego roku. Będzie ona dziesięciokrotnie jaśniejsza od jakiejkolwiek zarejestrowanej dotychczas przez ziemskich astronomów komety a jej „ogon” będzie się ciągnąć na jednej szóstej nieboskłonu.
„Sztandar Ludu” z 3 sierpnia 1973 r.
20 LAT TEMU
Śmierć ă la A. Christie
Agata Christie nie wymyśliłaby bardziej ponurej historii: 67-letnia emerytka otruła w ciągu siedmiu lat swych dwóch mężów i amanta sypiąc truciznę do ich ulubionych budyniów. Po zgonie każdego z nich Maria Velten, określana przez znajomych mianem kobiety sympatycznej i pełnej życia, realizowała ich polisy ubezpieczeniowe na życie – co dało jej niemałą fortunę.
Potknęła się przez nieostrożność, w czasie jednej ze sprzeczek zagroziła synowej, że skończy z nią jak „ze swymi dwoma mężami”.
Synowej nie trzeba był więcej, by wzbudzić podejrzenia. Policja dokonała reszty.
„Sztandar Ludu” z 2 sierpnia 1983 r.
Pisownia oryginalna