Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

26 stycznia 2020 r.
13:52

Ksiądz z Lublina o wizycie duszpasterskiej: Nie chodzimy po kolędzie, żeby zbierać pieniądze

Materiał ilustracyjny
Materiał ilustracyjny (fot. Maciej Kaczanowski/Archiwum)

Rozmowa z księdzem Robertem Śliżem z archidiecezji lubelskiej o tym, jak wygląda wizyta duszpasterska

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

• Lubi ksiądz chodzić "po kolędzie"?

– W ogóle lubię spotykać się z ludźmi, więc dla mnie "kolęda" nie jest żadnym problemem. Jedynie kłopotliwe może być to, że wizyta duszpasterska trwa kilka tygodni, dzień w dzień. Rozpoczyna się po południu, a kończy wieczorem. Po jakimś czasie jest pewne zmęczenie zarówno fizyczne jak i psychiczne. Jak każdy człowiek przecież też odczuwam emocje i mam swoją wrażliwość. Pewne problemy, które spotykają ludzi i z którymi niektórzy zechcą się podzielić, pozostają w człowieku. Te problemy niesie się ze sobą. To również mobilizuje do modlitwy za tych wszystkich, którzy takich trudności doświadczają.

• To prawda, że coraz mniej osób zaprasza księdza do domu?

– Prawda jest taka, że nie ma chyba parafii w Polsce zamieszkałej w stu procentach przez ludzi wierzących i praktykujących. Lublin jest miastem uniwersyteckim, stąd część mieszkań stanowią stancje zamieszkiwane przez studentów. Poza tym prawdą nie jest też to, że Polska nie przyjmuje imigrantów. Podczas wizyty duszpasterskiej spotykamy m.in. naszych wschodnich sąsiadów, którzy przyjeżdżają do nas do pracy.

• I wynajmują mieszkania.

– Tak. Kiedy chodzimy "po kolędzie" otwierają drzwi i pytają o co chodzi. Jeśli nie są katolikami, to życzę im błogosławieństwa Bożego i idę dalej. Natomiast czy mniej drzwi jest otwieranych, czy jest zmniejsza życzliwość? Na te pytania jest mi bardzo trudno odpowiedzieć. Moim zdaniem jest mniejsza wrogość wobec duchownych. Jeśli ktoś nie życzy sobie wizyty księdza w domu to otwiera drzwi i mówi "Dziękuję bardzo", ale odbywa się to bez jakiejś wrogości. Wtedy ja życzę tej osobie miłego wieczoru, bo to przecież nie jest żaden mój wróg. Zdarzają się też sytuacje, że ktoś otwiera drzwi i jest moją obecnością zaskoczony. Nie jest przygotowany do wizyty, ale przecież nie wszyscy mieszkają i pochodzą z Lublina. Zdarza się, że ktoś pojechał w niedzielę do rodziców i nie słyszał ogłoszeń parafialnych. Nie zorientował się, nie dopytał, stąd to zaskoczenie, te osoby szczerze przyznają i pytają czy mógłbym do nich wrócić nieco później.

• I wraca ksiądz do takiego domu?

– Tak, wracam. Mam świadomość tego, że odwiedzając parafian przynoszę błogosławieństwo Boże. W pewnym sensie jestem osobą publiczną, jak każdy innym ksiądz, bo reprezentuje nie tylko Kościół hierarchiczny, formalną instytucję, ale przede wszystkim Jezusa Chrystusa. W imieniu Chrystusa przychodzę do tych, którzy uważają Jezusa za swojego pana i zbawiciela. Kapłan przychodzi do domu, aby wspólnie z członkami rodziny się pomodlić i ich pobłogosławić. Jest to też okazja do rozmowy o wierze czy problemach, które przeżywają rodziny. Pewnie, że nie jest łatwo otworzyć się przed bądź co bądź kimś obcym. Pewnie nie jest łatwo podzielić się tym, co nas trapi.

• Czy osoby, które ksiądz odwiedza mówią w ogóle o swoich problemach, czy przyznają, że może mają jakiś żal do Kościoła albo jakiegoś konkretnego kapłana?

– Czasem mówią o swoich problemach. Osobiście nie spotkałem się jednak nigdy z sytuacją, że ktoś miał żal, że jakiś konkretny ksiądz zrobił komuś krzywdę. Jeśli są jakieś uwagi, to raczej formalne. Dotyczą sposobu załatwienia jakiejś sprawy w kancelarii parafialnej. Być może ktoś poczuł się jakoś obcesowo potraktowany. Nikogo nie chcę usprawiedliwiać, ale ksiądz też może mieć lepszy lub gorszy dzień. Ma taki, a nie inny charakter, taką a nie inną osobowość. Jednemu może to odpowiadać bardziej, a innemu mniej. W takich sytuacjach mówimy przecież o odczuciach, które są bardzo ulotne i do tego subiektywne.

• Niektóre parafie mają "instrukcje" o tym jak domownicy mają przygotować się do wizyty duszpasterskiej, np. że nie powinno się przyjmować księdza na bosaka, czy też że w czasie wizyty pies powinien być zamknięty w innym pokoju. Co ksiądz myśli na ten temat?

– Moim zdaniem słowem kluczem jest "kultura". Jeśli ktoś np. idzie na rozmowę o pracę do prezesa firmy, to nie zakłada klapek. Tyle, że wizyta duszpasterska jest w domu i trudno oczekiwać aby kobieta, która otwiera drzwi swojego mieszkania była szpilkach. Przecież w takich butach w domu się nie chodzi. Co do obecności psa, to wiele osób traktuje te zwierzęta jak członków rodziny. Ja to rozumiem. Sam też lubię zwierzęta. Ale ksiądz nie jest członkiem rodziny i może tego psa się po prostu bać, może też psów nie lubić. Poza tym rozmowa przy psim szczekaniu jest dość trudna. Ale nawet kiedy pies niespecjalnie przeszkadza, to warto się zastanowić czy tak wypada, czy nie powinno się stworzyć takich warunków, żeby również ksiądz poczuł się dobrze i bezpiecznie.

• A są takie domy, gdzie domownicy bardzo na luzie podchodzą do tej wizyty?

– W zdecydowanej większości osoby przyjmujące księdza po kolędzie są świadomi tego, co robią. Myślę, że są pojedyncze przypadki kiedy ktoś przyjmuje księdza na pograniczu dobrego smaku czy to poprzez swój wygląd, czy też zachowanie. Ja wiem, że ludzie są bardzo różni. Są domy gdzie tylko jedno z małżonków chce przyjąć księdza. Wiem, że ta sytuacja nie tylko dla mnie, ale też dla nich samych jest trudna.

• Czy to ksiądz pierwszy rozpoczyna rozmowę?

– Wszystko zależy od sytuacji, ale przecież wizyta duszpasterska rozpoczyna się od wspólnej modlitwy, którą to ja inicjuję. Po niej staram się w jakiś luźny sposób rozpocząć rozmowę z domownikami. Wizyta duszpasterska to przecież nie jest jakaś kontrola. Ksiądz nie przychodzi do czyjegoś domu, aby rozliczać z tego, kto chodzi, a kto nie chodzi do kościoła i sprawdzić, czy dzieci uczęszczają na religię. To nie o to chodzi. Tradycja jest jednak taka, że w wielu domach dzieci mają przygotowane zeszyty od religii, w które staram się wpisać. Zostawiam im też obrazek do wklejenia. Ale to nie jest przecież obowiązkowe, choć ten zeszyt może być dobrym powodem do początku rozmowy. Wizyta duszpasterska może być też bardzo dobrą okazją na rozmowy na temat parafii: o planach na przyszłość czy inwestycjach. To może być dobra sugestia na przyszłość.

• Jakich tematów ksiądz stara się nie poruszać?

– Nie rozmawiam o polityce. Wyciszam też inne tematy jeśli wyczuję, że sprawiają komuś przykrość, albo nie ma chęci do rozmowy o tym. Czasem życzliwe pytanie o dzieci czy czyjąś nieobecność może dotknąć niezwykle delikatnych problemów bezdzietności czy straty lub odejścia kogoś bliskiego. Wizyta duszpasterska to przede wszystkim błogosławieństwo. Moja obecność w czyimś domu ma dotyczyć sfery duchowej. Czasem padają pytania o bardzo poważne rzeczy, np. o małżeństwo, kiedy ono się rozpadło i jak formalizować nowy związek. To są trudne tematy, ale ludzi to interesuje.

• Wizyta duszpasterska to również składana na Kościół ofiara. Zdarzyło się księdzu nie przyjąć „koperty”?

– Oczywiście. I to nie jeden raz. Zachowuje się tak, kiedy np. wiem, że ktoś jest chory i z jego leczeniem wiążą się koszty. Postępuje podobnie, jeśli ktoś ma trudną sytuacja materialną czy rodzinną. Czasem z tego "koszyczka" wyciągam jeszcze pieniądze i zostawiam w danym domu, w którym potrzebna jest pomoc. Ofiara na rzecz parafii jest wyrazem pewnej wrażliwości i poczucia odpowiedzialności, ale to nie jest podstawowy cel wizyty księdza. Nie chodzimy po kolędzie, żeby zbierać pieniądze.

• A jak ludzie reagują kiedy ksiądz nie chce przyjąć ofiary?

– Chyba są zaskoczeni. Mój dziadek walczył w partyzantce i po tzw. wyzwoleniu siedział w więzieniu na Zamku Lubelskim. Babcia była wtedy w ciąży z moją mamą. Mama urodziła się pod koniec stycznia. Nieco wcześniej, pod koniec grudnia zmarł jeden z braci mojej mamy. Miał 2,5 roku. Wspomnienia babci z tego czasu wiążą się nie tylko z rodziną tragedią, ale też częstymi przeszukaniami domu, bo to przecież był "dom bandyty". Z relacji babci wiem też o wizycie księdza, który co prawda przyjął ofiarę, ale kiedy babcia układała dzieci do snu znalazła pod poduszką i tę ofiarę, i jeszcze inne pieniądze. Ta historia we mnie żyje.

Quiz: Quiz wiedzy o chrześcijaństwie i islamie

Quiz wiedzy o chrześcijaństwie i islamie
e-Wydanie

Pozostałe informacje

Czy czeka nas oblodzenie? Weekendowa prognoza pogody
PROGNOZA POGODY
film

Czy czeka nas oblodzenie? Weekendowa prognoza pogody

Najbliższe dni przyniosą zmienną pogodę. Sprawdź szczegóły prognozy i dowiedz się, jak najlepiej przygotować się na nadchodzący weekend!

Tyran De Lattibeaudiere w przeszłości grał w Legii Warszawa

Wracają na stare śmieci. PGE Start Lublin kontra Legia Warszawa

W niedzielę o godz. 13.30 PGE Start Lublin zagra w Warszawie z Legią. To spotkanie może być próbą generalną przed finałowym turniejem Pekao S.A. Pucharu Polski. To będzie wyjątkowe spotkanie dla trenera Wojciecha Kamińskiego, ale nie tylko dla niego.

Jak wybrać dobre biuro projektowe?

Jak wybrać dobre biuro projektowe?

Budowa planowanej inwestycji: parku handlowego, hali magazynowej, obiektu wielorodzinnego, a nawet wymarzonego domu jednorodzinnego to ogromne wyzwanie. Wymaga dużej wiedzy, doświadczenia, odpowiednich narzędzi i kwalifikacji. Niezbędny jest dobry projekt, dopasowany do potrzeb inwestora. Osoby, które chcą postawić obiekt budowlany od fundamentów lub zmienić aranżację i charakter już istniejącego budynku powinny skorzystać z pomocy wielobranżowego biura projektowego. Dla doświadczonych architektów taki proces nie ma tajemnic. Na co zwrócić uwagę, planując realizację inwestycji budowlanej i wybierając biuro projektowe?

kamera termowizyjna

W jakim celu wykonuje się badania termowizyjne?

Rozkład temperatury danego obiektu czy urządzenia może okazać się istotnym sygnałem świadczącym o występowaniu przegrzania, nieszczelności lub innej nieprawidłowości. Dlatego coraz częściej w wielu branżach wykorzystuje się badania termowizyjne, które pomagają zdiagnozować ewentualne anomalie.

Beata Kozidrak pierwszy raz o swojej chorobie. "To jeszcze chwilę potrwa"

Beata Kozidrak pierwszy raz o swojej chorobie. "To jeszcze chwilę potrwa"

Znana piosenkarka z Lublina zniknęła z przestrzeni publicznej i zawiesiła koncerty do marca. Beata Kozidrak dzieli się z fanami nagraniem, w którym zdradza co się z nią dzieje.

Najciekawsze odmiany pomidorów – przegląd

Najciekawsze odmiany pomidorów – przegląd

Pomidory od lat cieszą się niesłabnącą popularnością w kuchni. To wszechstronne warzywo znajduje zastosowanie zarówno w klasycznych potrawach, jak i w nowoczesnych interpretacjach kulinarnych. Jednak wybór odpowiednich odmian pomidorów może być wyzwaniem, zwłaszcza dla osób, które rozpoczynają swoją przygodę z ich uprawą. W tym artykule przedstawimy najciekawsze odmiany pomidorów oraz praktyczne wskazówki dotyczące ich siewu i pielęgnacji.

Producent żywności jako zaufany partner biznesowy. Czym się powinien charakteryzować?

Producent żywności jako zaufany partner biznesowy. Czym się powinien charakteryzować?

Współczesny producent żywności, który chce budować rynkową konkurencyjność oraz zaufanie zarówno do partnerów biznesowych, powinien nie tylko dbać o najwyższe standardy jakości, ale i łączyć innowacyjne podejście do technologii produkcji z atrakcyjnością i elastycznością oferty. W ten sposób odpowiada na dynamiczne, często rosnące wymagania rynku związane z bezpieczeństwem dostaw czy różnorodnością produktów. Jakie konkretne cechy powinien mieć producent żywności, aby stać się zaufanym partnerem biznesowym dla dystrybutorów?

Sylwia Matuszczyk jest ważnym ogniwem zespołu Pawła Tetelewskiego

Z odwiedzinami u legendy, MKS FunFloor Lublin zmierzy się na wyjeździe z Ruchem Chorzów

W sobotę MKS FunFloor Lublin zmierzy się na wyjeździe z KPR Ruch Chorzów (godz. 18).

Jakie rozdzielczości oferują telewizory OLED?

Jakie rozdzielczości oferują telewizory OLED?

Rozdzielczość jest podstawowym parametrem, który przekłada się na jakość obrazu wyświetlanego na ekranie telewizora. To właśnie ten aspekt jest bardzo często głównym argumentem dotyczącym zakupu konkretnego modelu. Jakie rozdzielczości można spotkać w telewizorach OLEDowych, które są aktualnie nowym standardem wśród sprzętu z tej kategorii?

Jak przygotować dom na przyjęcie starszego członka rodziny?

Jak przygotować dom na przyjęcie starszego członka rodziny?

Przyjęcie starszego członka rodziny do swojego domu to ważna decyzja, która wymaga odpowiedniego przygotowania przestrzeni mieszkalnej. Adaptacja domu do potrzeb seniora powinna być dokładnie przemyślana, aby zapewnić zarówno bezpieczeństwo, jak i wygodę. Poznaj najważniejsze aspekty dostosowania mieszkania, skupiając się na praktycznych rozwiązaniach, które mogą poprawić jakość życia starszej osoby.

Wybuch gazu na ul. Krótkiej w Puławach

Doprowadziła do wybuchu, w którym zginęła jej rodzina. Jest wyrok

Sąd Apelacyjny w Lublinie utrzymał w środę wyrok 10 lat więzienia dla Anny T. za spowodowanie eksplozji i zawalenia się domu w Puławach. W wybuchu zginęło starsze małżeństwo - jej ciocia i wujek. Wyrok jest prawomocny.

O sprawach społecznych Lublina wie najwięcej
film

O sprawach społecznych Lublina wie najwięcej

W najbliższym odcinku naszego cyklu rozmów Dzień Wschodzi gościem będzie Anna Augustyniak, zastępca prezydenta Lublina ds. społecznych. W rozmowie poruszymy kluczowe kwestie związane z polityką społeczną miasta, wyzwaniami zwiększania dostępności miasta, wsparciem dla rodzin oraz inicjatywami na rzecz seniorów i osób z niepełnosprawnościami.

Po wywalczeniu awansu do półfinału Challenge Cup Bogdanka LUK Lublin rozegra w sobotę bardzo ważne spotkanie z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle

Walka o czwarte miejsce trwa, czyli Bogdanka LUK Lublin gra z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle

W sobotę szykuje się bardzo ciekawe spotkanie. O godz. 14.45 Bogdanka LUK Lublin zmierzy się na wyjeździe z ZAKSĄ Kędzierzyn-Koźle.

Pęknięcia na kamienicy przy Farbiarskiej. Mieszkańcy będą musieli się wynieść
zdjęcia/wideo
galeria

Pęknięcia na kamienicy przy Farbiarskiej. Mieszkańcy będą musieli się wynieść

Nadzór budowlany podjął już decyzję o wyłączeniu z użytkowania kamienicy przy ulicy Farbiarskiej w centrum Lublina. Na budynku pojawiły się pęknięcia.

Wracają dopłaty do elektryków. "Takie pojazdy to przyszłość motoryzacji"

Wracają dopłaty do elektryków. "Takie pojazdy to przyszłość motoryzacji"

Nabór wniosków rozpocznie się 3 lutego, a maksymalna kwota wsparcia wyniesie do 40 tys. zł. Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) oraz Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ) uruchomią program „NaszEauto”.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium