Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

27 kwietnia 2012 r.
15:26
Edytuj ten wpis

Galeria Zamek w Lublinie: Nie zrezygnują z rozbudowy

0 7 A A

Austriacka grupa IMMOFINANZ przygotowuje się do budowy galerii handlowej u stóp Zamku Lubelskiego. Władze miasta nie zgodziły się jednak na powiększenie projektu z 40 do 100 tys. mkw. Spór ma rozstrzygnąć wojewoda. Inwestor może realizować swoje plany w oparciu o wydane już w 2004 roku pozwolenie na budowę. Co to oznacza? Jakie są plany spółki?

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Rozmowa z Jackiem Wesołowskim, szefem polskiego oddziału Immofinanz Group

• Kłopoty z powiększeniem galerii miał już poprzedni inwestor. Czy grupa Immofinanz dokładnie wiedziała, co kupuje?

– Oczywiście. Takie zakupy nigdy nie odbywają się na podstawie impulsu. To decyzje przemyślane. Tak było również z zakupem gruntów w Lublinie. Uważam, że zrobiliśmy dobry zakup. To jest ciągle najbardziej interesująca lokalizacja w mieście. Pewnie dlatego tak dużo się dzieje wokół naszej inwestycji.

Uznaliśmy, że lepiej zainwestować w działkę w doskonałym miejscu i przeżyć trochę frustracji, niż inwestować na peryferiach. Nasza historia trwa dopiero od sześciu miesięcy. Oczywiście kłopoty są bolesne, ale to nie jest pierwszy raz. Każdy inwestor ma jakieś problemy. Dla mnie to jedynie etap w dyskusji.

• Dlaczego wiedząc o problemach poprzednika, Immofinanz od razu nie wystąpiła o nowe pozwolenie na budowę?

– Tak się nie da. Nie otrzymalibyśmy decyzji o warunkach zabudowy. Trwają bowiem prace nad planem zagospodarowania dla terenu naszej inwestycji. Musielibyśmy włączyć się do tego planu. W praktyce, pewnie nigdy nie osiągnęlibyśmy celu. To byłyby lata i swego rodzaju loteria. My nie zajmujemy się loteriami. Musimy robić to, co podpowiada rozsądek.

• Z dotychczasowych zapowiedzi firmy wiało optymizmem. Na jakiej podstawie?

– Problem rozbija się o różne spojrzenie na temat działania prawa, przy tej skali rozbudowy. Chodzi o ustalenie czy taka skala inwestycji jest możliwa do wykonania w drodze aneksu do pozwolenia na budowę. Zarówno my, jak i władze miasta, opieramy się na tym samym artykule prawa budowlanego, który daje pewną swobodę działań. Każdy odczytuje go inaczej. Naszym zdaniem rozbudowa w oparciu o wydane już pozwolenie jest możliwa.

• W aktualnym pozwoleniu nie ma mowy o tak poważnej rozbudowie galerii...

– Jednak warunki zabudowy nie mówią o dokładnych gabarytach galerii. Nie ma żadnych ograniczeń, poza ramami narzuconymi przez urbanistów. Polegają one na tym, że trzeba chronić widok Zamku Lubelskiego. Do tego się dostosujemy. Nowy projekt spełnia warunki zabudowy. Jednocześnie miasto zastanawia się czy można zgodzić się na tak drastyczne zmiany w ramach aneksu. Nasz projekt był opiniowany przez najwyższej klasy specjalistów. Ich stwierdzenie jest jasne. Nowy projekt jest piękny i pasuje do tego miejsca. Niestety prawo jest mało precyzyjne. Daje duże możliwości interpretacji.

• Może nie należało rozpoczynać robót i ogłaszać planów otwarcia bez nowego pozwolenia?

– Role miasta i inwestora uważam za jasno rozdzielone. Miasto wydaje pozwolenie, inwestor buduje. Wobec naszego terenu wydano kilka pozwoleń, m.in. na przebudowę sieci podziemnych. Możemy więc realizować określony zakres prac.

• Teren u stóp Zamku Lubelskiego to bardzo prestiżowa lokalizacja. Czy nie należało uzgodnić projektu z miejskimi urbanistami?

– Były takie uzgodnienia. Nawet dzisiaj będziemy rozmawiać w tej sprawie. Chodzi o nowy układ drogowy. Wykonujemy pomiary natężenia ruchu. Potem projektanci zastanowią się nad rozwiązaniami. Jeśli trzeba będzie przebudować np. rondo to będziemy to robili. To obowiązek, który płynie z prawa budowlanego. Nie uciekamy od tego. Druga sprawa jest bardziej otwarta. Chodzi o wpływ na inne skrzyżowania. To trzeba ocenić.

• Jak długo to potrwa?

– Dajemy sobie na to dwa miesiące. To realny termin.

• Propozycja nowego układu drogowego będzie dotyczyła mniejszej czy powiększonej wersji projektu?

– Nawet mała galeria nie będzie końcem inwestowania na naszej działce. W najgorszym układzie to pierwsza faza realizacji. Dzisiaj mamy pozwolenie na mniejszą wersję, która w sumie mała nie jest, bo ma 21 tys. mkw powierzchni handlowej. Z drugiej strony powinniśmy dojść do porozumienia z miastem w sprawie większego obiektu. Po pierwsze, jest on bardziej dopasowany do obecnych czasów. Urbanistycznie również lepiej pasuje. Dzisiaj założę się z każdym, że jeśli taki obiekt zostanie zrealizowany, to będzie uznany za jeden z najpiękniejszych nie tylko w Polsce, ale i w Europie. Wyróżnia się pod każdym względem. Wystarczy spojrzeć na rozwiązania, dotyczące zieleni.

• Miasto oczekiwało parku, a w projekcie są trawniki na dachu.

– To nie jest prawda. Elementy zielone na dachu były konsultowane z magistratem. W całym projekcie nie ma jednej kreski, która powstałaby bez takiej konsultacji. Wszystkie rozwiązania na zewnątrz były uzgadniane, codziennie. Więc nie zdziwiłbym się, gdybym przeczytał w prasie, że miasto czuje się współautorem projektu.

• Spodziewał się pan odrzucenia projektu?

– Nie. Przez jakiś czas czułem się wręcz znokautowany. Cały czas rozmawialiśmy o projekcie. Wydawało się, że idziemy w dobrą stronę, a tu coś takiego. To było przykre. Zawsze czułem pozytywne nastawienie ze strony miasta. To bardzo dobrzy urzędnicy, ale mieli do podjęcia bardzo trudną decyzję. Niezależnie od tego myślę, że jeśli jedna z największych firm w tej branży na świecie chce realizować w Lublinie swoją inwestycję to jest to pewna zaleta. Nie jesteśmy deweloperem, który buduje, sprzedaje i ucieka. Będziemy tu obecni.

• Urzędnicy od początku nie kryli, że możliwość rozbudowy w oparciu o stare pozwolenie jest mocno wątpliwa.

– Dawno temu zrobiliśmy makietę, bliską ostatecznego rozwiązania. Pokazaliśmy to urzędnikom. Reakcja była pozytywna. Zaprojektowaliśmy więc szczegóły. Wszystko przebiegało bardzo dobrze. Niestety, przytrafiły się nam kłopoty, ale to nie koniec. Zawsze jest droga powrotu do tego większego projektu.

• Budowa mniejszej wersji jest opłacalna?

– Oczywiście. Stary projekt jest tańszy. Również ze względu na liczbę miejsc parkingowych. W nowej koncepcji staramy się zrobić wiele miejsc ponad normę. Koszty przy tej skali inwestycji nie są jednak najważniejsze. Różnimy się od innych inwestorów z branży. Nie sprzedajmy naszych centrów zaraz po otwarciu. Nasze obiekty prowadzimy przez kilkanaście lat. Na etapie projektowania myślimy o tym, jak będzie wyglądała jego eksploatacja. Nie zależy nam na tanich rozwiązaniach. To jest później nieopłacalne.

• Na placu budowy trwają przygotowania. Kiedy wbijecie pierwszą łopatę?

– Powinno to nastąpić w maju. Rozpoczniemy budowę i przez jakiś czas będzie możliwość powrotu do większej wersji. Jeśli przez 3 miesiące nie uda nam się dojść do porozumienia w tej sprawie, zbudujemy mniejszy obiekt – pierwszą fazę całej inwestycji. Jednocześnie wystąpimy o pozwolenie na rozbudowę. W ten sposób postaramy się osiągnąć nasz cel. Niestety, w takim wypadku utracimy wartość urbanistyczną nowego projektu, która jest bardzo atrakcyjna.

• Powstanie więc szklany gmach, do którego w przyszłości "doklejone” zostaną nowe fragmenty?

– Albo od razu zbudujemy galerię według nowego projektu, albo zrealizujemy starą koncepcję. To będzie przyczółek do rozbudowy. Nie ma innego rozwiązania. Aktualnie robimy symulacje, jak połączyć pierwszą fazę z drugą. Mamy kilka rozwiązań rozbudowy. Wybór potrwa miesiąc. Później zabierzemy się za budowę. W tym czasie zakończy się przekładanie instalacji podziemnych. Budowa mniejszej wersji galerii potrwa 14 miesięcy. Można się więc spodziewać, że niezależnie od wszelkich sporów, jesienią przyszłego roku będziemy mogli zaprosić mieszkańców Lublina na pierwsze zakupy.

Pozostałe informacje

Maszerowali przeciwko przemocy wobec kobiet
zdjęcia
galeria

Maszerowali przeciwko przemocy wobec kobiet

W piątkowy wieczór ulicami Lublina przeszedł marsz „Odzyskać noc”. Wydarzenie zgromadziło mieszkańców, którzy solidarnie sprzeciwili się przemocy wobec kobiet w przestrzeni publicznej.

Padwa Zamość już dzisiaj w meczu na szczycie zagra ze Stalą Mielec

Padwa Zamość już dzisiaj w meczu na szczycie zagra ze Stalą Mielec

W najciekawszym spotkaniu 11. kolejki KPR Padwa Zamość, już w piątek o godzinie 19, zagra z Handball Stalą Mielec. Drugi z zespołów naszego regionu AZS AWF Biała Podlaska zaprezentuje się na wyjeździe z KPR Fit Dieta Żukowo.

Zostań cichym bohaterem dnia codziennego, dzieląc się cenną kroplą swojej krwi.

Pilnie potrzebna krew dla mieszkańca Świdnika

Klub HDK-PCK im. bł. ks. Jerzego Popiełuszki przy „PZL-Świdnik” organizuje już 22. w tym roku akcję krwiodawstwa. Szczególnie poszukiwana jest krew grupy B RhD-.

Rozgrywający PZL Leonardo Avii Świdnik trafiło siódemki kolejki. Jak będzie po meczu z Aniołami?

PZL Leonardo Avia Świdnik podejmie CUK Anioły Toruń, ChKS Chełm chce utrzymać fotel lidera

PZL Leonardo Avia Świdnik podejmie CUK Anioły Toruń. Prowadzący w tabeli ChKS Chełm zagra z REA BAS Białystok. Tak wygląda terminarz weekendowych gier naszych drużyn

Nie nosisz już tych ubrań? Wymień i wesprzyj cele charytatywne

Nie nosisz już tych ubrań? Wymień i wesprzyj cele charytatywne

Masz w szafie ubrania w których już nie chodzisz, ale szkoda ci ich wyrzucić? Przynieś je na „kwadrat” i wymień na inne, a przy okazji wesprzyj podopiecznych fundacji.

Gratka dla kibiców Betclic I Ligi. W niedzielę do Łęcznej przyjedzie trofeum dla zwycięzcy rozgrywek

Gratka dla kibiców Betclic I Ligi. W niedzielę do Łęcznej przyjedzie trofeum dla zwycięzcy rozgrywek

Wszystko za sprawą Betclic Trophy Tour organizowanej przez Pierwszą Ligę Piłkarską i sponsora rozgrywek – Betclic

Jaka pogoda na weekend? Czy zima zawita na dobre?
film

Jaka pogoda na weekend? Czy zima zawita na dobre?

Co nas czeka w ostatni weekend listopada i w pierwszy dzień grudnia? Temperatura w dzień wciąż raczej mało zimowa, a śniegu też nie widać. Zapraszamy na prognozę pogody.

Black Friday 2024. Ile wydasz na zakupy?
sonda

Black Friday 2024. Ile wydasz na zakupy?

Zakupowe szaleństwo osiąga kulminację w Black Friday, czyli dzisiaj. Sprzedawcy kuszą promocjami już od kilku tygodni. Warto pamiętać o swoich prawach konsumenta.

Gdzie na liny i karasie? Zarybienie na pojezierzu  i w Siemieniu
ZDJĘCIA
galeria

Gdzie na liny i karasie? Zarybienie na pojezierzu i w Siemieniu

Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej przeprowadził ostatnią w tym roku akcję zarybiania lubelskich akwenów. Łącznie w tym roku było ich aż 150

"Nasz niebieski brat, nasz bohater odszedł tak nagle i za szybko". Policja żegna Mateusza Biernackiego
Zdjęcia
galeria

"Nasz niebieski brat, nasz bohater odszedł tak nagle i za szybko". Policja żegna Mateusza Biernackiego

Nasz niebieski brat, nasz bohater odszedł tak nagle i tak szybko, za szybko. Do dzisiaj nie jesteśmy w stanie w to uwierzyć- mówił podczas pogrzebu tragicznie zmarłego policjanta Mateusza Biernackiego jego przełożony. W Białej Podlaskiej żegnały go w piątek delegacje z komend z całego kraju.

Nie daj się rakowi i zbadaj piersi

Nie daj się rakowi i zbadaj piersi

Mammografia pozwala na wczesne wykrycie zmian i tym samym szybsze wdrożenie leczenie i lepsze rokowania. Sprawdź, gdzie w regionie zaparkuje mobilny mammobus.

Z wielką siłą dopadła mnie choroba - mówi artystka

Kozidrak odwołuje koncerty. "Po raz pierwszy w życiu"

Beata Kozidrak odwołuje koncerty. „Z wielką siłą”, jak pisze piosenkarka z Lublina, dopadła ją choroba. Apeluje do swoich fanów, by dbali o siebie.

Minister Adam Bodnar: ten budynek ma służyć nie tylko sędziom i prokuratorom, ale wszystkim pracownikom sądu i prokuratury

 

W Opolu Lubelskim prokurator i sędzia pod jednym dachem

Po latach czekania Sąd Rejonowy i Prokuratura Rejonowa pracują w nowej siedzibie. – Jestem przekonany, że ten gmach będzie chlubą polskiego sądownictwa i prokuratury. Będzie pokazywał, że Opole Lubelskie to miejsce, gdzie warto pracować i budować nowoczesny wymiar sprawiedliwości – powiedział minister sprawiedliwości, prokurator generalny Adam Bodnar podczas otwarcia nowej siedziby Sądu Rejonowego i Prokuratury Rejonowej w Opolu Lubelskim.

Stare Miasto bez ciepłej wody i ogrzewania
Lublin

Stare Miasto bez ciepłej wody i ogrzewania

Przerwa w dostawie ciepła w centrum Lublina. Lubelskie Przedsiębiorstwo Energetyki Cieplnej zapowiada całodniowe prace na sieci ciepłowniczej.

Kazimierz i Janowiec osobno. Radni podzielili ważne muzea
galeria

Kazimierz i Janowiec osobno. Radni podzielili ważne muzea

Muzeum Zamek w Janowcu - to nowa instytucja kultury, którą do życia powołał w czwartek sejmik województwa lubelskiego. Decyzja nie była jednomyślna. Odłączenie zamku od muzeum w Kazimierzu Dolnym poparł PiS i Trzecia Droga. Koalicja Obywatelska była przeciw.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium