Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

11 lutego 2009 r.
21:33
Edytuj ten wpis

Impas wyborczy w Izraelu: Wygrała Cipi, będzie rządził Bibi?

To, co zdarzyło się podczas piątych w ostatnim dziesięcioleciu wyborów w Izraelu da się zawrzeć w porzekadle sienkiewiczowskiego pana Zagłoby: "Złapał Turek tatatrzyna, a Tatarzyn... za łeb trzyma”.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować
Wygrała rządząca dotąd partia Kadima na czele z Cipi Liwni, choć przewidywano sukces opozycyjnego Likudu z Benjaminem Netanjahu, zgodnie z izraelskim zwyczajem zdrobniale nazywanym Bibi. Po przeliczeniu 99,2 procent glosów, wszystko wskazuje na to, że Kadima dostanie w liczącym 120 miejsc izraelskim parlamencie Knesecie 28 miejsc, podczas gdy Likud - o jedno miejsce mniej.

Wynik jest zaskakująco dobry dla Cipi Liwni, której jesienią zeszłego roku nie udało się sformować gabinetu (kiedy też wygrała elekcję) i spodziewano się, że oto nadchodzi czas "jastrzębia” Netanjahu, który premierował już w latach 1996-99.
Okazało się jednak, że prognozy wzięły w łeb i jednak o włos lepsza okazała się Liwni. Wybory odbywały się przy wysokiej frekwencji. Z uprawnionych do głosowania 5 278 985 wyborców oddało swe głosy aż 65,4 procent. Ponad dwa punkty więcej niż w poprzednich wyborach.

Oczywiście z takimi wynikami samodzielnie rządzić się nie da i trzeba spoglądać w kierunku innych partii. Partia Pracy, niegdyś potęga polityczna, uzyskała 13 miejsc, religijni ortodoksi z ruchu Szas - 11.

Jednak obok tych stałych graczy wyrosła nowa siła - Yisrael Beitenu (Dom Izraela), partia założona przez imigrantów z ZSRR oraz państw postsowieckiego imperium.

Na jej czele stoi pochodzący z Kiszyniowa Awigdor Lieberman, polityk otwarcie zachwycony Putinem i na niego pozujący. Głosi on potrzebę twardego kursu wobec Palestyczyków, najlepiej z pozbawieniem ich praw wyborczych i pełnej kontroli nad ich autonomią. Liberałowie izraelscy uważają Liebermana za rasistę, zaś licząca 1,2 mln grupa "ruskich Żydów” jest nim w większości zachwycona. Przełożyło się to na miejsca w Knesecie.

Mniejsze partie uzyskały po 3-5 miejsc, w tym Zjednoczona Lista Arabska - pięć, a o jeden mniej ultrareligijna Jedność Tory, a trzy - lewicowy Merec.

Zarówno Cipi Liwni, jak i Bibi Netanjahu ogłosili swoje zwycięstwo i zapowiedzieli sformowanie gabinetów koalicyjnych. Gdy piszę te słowa, Likud stara się skokietować Partię Pracy (niegdyś swego śmiertelnego wroga), a Kadima oznajmia, że Dom Izraela tak naprawdę ma podobne cele do ich własnych.

Prezydent Szimon Peres powierzy formowanie gabinetu zapewne Cipi Liwni, ale co się wtedy zdarzy nie wie nikt. Każda układanka jest w zasadzie mozliwa. Z USA napływają głosy, żeby Kadima i Likud wreszcie spróbowały zbudować "wielką koalicję”. Łącząc się mieli by 57 miejsc parlamentarnych, a dopraszając jeszcze Partię Pracy i Szas - kolejnych 24. Opcja "wielkokoalicyjna” zapewne miła byłaby nowej amerykańskiej sekretarz stanu Hillary Clinton, bo gwarantowałaby - przynajmniej na jakiś czas - stabilność gabinetową w Izraelu. Tylko czy da się ten eksperument godzenia ognia z wodą przeprowadzić?

Oboje główni gracze sceny polityczne są bardzo wyraziści. Cypi Lwini jest 50-latką z bardzo zasłużonej dla powstania państwa rodziny. Rodzice Eitan i Sara byli osadnikami syjonistycznymi z Polski. Walczyli o Izrael z bronią w ręku, a potem zasiadali w parlamencie i rządzie. Byli pierwszą parą żydowską jaka zwarła związek małżeński po ogłoszneiu niepodległości Izraela. Córka urodziła się im w Tel Awiwie, gdy mieli już 40 i 37 lat.

Cipi ma piękną karierę w wojsku i Mossadzie, gdzie dowodziła podobno specgrupą ścigająca po Europie arabskich terrorystów. Cipi jest żywym wcieleniem patriotyzmu i kobiecej kariery izraelskiej. Jako szefowa dyplomacj dała się poznać z jak najlepszej strony na świecie.

Benjamin Netanjahu (dosłownie: Dany-od-Boga) skończy w tym roku 60 lat. Jego rodzice Benek i Cyla Milejkowscy przybyli do Izraela z Polski. Potem jednak mieszkali w USA, gdzie Bibi chodził do szkół i skończył architekturę na najlepszej uczelni technicznej świata, bostońskim MIT. Kiedy niespodziewanie w 1996 roku pokonał Szimona Peresa, mówiono, że jest to "pierwszy amerykański premier Izraela”.

Ma za sobą służbę w wojskach powietrznodesantowych, w akcji przeciwko terrorystom odbijającym samolot na lotnisku Entebee zginął dowodzący nią jego starszy brat, pułkownik Jonathan Netanjahu. Bibi jest żonaty po raz trzeci. Najpierw z Mickie Weizman (z rodziny prezydenta Izraela), z którą ma córkę Noę, potem ze skonwertowaną na judaizm Amerykanką Fleur Cates, a od 1991 roku z Sarą Ben-Artzi, stewardessą, którą poznał lecąc samolotem z Nowego Jorku do Tel Awiwu, i z którą ma dwóch synów: Yaira i Avnera.

Co ciekawe, korzenie obecnej małżonki sięgają - jak się dowiadujemy - Biłgoraja, gdzie jej przodkowie mieszkali na ulicach Lubelskiej i Frampolskiej. Sara znana jest z niezwykle bujnego temperamentu i w czasie premierowania swego małżonka była "ulubienicą” mediów. Kazała się nazywać "First Lady”, mimo że formalnie głową państwa jest w Izraelu prezydent.

Rozwój wydarzeń w Izraelu opinia publiczna obserwować będzie na pewno z wielką uwagą. Od konstrukcji gabinetu zależeć będzie los przyszłości stosunków izraelsko-palestyńskich. Znany dotąd z radykalizmu Bibi w połączeniu z "putinowskim” Awim (Liebermanem) mógłby źle wróżyć dla przyszłości porozumienia. Chyba, że Awiego zechciałaby Cipi, a on ją. Gdyby jednak Cipi i Bibi zechcieliby siebie nawzajem, Awi pozostanie w malinach.

Pozostałe informacje

Zielony zakątek to niewielka przestrzeń na patio w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym nr 2

Tego jeszcze nie było. Powstał pierwszy w mieście ogród społeczny

Nie jest duży, ale cieszy. Mowa o "Zielonym zakątku" czyli pierwszym w Lublinie ogrodzie społecznym.

Konfederacja krytycznie o decyzji rady miasta. "Smutny obrazek i jeszcze bardziej smutne wnioski"

Konfederacja krytycznie o decyzji rady miasta. "Smutny obrazek i jeszcze bardziej smutne wnioski"

Nie trzeba było długo czekać na odpowiedź Konfederacji na decyzję radnych Zamościa, którzy we wtorek na sesji uchylili swoją uchwałę sprzed dwóch tygodni "w sprawie wyrażenia stanowiska w zakresie podjęcia działań zmierzających do zatrzymania napływu nielegalnych imigrantów i lokowania ich w województwie lubelskim". Głos prawicowej partii jest, jak można się domyślić, krytyczny.

To niewielka inwestycja, ale ważna dla mieszkańców wioski. W Jacni (gm. Adamów) oficjalnie oddano do użytku pieszą kładkę nad rzeką Jacynką.
galeria

Mała rzecz, a cieszy. Kładka nad Jacynką otwarta

To niewielka inwestycja, ale ważna dla mieszkańców wioski. W Jacni (gm. Adamów) oficjalnie oddano do użytku pieszą kładkę nad rzeką Jacynką.

Żonkile były rozdawane po drodze
galeria

"Marsz żonkili” w Lublinie. Ta inicjatywa uwrażliwia na nadzieję

Po raz kolejny przez centrum Lublina przeszedł marsz Hospicjum Dobrego Samarytanina w ramach akcji „Hospicyjne Pola Nadziei”. Idea tego wydarzenia „zakiełkowała” na świecie w 1997 roku, na polski grunt została przeszczepiona w roku 2003.

EDUBUS ruszył w trasę. Lubelskie uczelnie razem promują naukę
galeria

EDUBUS ruszył w trasę. Lubelskie uczelnie razem promują naukę

W Lublinie wystartował projekt EDUBUS. To mobilne laboratorium edukacyjne, które ma zachęcać młodzież z regionu do studiowania na lubelskich uczelniach. Za inicjatywą stoi Związek Uczelni Lubelskich oraz miasto.

Prawie jak w domu. Wielkanocne śniadanie u Brata Alberta
ZDJĘCIA
galeria

Prawie jak w domu. Wielkanocne śniadanie u Brata Alberta

Pan Piotr czeka na to spotkanie przez kilka miesięcy. Podobnie jak ponad 300 innych osób był dzisiaj gościem na śniadaniu wielkanocnym u Brata Alberta w Lublinie. Takie wspólne posiłki przed świętami to już tradycja w wielu miejscach naszego regionu.

Jajeczko u marszałka. Była modlitwa, życzenia i wielu gości
ZDJĘCIA
galeria

Jajeczko u marszałka. Była modlitwa, życzenia i wielu gości

W Lubelskim Centrum Konferencyjnym odbyło się uroczyste spotkanie wielkanocne Urzędu Marszałkowskiego Województwa Lubelskiego. Marszałek Jarosław Stawiarski wraz z zaproszonymi gośćmi złożył życzenia świąteczne oraz przypomniał o nadziei, jaką niesie ze sobą zmartwychwstanie Chrystusa.

Rywalizacja PGE MKS FunFloor Lublin i KGHM MKS Zagłębie Lubin zawsze generuje olbrzymie emocje

PGE MKS FunFloor kontra Zagłębie. Tylko wygrana daje nadzieję na złoto

W czwartek w hali Globus dojdzie do kolejnej odsłony świętej wojny pomiędzy PGE MKS FunFloor Lublin i KGHM MKS Zagłębie Lubin

Piotr Łachno zmarł nagle 17 kwietnia 2024 roku. Stało się to w schronisku dla bezdomnych zwierząt w Zamościu, w którym przez wiele lat pracował

Jutro pierwsza rocznica śmierci. Motocykliści uczczą pamięć przyjaciela

W czwartek minie dokładnie rok od śmierci Piotra Łachno, wieloletniego szefa schroniska dla bezdomnych zwierząt w Zamościu. Tę rocznicę postanowili uczcić jego znajomi, koledzy i przyjaciele z Zamojskiej Grupy Motocyklowej, z którą był związany.

Człowiek bez ręki, duszące się niemowlę... Trudne zadania na zawodach z pierwszej pomocy
galeria

Człowiek bez ręki, duszące się niemowlę... Trudne zadania na zawodach z pierwszej pomocy

Przed skomplikowanymi i wymagającymi konkurencjami stanęli uczestnicy XXXI Mistrzostw Pierwszej Pomocy PCK zorganizowanych przez Akademię Zamojską. Najlepszymi „medykami” okazali się uczniowie ZSP nr 3 czyli „Elektryka”.

Zarzuty i areszt dla wuefisty. Chodzi o „przestępstwo przeciwko wolności seksualnej”

Zarzuty i areszt dla wuefisty. Chodzi o „przestępstwo przeciwko wolności seksualnej”

We wtorek nauczyciel usłyszał zarzuty, a w środę sąd zdecydował, że materiał dowodowy jest wystarczający do tego, by tymczasowo aresztować mężczyznę. Śledztwo w sprawie przestępstw, jakich wuefista miał się dopuścić wobec uczennicy, trwa.

Wisła Puławy w czwartek zagra u siebie ze Skrą Częstochowa. Czy będzie domowe przełamanie?

Wisła Puławy w czwartek zagra u siebie ze Skrą Częstochowa. Czy będzie domowe przełamanie?

Po okazałym, ale dość zaskakującym wyjazdowym zwycięstwie, ze Świtem Szczecin Wisła Puławy wraca na swój stadion. W czwartek o godzinie 16 Duma Powiśla zagra ze Skrą Częstochowa i chcąc myśleć o utrzymaniu się w Betclic II Lidze musi to spotkanie wygrać

Schron przy MPK w Lublinie
Zdjęcia
galeria

Przez 30 lat nikt tego nie robił. Lubelskie ma zbyt mało schronów

Inwentaryzacja schronów w województwie lubelskim trwa. Ruszają też szkolenia. A wkrótce zaczną się inwestycje i zakupy. To wszystko podyktowane jest nowymi przepisami.

Nietypowa kryjówka kawki. Na pomoc ruszyła Straż Miejska

Nietypowa kryjówka kawki. Na pomoc ruszyła Straż Miejska

Kolejna nietypowa akcja Straży Miejskiej w Świdniku. Trzeba było pomóc uwięzionemu ptakowi.

zdjęcie ilustracyjne

Z Bugu wyłowiono dwa ciała. To mogli być imigranci

Policja ustala tożsamość i przyczynę śmierci dwóch mężczyzn wyłowionych z Bugu. Straż graniczna nie wyklucza, że to zwłoki migrantów, którzy próbowali dostać się z Białorusi do Polski.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium