• Od 1 do 6 czerwca do Lublina przyjedzie 80 sławnych kucharzy z całego świata. Po co?
- Po to, żeby zjeść Lublin. Sędziować kolejną edycję konkursu Lubelskie smaki. Pokazać smaki świata Lublinowi, poprowadzić warsztaty z uczniami szkół gastronomicznych.
• Jak trafiłeś do Pałacu Królewskiego w Brukseli?
- Z artylerii. Miesiąc po obronie dyplomu dostałem wezwanie do wojska. Do artylerii właśnie. Zostałem wojskowym kucharzem. W drugim dniu służby zostałem powołany do służby w królewskim pałacu w Brukseli. Musiałem spodobać się szefowi królewskiej kuchni, bo wybrał mnie na swego następcę.