Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

4 stycznia 2008 r.
11:52
Edytuj ten wpis

Europa bez ograniczeń

0 0 A A

Rozmowa z Rogerem Weberem, burmistrzem Schengen

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
• Znajduje się pan na liście najbardziej popularnych burmistrzów na świecie. Powód jest oczywisty: zainicjowany
w 1985 roku w pańskim mieście proces tworzenia Europy bez granic. Jak się pan czuje z tą popularnością?
- Oczywiście jestem bardzo dumny. Schengen to przecież nie jest nawet miasto, a zaledwie miejscowość, choć... bardzo w świecie znana.

• Mógłby pan zaprezentować Schengen? Gdzie leży? Jakie są jego atrakcje? Co robią mieszkańcy?
- Schengen jest miejscowością o administracyjnym statusie wioski z 500 mieszkańcami, pięknie położone nad rzeką Mozela w południowo-wschodniej części Wielkiego Księstwa Luksemburga, w trójkącie granicznym francusko-niemiecko-luksemburskim. Coś na podobieństwo lokalizacji polskiego Turoszowa u czesko-niemiecko-polskiego zbiegu granicznego. Naszą dumą i niewątpliwą atrakcją jest zamek z XVIII wieku z XIV-wieczną wieżą obronną oraz wspaniały barokowy ogród. Schengen to typowa miejscowość winiarska na tradycyjnym luksemburskim szlaku winnic. W tym zawiera się odpowiedź, czym się zajmują mieszkańcy. Pracują przy utrzymaniu winnic i produkcji wina. To nasze odwieczne zajęcia, które bardzo lubimy i dają nam niemałą satysfakcję.

• Jak pan został burmistrzem?
- Zostałem wybrany w 2000 roku w wyborach powszechnych. W Luksemburgu nie ma pełnoetatowych burmistrzów w miejscowościach tej wielkości, robię więc to samo, co przedtem: jestem hodowcą winorośli.

• Pamięta pan, jak rozumiem, historyczną konferencję w 1985 roku?
- Jasne. Było to dla nas duże wydarzenie, mimo że uczestniczyli w nim "tylko” wiceministrowie spraw zagranicznych Beneluksu, Francji i Niemiec. Była to umowa o znoszeniu kontroli na wspólnych granicach pomiędzy krajami-sygnatariuszami. Jej podpisanie odbyło się dokładnie 14 czerwca 1985 r. na pokładzie statku "Princesse Marie-Astrid”, na wodach naszej Mozeli. Działo się to wszystko za burmistrzowskiej kadencji... Fernanda Webera, mego imiennika.

• Czy mieszkańcy Schengen odczuli ten układ na własnej "skórze”, przekraczając pobliskie granice?
- Kontrole graniczne zaczęły być stopniowo ograniczane wkrótce po podpisaniu układu, jeszcze w ‘85. Od 1986 r. była to już tylko kontrola wzrokowa pojazdów, które na przejściu granicznym jedynie zwalniały. Oczywiście, wszyscy to chwalili i korzystali z udogodnień bardzo chętnie. Fakt, że to się zaczęło w Schengen, był nam wszystkim bardzo miły.

• Również u was, w 1990 roku, doszło do rozwinięcia idei podnoszenia szlabanów granicznych...
- To weszło do historii jako Schengen II. 19 czerwca 1990 roku podpisana została konwencja wykonawcza do porozumienia sprzed pięciu lat, ostatecznie znosząca wszelkie kontrole na granicach wewnętrznych państw-sygnatariuszy. Jeszcze w tym samym roku do układu przystąpiły Włochy, w ‘91 Hiszpania i Portugalia, w ‘92 Grecja, w ‘96 Austria, Dania, Finlandia i Szwecja, a w ‘99 Norwegia i Islandia.

• Patrząc z perspektywy 22 lat, jakie upłynęły od Schengen I, spodziewał się pan, że to porozumienie może objąć także kraje Europy Środkowo-Wschodniej?
- Oczywiście, w czasie, kiedy porozumienie się rodziło, nikt nie był w stanie przewidzieć jego konsekwencji. Warto przypomnieć, że sami przywódcy polityczni krajów-sygnatariuszy nie zakładali takiej dynamiki sytuacji, przysyłając do podpisania układu tylko wiceministrów. Skutki przerosły wszelkie wyobrażenia.

• A polityczna sława ma jakiś wpływ na promocję Schengen i tutejszych win?
- Nasze wino nazywa się "Coteaux de Schengen” i jest dobrze znane w świecie; nawet w Chinach. Sławę zawdzięcza oczywiście czasom sprzed 1985 roku, choć nie ukrywam, że renoma polityczna Schengen dobrze służy także naszemu winu.

• Dobrze służy, jak sobie wyobrażam, także turystyce. Niedawno dwóch japońskich dziennikarzy pokazywało mi przewodnik po Europie, gdzie Schengen wymieniane jest jako żelazny punkt do odwiedzenia. Wielu turystów spotyka pan w swoim miasteczku?
- Przeżywamy eksplozję popularności Schengen. Sam już nie wiem, z ilu krajów do nas przybywają turyści. Z ubolewaniem stwierdzam, że w samej miejscowości nie mamy hoteli, ani restauracji, gdzie mogliby się zatrzymywać. Znajdują jednak to z łatwością w okolicy, która jest tradycyjnym, regionem turystycznym Luksemburga.

• Sława Schengen odmieniła zapewne i pańskie życie osobiste. Poznaje pan prezydentów, premierów, sławnych ludzi. Kto szczególnie utkwił panu w pamięci?
- Arcyksiążę Otto von Habsburg, syn ostatniego władcy cesarsko-królewskich Austro-Węgier, mieszkający dziś w Bawarii europarlamentarzysta. To wybitny polityk, intelektualista i zwolennika idei paneuropejskiej.

• W przedzień grudniowego zniesienia granic był pan gospodarzem uroczystości w Schengen z udziałem m.in. polskiego eurodeputowanego prof. Bronisława Geremka. Zwrócił on uwagę na ważny moment związany z podnoszeniem europejskich szlabanów: że nie powinno temu towarzyszyć odgradzanie się od innych krajów Europy, takich jak Białoruś czy Ukraina. A to można sobie łatwo wyobrazić, skoro wiza schengeńska kosztuje 65 euro. To 75 procent pensji ukraińskiego nauczyciela.
- Uważam, że najważniejsze jest, by upadały w Europie granice między ludźmi, niezależnie od granic narodowych. Taki winien być porządek rzeczy.

• Dzień później brał pan udział w ceremonii usuwania szlabanów granicznych w Słowacji. Dlaczego wybrał pan Bratysławę? Czy jako Luksemburczyk czuje pan dumę z uczestnictwa w wielkich zmianach, jakie dokonują się w Europie?
- Schengen łączą z Bratysławą bliskie związki - w obu miejscach zlokalizowana jest Europejska Akademia Muzyczna. Ponadto, otrzymałem zaproszenie nie tylko władz słowackich, ale także mieszkających tam ocalałych z Holocaustu. I, oczywiście, czuję się dumny ze zmian. Uczestnictwo w tym procesie to wielkie przeżycie dla wszystkich Europejczyków, którzy stają się jedną rodziną. Proszę mi wierzyć, czuję się z tym naprawdę dobrze...

Pozostałe informacje

Tak obecnie prezentuje się ulica Granatowa w Lublinie

Ulica Granatowa w Lublinie dziurawa jak ser szwajcarski. Niedługo może się to zmienić

Prace projektowe nad ulicą Granatową miały nabrać tempa, jednak mieszkańcy Węglina Południowego jeszcze poczekają na realizację obietnic. Radna Anna Glijer interweniuje w sprawie poprawy bezpieczeństwa i komfortu użytkowników tej ulicy i dopytuje o miejsca parkingowe. Miasto zapewniało, że prace ruszą, jednak pojawił się duży problem.

Ostra sobota
foto
galeria

Ostra sobota

Ostra Sobota w Klubokawiarni OSTRO! Za djką stanął jeden z najlepszych djów w Polsce - 69beats oraz Szop-n! Jak zawsze było dużo fajnej muzyki. Jeśli jesteście ciekawi jak było, to zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii.

Lewart zakończył 2024 rok porażką

KS Wiązownica pokonał Lewart Lubartów w meczu o sześć punktów

Na koniec 2024 roku i na początek rundy wiosennej Lewart zagrał bardzo ważne spotkanie w Wiązownicy. Przed pierwszym gwizdkiem obie ekipy w tabeli dzieliło pięć punktów. Beniaminek z Lubartowa miał szansę, żeby znacznie ten dystans zmniejszyć. Niestety, goście przegrali 0:2. A to oznacza, że przerwę w rozgrywkach przezimują na przedostatnim miejscu.

Rafał Trzaskowski kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. Co myślą o tym wyborze lubelscy politycy?
wybory prezydenckie

Rafał Trzaskowski kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. Co myślą o tym wyborze lubelscy politycy?

Radosław Sikorski w starciu z Rafałem Trzaskowskim, tym żyła polska scena polityczna od kilku dni. Dzisiaj to, kto będzie kandydatem Koalicji Obywatelskiej na urząd prezydenta RP jest już jasne. Co o wyborze prezydenta Warszawy na kandydata myślą politycy z naszego regionu?

Nieudane pożegnanie Wisły Puławy ze swoimi kibicami

Nieudane pożegnanie Wisły Puławy ze swoimi kibicami

Po blisko dwóch tygodniach przerwy Wisła Puławy wróciła do walki o punkty. Jednak w ostatnim w 2024 roku na swoim stadionie podopieczni trenera Macieja Tokarczyka nie dali swoim kibicom powodów do radości. Marcin Stromecki i spółka przegrali aż 0:4

Nieudane pożegnanie stadionu, Chełmianka tylko zremisowała ze Starem

Nieudane pożegnanie stadionu, Chełmianka tylko zremisowała ze Starem

Chełmiance bardzo zależało, żeby pozytywnym akcentem zakończyć 2024 rok. Gospodarze przede wszystkim chcieli się zrewanżować Starowi Starachowice za porażkę na inaugurację aż 1:5. Dodatkowo w sobotę biało-zieloni żegnali się ze swoim stadionem, który będzie teraz remontowany. Pożegnanie nie do końca się jednak udało. Mecz zakończył się remisem 1:1, a kibice mieli sporo pretensji do działaczy, że nie wszyscy weszli na trybuny.

Nagrodzeni uczniowie III edycji programu "Aktywni Błękitni - szkoła przyjazna wodzie".

Nauka przez działanie. Startuje IV edycja programu „Aktywni Błękitni”

Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Lublinie ponownie zaprasza do udziału w ogólnopolskim programie „Aktywni Błękitni - szkoła przyjazna wodzie”. Na uczestników czekają warsztaty, wycieczki - a dla najlepszych - konkursy z nagrodami.

Podlasie w końcówce jednak pokonało Świdniczankę

Szalona końcówka. Świdniczanka tylko przez 23 sekundy cieszyła się z remisu w derbach z Podlasiem

Po raz enty mają czego żałować piłkarze Świdniczanki. Po kwadransie meczu z Podlasiem mogli prowadzić 2:0, ale zmarnowali nawet rzut karny. Efekt? Po dramatycznej końcówce przegrali 1:2, a to była dla nich już szósta z rzędu porażka. Rywale z Białej Podlaskiej przełamali się za to na wyjazdach, bo wygrali drugie takie spotkanie w tym sezonie. Poprzednie 21 sierpnia w Chełmie.

Honoris causa na UMCS-ie. Nie każdemu podoba się decyzja uczelni

Honoris causa na UMCS-ie. Nie każdemu podoba się decyzja uczelni

Już w najbliższy poniedziałek (25.11) UMCS wręczy tytuły doktora honoris causa Anne Applebaum, Agnieszce Holland i Oldze Tokarczuk. Wcześniej odbędzie się jednak pikieta środowisk, którym ta decyzja nie przypadła do gustu.

Krew na medal – zasłużeni dawcy zostali docenieni
ZDJĘCIA
galeria

Krew na medal – zasłużeni dawcy zostali docenieni

W tym roku oddali ponad 71 tys. donacji, zapewniając bezcenny ratunek dla chorych osób. Dzisiaj, Ci najbardziej zaangażowani krwiodawcy, zostali nagrodzeni.

Zatrzymany został 19-latek

„Funkcjonariusz Interpolu" wyłudził 200 tys. zł. W sprawie został zatrzymany 19-latek

69-latek miał pomóc w akcji zwalczania oszustów, ale niestety, sam padł ich ofiarą. W sprawie został zatrzymany młody mężczyzna z okolic Puław.

Trener Motoru Lublin: Piłkarze nie zakochali się w idei wyniku, tylko w idei pracy i procesu treningowego

Trener Motoru Lublin: Piłkarze nie zakochali się w idei wyniku, tylko w idei pracy i procesu treningowego

W piątkowy wieczór piłkarze Motoru cieszyli się z trzeciego zwycięstwa z rzędu. Tym razem pokonali na wyjeździe Zagłębie Lubin 2:1. Jak spotkanie oceniają trenerzy obu ekip?

Terytorialsi na miejscu powodzi - trwa walka z czasem
galeria

Terytorialsi na miejscu powodzi - trwa walka z czasem

150 lubelskich terytorialsów każdego dnia wspiera powodzian. Pracy nie brakuje, a akcja będzie prowadzona do odwołania.

Koalicja Obywatelska zdecydowała. Poznaliśmy kolejnego kandydata na prezydenta

Koalicja Obywatelska zdecydowała. Poznaliśmy kolejnego kandydata na prezydenta

Rafał Trzaskowski będzie reprezentował Koalicję Obywatelską w wyborach na prezydenta w przyszłym roku. Zdecydowanie pokonał swojego politycznego kolegę.

Sylwia Matuszczyk (z piłką) zaliczy kolejny wielki turniej

Reprezentacja Polski piłkarek ręcznych rozegra ostatnie sparingi przed mistrzostwami Europy

Na ostatniego przeciwnika przed startem imprezy, która zadecyduje o przyszłości Arne Senstada wybrano Szwecję. Mecz z drużyną Trzech Koron odbędą się w sobotę Ystad i w niedzielę w Lund.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium