Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

7 czerwca 2015 r.
14:40

Chonabibe. „Panoramy” ze wspólnym mianownikiem

0 0 A A

ROZMOWA z Hubertem „Jahdeckiem” Pyrgiesem, wokalistą zespołu Chonabibe

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Bardzo często podkreślacie to, że jesteście z Lublina. Ty od jakiegoś czasu mieszkasz w Warszawie, ale często wracasz do rodzinnego miasta, pozostali członkowie zespołu wciąż tu mieszkają. Czy to pochodzenie pomaga wam w działalności muzycznej, czy jednak łatwiej jest robić karierę w stolicy?

- Jeżeli to ma jakiś wpływ na naszą działalność, to tylko pozytywny. Dostajemy bardzo dużo wsparcia od ludzi z Lublina, którzy w jakimś stopniu się z nami utożsamiają. To, że jesteśmy stąd na pewno nie jest powodem do wstydu, a nasze pochodzenie ma wpływ na to, kim jesteśmy jako zespół. Akurat to, że obecnie mieszkam w Warszawie nie wynika z tego, że chciałem robić karierę. Niektórzy znajomi nawet o tym nie wiedzą, bo tak często bywam w Lublinie. Dla niektórych artystów przeprowadzka może oznaczać na przykład łatwiejszy dostęp do muzyków sesyjnych. My pod tym względem jesteśmy samowystarczalni.

• 12 czerwca ukaże się wasza druga płyta „Panoramy”. Od wydania waszego debiutanckiego albumu „Migracje” mija rok i trzy miesiące. Co się u was zmieniło i czym będą różniły się oba wydawnictwa?

- Oprócz tego, że „Migracje” zostały wydane w marcu 2014 roku, to zostały zaczęte ponad dwa lata wcześniej. Decyzja o nagraniu nowej płyty zapadła w sierpniu ubiegłego roku, a w grudniu mieliśmy już gotową wersję demo. Chociaż tytułowy utwór na „Panoramy” zaczęliśmy jeszcze za czasów „Migracji”, ale nie zdążył on wejść na tamtą płytę. Nowy album bardziej oddaje nasz obecny poziom muzyczny, ale też życiowe przemyślenia, bo jesteśmy o kilka lat starsi, zbliżamy się do trzydziestki, a niektórzy już ją przekroczyli. To zapis naszego dojrzewania jako muzyków i ludzi. W międzyczasie zagraliśmy sporo koncertów, dostaliśmy pozytywny odbiór z całej Polski i zyskaliśmy nowych słuchaczy. 

• Do tej pory ukazały się dwa single z nowej płyty: „Pan ma relaks” i „Duże dzieci”. Słychać na nich nowe inspiracje. Czy taki będzie cały album?

- Nie wyciągałbym wniosków na temat całej płyty na podstawie dwóch singli. Na ich wybór w pewnym stopniu miał wpływ wydawca, oczywiście przy naszym udziale. Ale z pewnością te dwa numery prezentują najbardziej beztroską stronę Chonabibe. „Migracje” były dość zróżnicowane, eksplorowaliśmy wtedy wody, których nie znaliśmy. Na „Panoramach” też jest mnóstwo eksperymentów. Pojawia się za to mniej rapu, jest więcej piosenek i melodii.

• Do tej pory podkreślaliście, że trudno określić jednym, a nawet dwoma, czy trzema słowami waszą muzykę. Czy teraz coś się zmieniło?

- Teraz jesteśmy jeszcze mniej skłonni określić gatunek, jaki gramy. Jedno, co się zmieniło to to, że zauważyliśmy podobieństwo między naszymi utworami a popem, choć nie współczesnym, a tym z lat 90. Nie boimy się nazywania tak naszej twórczości, bo na naszych koncertach widzimy ludzi w różnym wieku. Inspiruje nas to, że wciąż ewoluujemy temat naszego spojrzenia na muzykę, ale coraz bardziej wiemy, co chcemy grać. Choć nowa płyta jest szalenie zróżnicowana stylistycznie, to ma wspólny mianownik.

• Do czego nawiązuje tytuł albumu?

- Odpowiedź na to pytanie zawiera się w utworze tytułowym i najchętniej odesłałbym do posłuchania go. W największym skrócie traktuje on o tym, że z biegiem lat i naszego rozwoju muzycznego, panorama widzenia poszerza się i nabiera ciekawych widoków, których do tej pory nie dostrzegaliśmy. Po „Migracjach” jest to kolejny mało dosłowny tytuł i najlepiej, żeby słuchacze sami dokonali interpretacji.

• Kto pojawia się gościnnie na płycie?

- Zaprosiliśmy do współpracy Marikę, która wspaniale wkomponowała się w bardzo osobisty i niełatwy utwór. To jej ciekawa odsłona, bo do tej pory nie znałem jej w tej stylistyce. Gościnnie pojawia się też raper Sinsen. Jego udział w płycie to akurat naturalna droga, bo znamy się z Lublina, a swego czasu często spotykaliśmy się w Warszawie i sporo razem nagrywaliśmy. Współautorem jednego z podkładów jest Grubson, pojawia się też skrecz DJ’a Kostka. Skrzypce, kontrabas i akordeon dogrywał nam Staszek Laszczyński z grupy Neoklez. Współproducentem albumu jest natomiast Olo Mothashipp, który pomógł nam stworzyć wspólną koncepcję tego, co zrobiliśmy. To był strzał w dziesiątkę.

• Planujecie już trasę promującą nową płytę? Czy premiera albumu podobnie jak w ubiegłym roku odbędzie się w Lublinie? 

- Pod tym względem sytuacja jest trochę zawiła ze względu na czas, w którym ma miejsce premiera płyty. W tym roku zagraliśmy kilka koncertów, z czego większość w maju, co było jeszcze pokłosiem „Migracji”. Na obecnym etapie nie jesteśmy muzykami z pierwszych stron gazet pokroju Kamila Bednarka, żeby planować trasę koncertową z wyprzedzeniem. Występujemy tam, skąd dostajemy zaproszenia. 12 czerwca wydajemy płytę i będziemy czekali na odzew. Koncert premierowy w Lublinie zagramy najprawdopodobniej jesienią. Niedawno graliśmy na Kozienaliach, 11 czerwca wystąpimy na imprezie Red Bull Tour Bus pod halą Globus, gdzie zresztą będzie można usłyszeć utwory z nowej płyty.

Szykujemy też szczególny koncert podczas sierpniowego Chonabibe Festiwalu w Opolu Lubelskim, gdzie chcemy zagrać materiał z obu płyt. Pojawi się tam też sporo gości. Z kolei w dniu premiery szykujemy też spotkanie z naszymi słuchaczami w Lublinie. O szczegółach jeszcze nie mogę powiedzieć, ale warto śledzić nasz profil na Facebooku.

 

Czytaj więcej o:

Pozostałe informacje

Jesteśmy nieco rozczarowani czyli opinie po meczu Wisły Grupy Azoty Puławy z GKS 1962 Jastrzębie

Jesteśmy nieco rozczarowani czyli opinie po meczu Wisły Grupy Azoty Puławy z GKS 1962 Jastrzębie

W piątkowy wieczór Wisła Grupa Azoty Puławy bezbramkowo zremisowała na wyjeździe z GKS 1962 Jastrzębie i wciąż nie może być w pełni pewna pozostania w eWinner Drugiej Lidze, choć cel wydaje się być jak najbardziej do osiągnięcia. Jak mecz podsumowali trenerzy obu ekip?

4 owczarki pogryzły chłopca

4 owczarki pogryzły chłopca

Podczas zabawy cztery podrastające owczarki niemieckie rzuciły się na 11-letniego chłopca. Pogryzione dziecko odwieziono do szpitala. Wcześniej dzieci wielokrotnie bawiły się młodymi psami

Radny PiS na lodzie. Nie dostał obiecanego stanowiska

Radny PiS na lodzie. Nie dostał obiecanego stanowiska

Samorządowiec z Prawa i Sprawiedliwości rzucił posadę z-cy dyrektora inspekcji handlowej dla obiecanego stanowiska w zarządzie powiatu puławskiego. Gdy niespodziewanie PiS stracił władzę w powiecie, radny został z niczym. Czy pomoże mu wojewoda?

Noc Muzeów 2024: PORADNIK: jakie miejsca możesz zwiedzić

Noc Muzeów 2024: PORADNIK: jakie miejsca możesz zwiedzić

Wieża Trynitarska albo Ogród Botaniczny. Muzeum Fortyfikacji i Broni Arsenał albo Muzeum Czartoryskich. A może Muzeum Badań Polarnych? Przed nami Noc Muzeów 2024. Co i kiedy można zobaczyć

Zezulin. Groźny wypadek o świcie

Zezulin. Groźny wypadek o świcie

Audi zderzyło się z ciężarówką dziś około godz. 4 nad ranem. 58-letni kierowca z obrażeniami przewieziony do szpitala

Tak wyglądała Włodawa. Zdjęcia przełomu lat 50. i 60. XX wieku
foto

Tak wyglądała Włodawa. Zdjęcia przełomu lat 50. i 60. XX wieku

W zbiorach Lubelskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków w Lublinie znaleźć można prawdziwe perełki. Jedną z nich są zdjęcia Włodawy z przełomu lat 50. i 60. ubiegłego wieku Zapraszamy na nostalgiczną podróż po magicznych zaułkach miasta trzech kultur.

Majówka z Panem Prusem w Nałęczowie
19 maja 2024, 10:30

Majówka z Panem Prusem w Nałęczowie

W niedzielę (19 maja) odbędzie się XXIII Majówka z Panem Prusem. W programie wydarzenia zaplanowano koncert (Vinyl Band), spektakl, panel dyskusyjny z udziałem wybitnych literaturoznawczyń - prof. Beaty Obsulewicz-Niewińskiej oraz prof. Beaty Utkowskiej oraz występy uczniów nałęczowskich szkół.

KULturalia ruszyły. Studenci bawią się w nowej lokalizacji
ZDJĘCIA
galeria

KULturalia ruszyły. Studenci bawią się w nowej lokalizacji

Studenci Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego Jana Pawła II rozpoczęli świętowanie. KULturalia to ostatnia z imprez studenckich w Lublinie.

Roztańczone El Cubano
foto
galeria

Roztańczone El Cubano

Kolejna impreza w El Cubano za nami. Co to była za impreza! Gorąca salsa do białego rana w samym centrum Lublina. Jeśli chcecie się dowiedzieć, jak się bawi Lublin, to zapraszamy Was do obejrzenia naszej fotogalerii.

Koncert Łukasza Jemioły
18 maja 2024, 19:00

Koncert Łukasza Jemioły

W Noc Muzeów - „na ulicy Złotej pod trójką” - odbędzie się koncert Łukasza Jemioły, który zaprezentuje poezję polską (także lubelską), we własnych opracowaniach muzycznych. Początek o godzinie 19:00.

Młodzi deskorolkarze lobbują u burmistrza

Młodzi deskorolkarze lobbują u burmistrza

Młodzi chłopcy z Łukowa biorą sprawy w swoje ręce. Chcą zmian w miejskim skateparku. I osobiście powiedzieli o tym burmistrzowi.

Bliżej do zmian na Skwerze Niepodległości. Poprawią alejki

Bliżej do zmian na Skwerze Niepodległości. Poprawią alejki

Dwie firmy złożyły oferty w przetargu dotyczącego przebudowy alejek, placu zabaw oraz nowych nasadzeń zieleni na Skwerze Niepodległości w Puławach. Roboty się rozpocząć i zakończyć w tym roku. Koszty wyniosą kilka milionów złotych.

Świdnik. Jak trzeba to i życie uratują
galeria

Świdnik. Jak trzeba to i życie uratują

W czwartek na terenie galerii handlowej w Świdniku pojawił się nietypowy gość. Potrzebna była interwencja straży pożarnej, miejskiej, a także weterynarza. Drugie wezwanie dotyczyło kota, który utknął na drzewie.

Cel Górnika Łęczna na mecz ze Stalą Rzeszów? Wygrać pomimo poważnych osłabień

Cel Górnika Łęczna na mecz ze Stalą Rzeszów? Wygrać pomimo poważnych osłabień

Terminarz 33. kolejki ułożył się tak, że Motor Lublin gra na wyjeździe z Resovią, a Górnik Łęczna u siebie ze Stalą Rzeszów. Dla zielono-czarnych wynik sobotniego meczu (godz. 20) może okazać się kluczowy w kontekście walki o miejsce w strefie barażowej po zakończeniu sezonu zasadniczego

Lubartów: Motocykliści rozpoczynają sezon i pomagają

Lubartów: Motocykliści rozpoczynają sezon i pomagają

W sobotę w Lubartowie będzie słychać przyjemny ryk silników i czuć zapach spalin. Ulicami miasta przejadą setki jednośladów. Przed nami 15. Kapucyński Piknik Motocyklowy połączony ze zbiórką charytatywną.

ALARM24

Widzisz wypadek? Jesteś świadkiem niecodziennego zdarzenia?
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

Kliknij i dodaj swojego newsa!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium