Grał z Davidem Bowie, Massive Attack, Sinéad O'Connor i Moya Brennan z Clannad. W Lublinie Kevin Armstrong zagrał z Franką de Mille. I spróbował naszej regionalnej kuchni. Teraz wie, że tu, na Lubelszczyźnie Polska smakuje najlepiej.
Podobnie jak w części pierwszej, zaprezentujemy dziesięć rozdziałów, pokazując nowe smaki, miejsca, gdzie można ich skosztować i zabytki, które przed dobrym obiadem warto zobaczyć. Książka będzie bogato i starannie ilustrowana, zostanie wydana na papierze kredowym.
W części drugiej książki pojawi się Franka de Mille, charyzmatyczna wokalistka z Londynu, Kevin Armstrong, jeden z najlepszych gitarzystów europejskich, Stan Borys, który w Lublinie obchodził urodziny, Małgorzata Kalicińska, autorka "Domu nad rozlewiskiem” oraz Paweł Loroch z "Pytania na śniadanie” i "Kuchnia TV”. Chcemy w niej pokazać zdrową, ekologiczną kuchnię Lubelszczyzny. Co przeczytacie w drugiej części Kulinarnej mapy Lubelszczyzny?
Odświętny smak
Zaczynamy od kuchni Bożego Narodzenia. – Jakie to piękne, że karp po żydowsku zdobi polski stół Bożego Narodzenia – mówi Robert Makłowicz, który w trzech odcinkach swoich "Podróży kulinarnych Roberta Makłowicza” nie mógł nacieszyć się zdrową, ekologiczną kuchnią Lubelszczyzny. W pierwszej części naszej kulinarnej mapy opisaliśmy barwną kuchnię Biłgoraja i Janowa Lubelskiego z wszechobecnym gryczakiem.
W drugiej części powrócimy w tamte strony. W rozdziale "Smak Bożego Narodzenia” pokażemy odmienność naszej kuchni na tle Polski. Nie zabraknie akcentów prawosławnych. W rozdziale "Smak postu i karnawału” przedstawimy barwną, wielopokoleniową kuchnię postną, w której Polacy byli mistrzami. Podamy także przepisy na kuchnię wielkanocną. Smaczną, pachnącą wędzonką i chrzanówką. Będzie także przedwojenny smak karnawału.
Co jadł Leśmian, a co Czechowicz?
Zapomniana kuchnia Lubelszczyzny silnie splata się z literaturą i teatrem. W rozdziale "Papieski smak” przedstawimy ulubione potrawy Karola Wojtyły z czasów, kiedy był profesorem na KUL-u i papieskie przysmaki z Watykanu. W tym receptura na słynny piernik, makarony, kaszę, włoską zupę i ryby.
W rozdziale "Smak Hrubieszowa” opiszemy przysmaki Bolesława Leśmiana, kulinarne anegdoty, przepisy przedwojennej kuchni. Leśmian kochał życie. Potrafił je smakować na całego. Na literackich ucztach spotykał się z Józefem Czechowiczem. Zachował się opis jednej z nich, która odbyła się w Hrubieszowie.
Zapomniana lubelska kuchnia to także świat wielkich gwiazd muzycznych i teatralnych: Hanki Ordonówny, Juliusza Osterwy, Stanisława Mikulskiego, Włodzimierza Wiszniewskiego, Jerzego Rogalskiego. Czym doprawią naszą kuchnię?
Tegoroczna edycja Europejskiego Festiwalu Smaku poświęcona była osobie króla Jana III Sobieskiego i Marysieńki. W rodziale "Królewski smak Jana III Sobieskiego i Marysieńki” pokażemy barokowy smak staropolskich stołów, sekrety kuchni barokowej. W tym rozdziale do akcji wkroczy Paweł Loroch z "Pytania na śniadanie”, który poda receptury na ulubione omlety Marysieńki. Po Piotrze Bikoncie i Robercie Makłowiczu będzie naszym kolejnym kulinarnym ekspertem.
W rozdziale "Tatarski smak Markuszowa” poznacie legendę o tatarskich naleśnikach na ostro, będą receptury na "nalestniki”, krokiety bocianie i bociany. Zdradzimy także sekrety pysznych, domowych wędlin.
W rozdziale "Wiejski smak sjesty” polecimy przepisy na zdrową, ekologiczną i wiejską kuchnię. Będą także wegetariańskie specjały. – Wiejska kuchnia może być lekka i przyjemna – mówi Grzegorz Ostrowski, kucharz portalu MniamMniam.pl, który na Europejskim Festiwalu Smaku odtworzył włoską kuchnię Leonarda da Vinci. Polecimy także przysmaki Małgorzaty Kalicińskiej, autorki słynnej powieści "Dom nad rozlewiskiem”.
Zaginione Atlantydy
Tu zaczynamy od rozdziału "Litewski smak”, w którym zaprezentujemy zapomniany smak sztufady, kresowej kuchni, leśnych grzybów i domowych przetworów. Znów wrócimy na zaczarowane Polesie, sięgając do smaków Podlasia. Litewski smak dziś najpiękniej odbija się w Kodniu, gdzie Danuta Pietrasik przyrządza litewskie wędliny według XIX wiecznych receptur.
Niespodzianką będzie szwedzka kuchnia z Motycza. – W mojej rodzinie z pokolenia na pokolenie robi się pierogi, które według legendy oparte są na recepturze z czasów potopu szwedzkiego – mówi Jan Łopata z Motycza. Po raz pierwszy pokażemy tajemniczą i zagadkową kuchnię polskich Olendrów. Osiedlali się w gminach Hanna i Sławatycze, zostawili po sobie przepisy na olenderskie pierogi i słynny ser żółty. Dziś Stary Olender może być przebojem w Europie. Oraz zupełnie nieobecną kuchnię polskich Hucułów. Na skraju Lubelszczyzny można spotkać ich domy, gdzieniegdzie na polanie pasie się huculski konik. – Ludzi nie ma. Została pamięć tamtych potraw – mówi Agnieszka Filiks, szefowa restauracji "Siwy dym” z Celejowa.
Niespodzianek będzie więcej. W kulinarną podróż po Lubelszczyźnie wyruszamy ze Stanem Borysem, który zasiadł za kierownicą czerwonego kabrioletu BMW Jana Milczka. – Nikomu nie daję prowadzić auta. Nawet Grażynie Szapołowskiej, którą woziłem w jednym z filmów. Ale dla Stana zrobiłem wyjątek.
Muzycznych gwiazd będzie więcej. – Ze zdumieniem odkryłam, że na Lubelszczyźnie są restauracje, gdzie dania robi się z warzyw, które rosną w przyrestauracyjnym ogrodzie i można zjeść pstrągi z potoku, nie z hodowli. W Anglii ani o tym pomarzyć – mówi Franka de Mille, która jest zwolennikiem zdrowej, ekologicznej i wegetariańskiej kuchni.