Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Magazyn

31 października 2002 r.
10:57
Edytuj ten wpis

Praca nie czeka na ulicy

Autor: Zdjęcie autora Lidia Dzierba
0 0 A A


„Poświęć trochę wolnego czasu, by zdobyć dodatkowe pieniądze, praca dla każdego od zaraz, zarobisz miesięcznie nawet 1500 zł „– kuszą anonse w lubelskich mediach, na słupach ogłoszeniowych, na ulotkach. Trzeba na te okazje bardzo uważać, bo często jest to zwykle naciąganie naiwnych.
Nikogo z nas nikt nie ostrzeże, że dany anons, może być szwindlem. Ogłoszeń i ulotek o pracy nikt nie weryfikuje. Polskie prawo nie zabrania się ogłaszać. Pozostaje nam nasz zdrowy rozsądek.
Akwizycja, czyli jak dopłacić do interesu
Z rubryk ogłoszeń prawie zniknęły do niedawna bardzo popularne oferty pracy dla akwizytorów. Nawet bezrobotni nie dają się nabrać.
– Niestety, pozwoliłem się w to wciągnąć – opowiada Ryszard Krawczyk. – Firma sprowadzająca na polski rynek filtry do wody zaproponowała mi pracę akwizytora. Po odpowiednim przeszkoleniu miałem chodzić po mieszkaniach i proponować ludziom filtr. To nie była taka prosta propozycja, miałem ze sobą walizeczkę pełną odczynników. Gdy już ktoś wpuścił mnie do domu, wyciągałem próbówki, nalewałem wody, wsypywałem odczynniki. Woda zaczynała się pienić, wytrącał się osad, ja wtedy pokazywałem próbówkę i mówiłem, jaką złą wodę piją ludzie w tym domu. Potem proponowałem filtr. Był drogi, ale można było wziąć go na raty. Jednak cena płacona gotówką była bardzo atrakcyjna i niektórzy decydowali się wyłożyć pieniądze od razu. Dostawałem pewien procent od sprzedanego filtra. Zrezygnowałem jednak z tego zajęcia. Trzeba się było uchodzić, a czasami przez kilka dni nikt nic nie kupił. Sam musiałem finansować sobie dojazdy do klienta, rozmowy telefoniczne. W końcu wychodziłem na tym interesie ze stratą. Teraz chcę normalnego zajęcia, akwizycja za bardzo wykańcza, a ludzie nie lubią, jak się im coś wciska.
Konsultant – to brzmi dumnie
Na ulicach Lublina pojawia się wielu ludzi, którzy rozdają przechodniom ulotki. Na karteczkach jest podany telefon z zachętą, że można dobrze zarobić.
– Dzwonię z ogłoszenia, podobno można tutaj dobrze zarobić? – pytam i od razu chcę się upewnić: – Ale to nie akwizycja?
Głos w słuchawce jest wyraźnie z pytania niezadowolony.
– To amerykańska firma, która tutaj tworzy swoją filię – wyjaśnia przedstawiciel. – Mamy pracę dla każdego, tylko trzeba przyjść, podczas rozmowy kwalifikacyjnej zaproponujemy odpowiednie stanowisko.
Chcę poznać więcej szczegółów, by wiedzieć, czy w ogóle warto przychodzić.
– Przez telefon nie ma o czym rozmawiać – ucina przedstawiciel. Informacje, warunki pracy tylko na miejscu...
Spotkanie odbywa się w prywatnym mieszkaniu na Czechowie w Lublinie.
– Możemy zaproponować stanowisko konsultanta. To bardzo dobra praca – zaznacza przedstawiciel. – Amerykański styl pracy. Idziesz do klienta na konsultację. Pokazujesz towar i wyjaśniasz jego zalety. Jeśli jesteś dobra i masz motywację, przekonasz klienta do zakupu. Dostajesz odsyp za każdą transakcję. Jak będziesz przebojowa, to awansujesz na kierownika i będziesz kierować zespołem konsultantów. Nasi konsultanci potrafią wyciągać ponad tysiąc złotych miesięcznie. Najlepsi dużo więcej.
Zawód konsultant zaczyna mi coś przypominać....
– Miało nie być akwizycji – zauważam nieśmiało.
Leniwy Polak nie chce się ruszyć
Uwaga była nie na miejscu; przedstawiciel nie potrafi ukryć zdenerwowania:
– To nie jest akwizycja, tylko konsultacja. Dajemy świetne warunki, każdy sam sobie ustala czas pracy, dostaje towar światowej jakości, który nawet nie wymaga zbytniej reklamy, trzeba tylko chcieć się ruszyć. Wyjść z tym do klienta. Niestety, Polakom nic się nie chce, za nic pieniądze by chcieli brać. No i mamy to, co mamy... – mówi urażony.
Z mojej pracy konsultanta nici.
Nabita w koperty
W rubrykach ogłoszeniowych często można się natknąć na propozycję zarobku przy sklejaniu kopert i skręcaniu długopisów.
– Jestem emerytką, chciałam dorobić – opowiada Teresa Nowak z Lublina. – Nie mogę pracować fizycznie, więc odpowiedziałam na anons firmy, która poszukiwała ludzi do sklejania kopert. Szybko się odezwali, wykupiłam pakiet kopert do sklejenia. Po wykonaniu pracy mieli je odebrać i wypłacić wynagrodzenie. Podobało mi się, bo praca w domu i czysta. Skleiłam kilka tysięcy kopert i zadzwoniłam do firmy, jak było umówione. Nagle szef znikł, ciągle go nie było. Napisałam list. Odpowiedź nie nadeszła. Zrozumiałam, że mnie nabrali.
W prasie znowu zobaczyłam ogłoszenie, że poszukują ludzi do klejenia kopert. Jedyne, co mogłam zrobić, to zawiadomić policję. Nie odzyskam od nich pieniędzy, bo nie podpisałam żadnej umowy. To była dla mnie nauczka. Drugi raz nie dam się nabrać...
Kup pan katalog...
Poszukujący pracy mogą się natknąć na szereg ogłoszeń, które brzmią: „chałupnictwo pilnie”. Lub: „umowa do 1500 zł brutto, w domu”.
– Proponujemy różne zajęcia, np. prowadzenie biura turystycznego – wymienia pracowniczka firmy z ogłoszenia. – Można prowadzić ankiety. Żeby pracę zdobyć, należy zamówić katalog za niecałe 50 zł.
Pod innym ogłoszeniem odzywa się miły głos i prosi o kolejny telefon, teraz już pod numerem za granicą. W następnej firmie także proponują katalog z kilkudziesięcioma adresami firm.
– Można skręcać długopisy, roznosić ulotki – wymienia pracowniczka. – Nieważne wykształcenie ani wiek. To prawda, że niektóre oferty wymagają wkładu finansowego, może połowa z nich. Które? Skąd mogę wiedzieć, przecież nie znam na pamięć wszystkich ofert...
Pod kolejnym telefonem, który może być szansą na lepsze życie,
nawet nie wysilają się na pozory:
– Zainteresowany płaci za katalog z firmami, które poszukują pracowników. Czy się zdecyduje na jakieś zajęcie, tego nie możemy zagwarantować. Przecież ten ktoś może mieć nierealne wymagania...

AdBlock
Szanowny Czytelniku!
Dzięki reklamom czytasz za darmo. Prosimy o wyłączenie programu służącego do blokowania reklam (np. AdBlock).
Dziękujemy, redakcja Dziennika Wschodniego.
Kliknij tutaj, aby zaakceptować

Pozostałe informacje

Górnik Łęczna zremisował ósmy mecz w rundzie jesiennej

Górnik Łęczna dwa razy prowadził z GKS Tychy, ale kompletu punktów nie wywalczył

Po 16. kolejkach Górnik Łęczna miał na koncie siedem remisów na zapleczu PKO BP Ekstraklasy. Tym razem do Łęcznej przyjechał GKS Tychy, a więc drużyna, która w tym sezonie punktami dzieliła się do tej pory aż 10-krotnie. W meczu padły aż cztery gole, ale obie drużyny solidarnie podzieliły się punktami po raz kolejny

Zimowe warunki na drogach zbierają żniwo. Dwa wypadki w regionie

Zimowe warunki na drogach zbierają żniwo. Dwa wypadki w regionie

Śliska nawierzchnia i niedostosowanie prędkości do warunków drogowych były przyczyną dwóch zdarzeń, do których doszło wczoraj i dziś rano w Chotyłowie i Białej Podlaskiej. Policja apeluje o ostrożność za kierownicą oraz dostosowanie stylu jazdy do panujących warunków atmosferycznych.

Stella Johnson wróciła do gry po przerwie spowodowanej kontuzją

Polski Cukier AZS UMCS do przerwy prowadził we Wrocławiu, a przegrał ze Ślęzą ponad 20 punktami

Polski Cukier AZS UMCS Lublin został rozgromiony we Wrocławiu. Zespołowi, który aspiruje do medali mistrzostw Polski takie porażki nie przystoją.

Świetny początek i wygrana Azotów z MMTS Kwidzyn

Świetny początek i wygrana Azotów z MMTS Kwidzyn

Azoty Puławy świetnie rozpoczęły mecz w Kwidzynie i ostatecznie pokonały Energę Borys MMTS 35:32

(Po lewej Radosław Dobrowolski, rektor UMCS w Lublinie. Po prawej Jakub Banaszek, prezydent Chełma.)

Oddział UMCS w Chełmie? Jest porozumienie między prezydentem a rektorem

Włodarz Chełma zadeklarował nawiązanie trwałej współpracy z Uniwersytetem Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie. Efektem tego porozumienia jest utworzenie Centrum Kompetencji Europejskich w mieście - miejsce, które ma stać się ważnym ośrodkiem edukacji i miejscem pracy w regionie.

Tak obecnie prezentuje się ulica Granatowa w Lublinie

Ulica Granatowa w Lublinie dziurawa jak ser szwajcarski. Niedługo może się to zmienić

Prace projektowe nad ulicą Granatową miały nabrać tempa, jednak mieszkańcy Węglina Południowego jeszcze poczekają na realizację obietnic. Radna Anna Glijer interweniuje w sprawie poprawy bezpieczeństwa i komfortu użytkowników tej ulicy i dopytuje o miejsca parkingowe. Miasto zapewniało, że prace ruszą, jednak pojawił się duży problem.

Ostra sobota
foto
galeria

Ostra sobota

Ostra Sobota w Klubokawiarni OSTRO! Za djką stanął jeden z najlepszych djów w Polsce - 69beats oraz Szop-n! Jak zawsze było dużo fajnej muzyki. Jeśli jesteście ciekawi jak było, to zapraszamy do obejrzenia naszej fotogalerii.

Lewart zakończył 2024 rok porażką

KS Wiązownica pokonał Lewart Lubartów w meczu o sześć punktów

Na koniec 2024 roku i na początek rundy wiosennej Lewart zagrał bardzo ważne spotkanie w Wiązownicy. Przed pierwszym gwizdkiem obie ekipy w tabeli dzieliło pięć punktów. Beniaminek z Lubartowa miał szansę, żeby znacznie ten dystans zmniejszyć. Niestety, goście przegrali 0:2. A to oznacza, że przerwę w rozgrywkach przezimują na przedostatnim miejscu.

Rafał Trzaskowski kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. Co myślą o tym wyborze lubelscy politycy?
wybory prezydenckie

Rafał Trzaskowski kandydatem Koalicji Obywatelskiej na prezydenta. Co myślą o tym wyborze lubelscy politycy?

Radosław Sikorski w starciu z Rafałem Trzaskowskim, tym żyła polska scena polityczna od kilku dni. Dzisiaj to, kto będzie kandydatem Koalicji Obywatelskiej na urząd prezydenta RP jest już jasne. Co o wyborze prezydenta Warszawy na kandydata myślą politycy z naszego regionu?

Nieudane pożegnanie Wisły Puławy ze swoimi kibicami

Nieudane pożegnanie Wisły Puławy ze swoimi kibicami

Po blisko dwóch tygodniach przerwy Wisła Puławy wróciła do walki o punkty. Jednak w ostatnim w 2024 roku na swoim stadionie podopieczni trenera Macieja Tokarczyka nie dali swoim kibicom powodów do radości. Marcin Stromecki i spółka przegrali aż 0:4

Nagrodzeni uczniowie III edycji programu "Aktywni Błękitni - szkoła przyjazna wodzie".

Nauka przez działanie. Startuje IV edycja programu „Aktywni Błękitni”

Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej w Lublinie ponownie zaprasza do udziału w ogólnopolskim programie „Aktywni Błękitni - szkoła przyjazna wodzie”. Na uczestników czekają warsztaty, wycieczki - a dla najlepszych - konkursy z nagrodami.

Nieudane pożegnanie stadionu, Chełmianka tylko zremisowała ze Starem

Nieudane pożegnanie stadionu, Chełmianka tylko zremisowała ze Starem

Chełmiance bardzo zależało, żeby pozytywnym akcentem zakończyć 2024 rok. Gospodarze przede wszystkim chcieli się zrewanżować Starowi Starachowice za porażkę na inaugurację aż 1:5. Dodatkowo w sobotę biało-zieloni żegnali się ze swoim stadionem, który będzie teraz remontowany. Pożegnanie nie do końca się jednak udało. Mecz zakończył się remisem 1:1, a kibice mieli sporo pretensji do działaczy, że nie wszyscy weszli na trybuny.

Podlasie w końcówce jednak pokonało Świdniczankę

Szalona końcówka. Świdniczanka tylko przez 23 sekundy cieszyła się z remisu w derbach z Podlasiem

Po raz enty mają czego żałować piłkarze Świdniczanki. Po kwadransie meczu z Podlasiem mogli prowadzić 2:0, ale zmarnowali nawet rzut karny. Efekt? Po dramatycznej końcówce przegrali 1:2, a to była dla nich już szósta z rzędu porażka. Rywale z Białej Podlaskiej przełamali się za to na wyjazdach, bo wygrali drugie takie spotkanie w tym sezonie. Poprzednie 21 sierpnia w Chełmie.

Honoris causa na UMCS-ie. Nie każdemu podoba się decyzja uczelni

Honoris causa na UMCS-ie. Nie każdemu podoba się decyzja uczelni

Już w najbliższy poniedziałek (25.11) UMCS wręczy tytuły doktora honoris causa Anne Applebaum, Agnieszce Holland i Oldze Tokarczuk. Wcześniej odbędzie się jednak pikieta środowisk, którym ta decyzja nie przypadła do gustu.

Krew na medal – zasłużeni dawcy zostali docenieni
ZDJĘCIA
galeria

Krew na medal – zasłużeni dawcy zostali docenieni

W tym roku oddali ponad 71 tys. donacji, zapewniając bezcenny ratunek dla chorych osób. Dzisiaj, Ci najbardziej zaangażowani krwiodawcy, zostali nagrodzeni.

ALARM24

Masz dla nas temat? Daj nam znać pod numerem:
Alarm24 telefon 691 770 010

Wyślij wiadomość, zdjęcie lub zadzwoń.

kliknij i poinformuj nas!

Najczęściej czytane

Dzisiaj · Tydzień · Wideo · Premium