Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

28 listopada 2002 r.
15:44
Edytuj ten wpis

Niechaj każdy da co nieco

Autor: Zdjęcie autora Ewa Dziadosz

– Świata nie zmienimy, ale jeśli można zrobić coś, co da innym nieco radości, to nie można ustawać w staraniach – mówi Kawaler Orderu Uśmiechu, redaktor Radia Lublin, Ewa Dados. W niedzielę wolontariusze zainicjowanej przez nią 10 lat temu akcji charytatywnej rozpoczną kolejną zbiórkę darów dla najuboższych.

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować


Zaczęło się banalnie. W październiku 1993 r. do prowadzonego przez Ewę Dados programu „Jasiek” przyszło kilkoro dzieci z lubelskiej starówki. Dziesięcioletni Przemek powiedział po programie, że ma do niej wielką prośbę.
– Czy mogłaby ciocia znaleźć dla mnie jakąś pracę? – zapytał. – Nie zawsze w domu jest coś do chleba, a w rodzinie, poza chorą mamą, jest jeszcze sześcioro rodzeństwa...
Ewa pojechała do domu Przemka. W skromnym, czystym mieszkaniu zobaczyła głodne dzieci, których mama była w szpitalu. Ojciec ze starszym synem prali ubranka rodzeństwa, Przemek kołysał w wózku ośmiomiesięczną siostrzyczkę. Płakała. Jedna z kilkuletnich sióstr przygotowywała kaszkę. – Przydałyby się odżywki. Nie mówiąc o czekoladzie, czy zabawkach – pomyślała Ewa. – Przecież
zbliża się Święty Mikołaj...
Od tej chwili zadumy do ogłoszenia w Radiu Lublin zbiórki darów pod hasłem „Pomóż Dzieciom Przetrwać Zimę” był już tylko krok...
A potem, z roku na rok, w gromadzenie odzieży, butów, żywności i pomocy szkolnych angażowało się coraz więcej osób i instytucji. Nigdy nie zbierano pieniędzy, co pozwoliło uniknąć wszelkich insynuacji, że zostały źle rozdzielone. Pracownicy socjalni segregowali zebrane rzeczy i rozdzielali miedzy placówki opiekuńcze i potrzebujące rodziny.
A po świętach Bożego Narodzenia do radia przychodziły listy. Na przykład takie:
RASTER:
„Kochana Ciociu! bardzo serdecznie Cię pozdrawiam! Mam nadzieję, że ucieszysz się z grzybów. Wysyłam je, ponieważ chciałam chociaż trochę się odwdzięczyć, za to wszystko, co dla nas zrobiłaś. Gorąco wierzymy, że w tym roku Mikołaj o nas nie zapomni. Z okazji Świąt życzę Ci wszystkiego najlepszego. Jeszcze raz serdecznie pozdrawiam! Dominika”
KONIEC RASTER
W maleńkiej paczuszce były suszone grzyby pachnące lasem, obok którego mieszka Dominika.
– Akcja jest częścią mojego życia
– mówi Ewa Dados. – Byłam blisko z tymi dziećmi, znałam je – łatwiej wtedy pomagać. Jednak jest wiele ogromnych akcji, kiedy nikogo się nie zna. Nasza również tak się rozrosła. Pomoc rośnie i rośnie, a ciągle jej mało i mało.
Z pomocą bywa jak z kamykami wrzucanymi do wody. Jedni widzą tylko, jak zapadają w głębinę. A jest przecież i tak, że z miejsca, gdzie dotkną powierzchni, rozchodzą się wokół fale dobroci.
Do cioci Ewy przyszła kiedyś Agnieszka z bezrobotnym ojcem i prośbą o pomoc. Ewa dała jej buty. Z tej smutnej historii Urszula utkała „Piosenkę pod choinkę”. Kilka miesięcy później Ewa poznała swoje buty na nogach wolontariuszki akcji. Tatuś Agnieszki znalazł pracę, w domu wiodło się lepiej, a dziewczyna chciała odwdzięczyć się innym za okazaną jej kiedyś pomoc.
– To nie jest moja akcja. Ja ją tylko wymyśliłam – mówi Ewa Dados. – To jest akcja Radia Lublin, a właściwie uczestniczą w niej dziennikarze prasowi i telewizyjni. My też coś z tego mamy.
Stajemy się bardziej ludzcy, jesteśmy bliżej biednego człowieka, poświęcamy swój czas, stajemy przy samochodach, w których gromadzone są dary, czasem pomagamy w magazynach. Robimy coś takiego... żeby się dobrze czuć.
My – każdy z nas – człowiek.
Artyści bezinteresownie tworzą piosenki związane z akcją, uczestniczą w koncertach. Rolnicy organizują w swoich wsiach zbiórki ziemiopłodów, biznesmeni użyczają firmowych samochodów transportowych, aby przywieźć to wszystko.
W tej akcji obowiązuje hasło: podziel się tym, co masz. Jeśli zbierze się dużo ziemiopłodów, część idzie do rodzin, reszta do różnych placówek opiekuńczych. Tam naprawdę jest ciężko. Jeśli dostaną ziemniaki, marchew czy włoszczyznę, to zostają pieniądze na słodycze czy ubrania. Ale celem tej akcji jest przypominanie nie tylko o biedzie, bo o tym wie każdy, lecz także o tym, że trzeba być wrażliwym na sytuację innych.
Ubóstwo nęka nie tylko rodziny z marginesu, ale też bardzo porządnych ludzi. Żyli na pewnym poziomie, dzieci dodatkowo uczyły się prywatnie – i nagle tracą pracę. Okazuje się, że nie ma czego do garnka włożyć... Dla byłej nauczycielki, która nie ma na życie, jest mniejszym upokorzeniem wziąć coś z magazynów akcji, niż prosić o zasiłek.

Pozostałe informacje

Meczycho z happy-endem w Lublinie. Motor i Legia na remis
ZDJĘCIA, WIDEO
galeria
film

Meczycho z happy-endem w Lublinie. Motor i Legia na remis

Niesamowity mecz w Lublinie. Motor trzy razy przegrywał u siebie z Legią. W 100 minucie gry miał jednak szansę na wyrównanie. Samuel Mraz nie wykorzystał karnego, ale za chwilę popisał się skuteczną dobitką i szalone spotkanie na Motor Lublina Arenie zakończyło się remisem 3:3.

Nigdy nie robiłem czegoś podobnego - rozmowa z Wojciechem Jachną

Nigdy nie robiłem czegoś podobnego - rozmowa z Wojciechem Jachną

Za nami premiera płyty „Ad astra”, a 20 marca Wojciech Jachna Squad zagra koncert w Klubie Muzycznym CSK. Z Wojciechem Jachną rozmawiamy o muzyce, inspiracjach i kondycji potrzebnej do grania na trąbce.

Maria Prieto O’Mullony

Maria Prieto O’Mullony w przyszłym sezonie będzie reprezentować MKS FunFloor Lublin

27-letnia Hiszpanka jest obecnie zawodniczką Caja Rural Aula Valladolid. Prawa rozgrywająca mierzy 172 cm i w tym sezonie w 19 spotkaniach zdobyła aż 104 gole. Łącznie Liga Guerrara Iberdrola zdobyła aż 1325 bramki.

Mężczyzną być - czyli przełamać tabu

Mężczyzną być - czyli przełamać tabu

Silne ramię, męstwo ale przede wszystkim pewność siebie - to od zawsze były atrybuty tej brzydszej płci. Dziś obchodzimy Dzień Mężczyzny, co skłania do refleksji czy w dzisiejszych czasach to określenie jest wciąż jeszcze aktualne.

Milionowe dotacje dla lubelskich szpitali

Milionowe dotacje dla lubelskich szpitali

Rozstrzygnięty został konkurs Ministerstwa Zdrowia. Ponad 5 miliardów z Krajowego Planu Odbudowy trafi do ośrodków onkologicznych w całym kraju. Na liście są również lubelskie placówki medyczne.

Z promilami i bez uprawnień - wjechał w ogrodzenie kaplicy

Z promilami i bez uprawnień - wjechał w ogrodzenie kaplicy

Surowa kara czeka 40-latka z Ryk, który staranował ogrodzenie przydrożnej kaplicy. To nie było jego pierwsze wykroczenie.

Rząd wkrótce się zajmie przyspieszeniem inwestycji obronnych. Czego możemy się spodziewać?

Rząd wkrótce się zajmie przyspieszeniem inwestycji obronnych. Czego możemy się spodziewać?

Wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz zapowiedział, że projekt przyspieszający inwestycje obronne już wkrótce pojawi się na posiedzeniu rządu, a potem trafi do Sejmu. Chodzi m.in. o jedną z kluczowych inwestycji - Tarczę Wschód.

Motor po szalonym meczu zremisował z Legią.
galeria

100 minut grania, sześć goli i wielkie emocje. Motor Lublin - Legia Warszawa (zapis relacji na żywo)

Niesamowity mecz w Lublinie! Motor trzy razy przegrywał z Legią, ale w... 100 minucie meczu doprowadził do wyrównania i zawody zakończyły się wynikiem 3:3.

Sauna na zamówienie

Jakie materiały wykorzystuje się do tworzenia saun na zamówienie?

Sauna to miejsce relaksu i regeneracji, które zyskało ogromną popularność na całym świecie. Coraz więcej osób decyduje się na instalację sauny we własnym domu, a projektowanie saun na zamówienie pozwala dostosować je do indywidualnych potrzeb i preferencji. Kluczowym aspektem budowy sauny są materiały, z których jest wykonana.

Energetyczne i żywiołowe rozdanie dyplomów
ZDJĘCIA / WIDEO
galeria
film

Energetyczne i żywiołowe rozdanie dyplomów

 119 studentów i studentek trzeciego roku pielęgniarstwa anglojęzycznego Lubelskiej Akademii WSEI wzięło udział w uroczystości czepkowania. Żacy z Nigerii, Zimbabwe, Etiopii, Indii, Kenii, Mozambiku i RPA przez lata poznawali w lubelskiej uczelni tajniki tego pięknego zawodu.

Chciał się wzbogacić na kryptowalutach – stracił majątek

Chciał się wzbogacić na kryptowalutach – stracił majątek

Mężczyzna z Lublina myślał, że inwestuje. Gdy jednak jego pulpit przejęli przestępcy, stracił ponad 100 tys. zł.

Szafa okazała się niedostatecznie dobrą kryjówką przed policją

Szafa okazała się niedostatecznie dobrą kryjówką przed policją

37-latek z Włodawy miał do odsiadki prawie 3 lata więzienia. Swoją wolność chciał przedłużyć… chowając się w szafie.

Bartłomiej Pejo w Dzienniku Wschodnim: absolutnie nie myślimy o koalicjach, skupiamy się na wyborach prezydenckich
film

Bartłomiej Pejo w Dzienniku Wschodnim: absolutnie nie myślimy o koalicjach, skupiamy się na wyborach prezydenckich

Poseł Konfederacji Bartłomiej Pejo jest dzisiaj gościem Dziennika Wschodniego. Rozmawiamy o aktualnej sytuacji politycznej, kampanii wyborczej i rosnącym poparciu kandydata Konfederacji Sławomira Mentzena. Sprawdzimy też, czemu mają służyć zespoły parlamentarne, których członkiem jest poseł Pejo.

Dzień Kobiet u wojewody lubelskiego
galeria

Dzień Kobiet u wojewody lubelskiego

Medale wojewody, panel dyskusji oraz wykład były częścią uroczystości, która odbyła się w Lubelskim Urzędzie Wojewódzkim z okazji Dnia Kobiet.

Trener Motoru Mateusz Stolarski

Mateusz Stolarski: Legia wyjdzie na Motor najmocniejszym składem

Motor w spotkaniu z Legią będzie musiał sobie radzić bez byłego gracza „Wojskowych”, Arkadiusza Najemskiego. Do gry wraca za to Sergi Samper, który odcierpiał karę za czerwoną kartkę z Białegostoku. Pytanie jednak czy Hiszpan wróci do podstawowego składu?

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium